W tym dniu kupowałam bilety dwa razy. Czas oczekiwania w kolejce nie był długi, stały przede mną trzy osoby, jednak szybko zostały obsłużone. Panie sprzedające bilety były bardzo formalne, wykonywały wszystko mechanicznie bez uśmiechu na twarzy, za drugim razem nawet nie odpowiedziano mi na 'dzień dobry'. Transakcja przebiegła szybko, pani zaproponowała miejsca. Teren kas był czysty, panował porządek.
Stanęłam w kolejce do wejścia, przede mną była jedna osoba. Chwilę trwało zanim podszedł do nas ktoś z obsługi i zaproponował stolik. Chwilę po tym jak usiadłam podeszła kelnerka, wręczyła kartę. Po chwili kelnerka podeszła ponownie i przyjęła zamówienie, nie zadając dodatkowych pytań. Zdecydowałam się na Hut Lunch - chłodnik + bar sałatkowy z pieczywem czosnkowym+woda gazowana. Podeszłam więc do barku, wszystko wyglądało na świeże poza sałatą, która była trochę różowa. Wróciłam do stolika z wybranymi przez siebie produktami, po chwili kelnerka przyniosła szklankę z lodem i z cytryną oraz wodę, następnie chłodnik, a na końcu ciepłe, aromatyczne pieczywo. Nie znam standardów jakości na tyle by stwierdzić, czy chłodnik był źle przyrządzony, jednak nie smakował mi. Jeśli chodzi o bar sałatkowy wszystko czego spróbowałam było smaczne. Pieczywo było ciepłe i również smaczne. Gdy skończyłam jeść poprosiłam kelnerkę o rachunek, zapytała o rodzaj płatności(gotwką, czy kartą), wybrałam gotówkę, pani przyniosła rachunek, zostawiłam pieniądze, zostałam pożegnana przy wyjściu przez obsługę sali.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.