Podczas wczorajszych zakupów w Galerii Sieradzkiej byłam ogromnie rozczarowana postawą ekspedientek w House. Dwie Panie stał i rozmawiały (ewidentnie było widać, że to ich koleżanka) prywatnie i w ogóle nie zwróciły na mnie uwagi. Jedna z pań mimo, iż nawiązała ze mną kontakt wzrokowy nie oderwała się od prywaty, żeby mnie obsłużyć. Mimo czystości i ładnie rozmieszczonego towaru nie zdecydowałam się na zakupy ze względu na obsługę.
Przejeżdżając przez Sieradz zatrzymałam się na stacji benzynowej, która jest bardzo dobrze usytuowana przy głównej drodze. Chciałam zatankować gaz, w tym celu udałam się do budynku i poprosiłam panią z obsługi, by mnie obsłużyła. Druga pracownica Orlenu była również bardzo miła. Miejsca zadbane, czyste. Obsługa ubrana była w stroje służbowe. Bardzo chętnie będę się zatrzymywać na tej stacji.
Nie polecam zamawiania tortów. Zamówiłam jasnego z białą polewą, wyglądał ok, ale miał jeden defekt- w środku owoce były zamrożone! Nie dało się jeść. Mimo zgłoszenia tego niezadowolenia, pracownica kawiarni stwierdziła, że sezon na owoce się skończył i tak musi być.
W miniony weekend udałam się do Galerii Sieradzkiej. Weszłam do Mohito i niestety ogromne rozczarowanie. Obsługa w ogóle nie zainteresowała się mną. Miałam ochotę, coś kupić, jednak nie miałam konkretnie sprecyzowanego produktu. Panie z obsługi sprawiały wrażenie zajętych, obojętnych względem mnie. Po obejrzeniu asortymentu i nieudolnej próby zwrócenia uwagi na siebie personelu wyszłam niezadowolona. Wychodząc zagrał alarm. Stanęłam bardzo zdezorientowana. Dobiegła do mnie Pani ekspedientka i poprosiła o pokazanie zawartość torebki. Nie miałam nic do ukrycia, więc torebkę pokazałam. Dziwne, bo wchodząc do sklepu nie włączył się alarm, a wychodząc niczego nie ukradłam!
W kawiarni panuje miła, rodzinna atmosfera. Żona właściciela nie jest uprzejma wobec klientów. Jednak pozostali pracownicy służą pomocą i fachowo udzielają informacji na temat sprzedawanych wyrobów. Produkty w kawiarni są drogie, ale warte swojej ceny. Oferta jest bardzo bogata. w menu znajdują się ciasta, torty, lody, desery, pizze, napoje, alkohole. Kawiarnia jest przyjazna dzieciom. Jest stworzony dla nich kącik z zabawkami. Cały wystrój lokalu przypadł mi do gustu. Z racji wielu klientów będących w kawiarni czas realizacji zamówienia trochę się wydłużył.
Po wejściu do sklepu żaden z napotkanych pracowników nie witał klienta "dzień dobry", ani uśmiechem. Sklep pod względem asortymentu promocyjnego był bardzo słabo wyposażony. Brak dostępności produktów podczas trwania gazetki promocyjnej, "który pierwszy klient ten lepszy". Pracownik zapytany przeze mnie nie wiedział, kiedy będzie można dany produkt kupić. Nie zadał sobie trudu, by to pytanie skierować do kierownika obecnego na zmianie, bym uzyskała konkretną odpowiedź . Pozostałe produkty, które nie są objęte korzystną ofertą cenową dostępne były bez większego problemu. Ich ceny nie odbiegały od cen konkurencji. W tym supermarkecie panował wczoraj deficyt kasjerek, czego skutkiem były długie kolejki przy kasach, co znacznie wydłużyło moje zakupy. Nieczynna była kasa, która odsługuje kobiety w ciąży. Pani, która kasowała moje produkty zrobiła na mnie poprawne wrażenie. Podłoga w tym supermarkecie była umyta, towar na półkach był ułożony wg zasady FIFO i odpowiednio wyeksponowany na regałach, a pod produktami znajdowały się oznaczenia cenowe.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.