Bardzo mały parking jak na market - zaledwie kilka miejsc postojowych. Najbrudniejsza Biedronka w jakiej miałam okazję robić zakupy. Dębiec ul. Jesionowa. Pomimo małego ruchu udało mi się skorzystać z ostatniego wolnego koszyka na małe zakupy, bo pozostałe były odłożone przy kasach. Wózki na kółkach za to dostępne w dowolnej ilości przed sklepem. W sali sprzedażowej na dziale warzywa owoce asortyment przemieszany a resztki liści od warzyw rozdeptane na podłodze. W oczy rzucają się opustoszałe regały szczególnie na dziale nabiału i pieczywa. Ogromny nieład na półkach w artykułami przemysłowymi i zabawkami, cześć towaru spadała na podłogę. Obsługa sklepu wyraźnie zmęczona i mało komunikatywna. Brak kolejek długich przy kasach spowodowany raczej brakiem asortymentu.
Wrażenia pozytywne co do jakości obsługi jak i oferty placówki. Personel kompetentny pod względem merytorycznym. Wizerunek - taki jak oczekiwany w banku- czysty elegancki uniform, idealna fryzura i makijaż u Pań. Bardzo szybka i bardzo miła obsługa. Perfekcyjne wnętrze, czysto, schludnie, stojaki z ulotkami ułożone tematycznie. Plakaty z aktualnymi kampaniami promocyjnymi dobrze usytuowane. Po skończonej obsłudze zawsze proponowane są dodatkowe usługi banku. Pierwsze wrażenie jednak po przekroczeni progu banku to sztywność i uprzejmość granicząca z absurdem. Pracownicy na widok klienta natychmiast STAJĄ NA BACZNOŚĆ i zawsze przepraszają za oczekiwanie (nawet wówczas, gdy jestem jedynym klientem). Ewidentny efekt szkoleń jednakże także musztra wywołuje głównie rozbawienie i zażenowanie wśród klientów banku. Poza tym bez zastrzeżeń.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.