W takcie wjazdu na podjazd stacji spojrzałem na tablicę z cenami, była widoczna. Zaparkowałem pojazd przy dystrybutorze i rozpocząłem tankowanie, pracownik podjazdu w tym momencie tankował inny pojazd, jego ubiór i obuwie było schludne zgodne z oznaczeniem Orlen. W momencie przyjazdu na stację na podjeździe było 5 samochodów. Teren podjazdu był czysty (brak tłustych plam na podjeździe) węże oraz dystrybutory również były czyste. Udałem się do sklepu, w kolejce stały 3 osoby liczba kas przy których obsługiwali pracownicy to 2. Obszar półek i lady sklepowej nie budził zastrzeżeń. Podłoga była zamieciona i umyta, jednak pojawiały się smugi na przeszklonej części sklepu. Pracownicy sklepu mają czysty, wyprasowany ubiór zgodny z Orlen. Imię pracownika który obsługiwał mnie w sklepie Bartosz, wiek około 50 lat, wzrost 175 kolor włosów szpakowaty. Pracownik powitał mnie od raz po podejściu do kasy, obsłużył mnie uprzejmie oraz sprawnie, na koniec transakcji poprosił o kartę Vitaj i pożegnał, przez cała transakcję utrzymywał kontakt wzrokowy. Następnie udałem się do toalety, umywalka, podłoga oraz toaleta były czyste, brakowało jednak mydła i ręczników papierowy. Karta czystości była wywieszona i podpisana. Generalnie na stacji jest czysto, obsługa jest uprzejma, będę dobrze wspominał tą wizytę.

Idąc do sklepu zwróciłem uwagę na jego otoczenie. Pod wiatą z wózkami leżały niedopałki papierosów i papierki po lodach. W sklepie panował porządek. Koszyki w sklepie były ustawione w równych rzędach. Produkty na półkach były poukładane. Wziąłem ulotkę reklamową znajdującą się na stojaku przy wejściu do sklepu. Pracownicy sklepu byli ubrani w stroje firmowe, mieli przypięte do koszulek identyfikatory. Produkty przy kasach były poukładane. Wszystkie produkty w lodówkach i na stoisku z warzywami były świeże. Pracownicy byli uprzejmi i pomagali klientom. Generalnie jestem zadowolony z obsługi