Chciałam zrobić szybkie zakupy, miałam jeszcze 5 minut do zamknięcia sklepu. Gdyby osoby tam pracujące nie wyraziły zgody nic by się nie stało, ale pani kasjerka poinformowała mnie że zaraz zamykają wiec mam tylko chwile na zakupy. Wzięłam już prawie wszystkie potrzebne mi produkty kiedy jedna z kasjerek zaczęła jechać za mną z mopem do podłogi i głośno odliczać czas który mi pozostał do zamknięcia sklepu, zapytałam gdzie znajde makaron do spaghetti na co kasjerka odparła że w następnej alejce na drugiej półce takim tonem jakby było to conajmniej oczywiste a ja tylko marnuje jej cenny czas. Wzięłam już wszystko i kiedy szłam do kasy ta kobieta głośno krzyknęła ze mam jeszcze minutę, co było już lekką przesadą. Szybko zapłaciłam za produkty i wychodząc czułam na sobie tylko poirytywony wzrok tej kobiety, przeprosiłam za problem ale w odpowiedzi nie usłyszałam nawet "do widzenia" Co do ceny asortymentu mam duże zastrzeżenia ponieważ zwykły makaron kosztuje tam conajmniej 4zł inne produkty także mają ceny znacznie zawyżone, w sklepie przy stoisku z pieczywem notorycznie unosi sie nieznośny, trudny do zdefiniowania zapach. Jednak w kwestii czasu obsługi zawsze przebiega ona szybko i sprawnie. W sklepie zatrudniona jest osoba niepełnosprawna z zaburzeniem koordynacji ruchu na stanowisku ochroniarza, to ważne aby osoby niepełnosprawne mogły podejmować pracę zarobkową w granicach własnych możliwości psychofizycznych.
Czekałam w kolejce do kasy kiedy to pojawił się problem ponieważ kobieta stojąca przede mną koniecznie chciała dokonać zakupy kulek do kąpieli, niestety nie było na nich kodu. Nim kasjerowi udało sie skontaktować z kimkolwiek z obsługi i wzywana osoba zjawiła sie przy stoisku minęlo 7 minut, nasępnie dwa razy tyle trwalo znalezienie przez pracownikow odpowiedniego kodu, naklejenie go i przyniesienie go do kasy, w tym czasie powinni przynajmniej otworzyć kolejną kasę ponieważ zrobiła się znaczna kolejka, oczywiście nikt tego nie zrobił a przez caly czas czekania kasjer nie szczędził nam żenujących żartów i komentarzy w stylu " chyba poszla produkować te kody". Poza tym identyfikator kasjera byl mało czytelny gdyż nazwisko było zasłonięte przez kołnierz. Po 15 minutach doczekaliśmy sie "szczęśliwej" sprzedaży kulek do kąpieli jednak nikt z perdonelu nie czuł sie zobowiązany przeprosić za utrudnienia i stratę czasu klientów.
Planowałam spędzić w sklepie ze sprzętem RTV i AGD zaledwie pare minut, zamierzałam kupić jedynie szuszarke do włosów. po znalezieniu stoiska ze sprzętem któy mnie interesował i wybraniu konkretnej suszarki chciałam od razu skierować się do kasy aby zapłacić za produkt. niestety w niektórych opakowaniach były puste między innymi to które mnie interesowało. zwróciłam sie do osoby prowadzącej owy dział jednak mężczyzna kazał mi czekać zamiast polecić mi iść do innej osoby. w tym czasie sam udzielał rad innemu klientowi, caly czas stałam w takiej odległosci od niego ze musial mnie widzieć ale mimo to nie regował, po dziesięciu minutach ta sytuacja zaczęła mnie strasznie irytować a mężczyzna z personelu po wprowadzeniu wszystkich danych do komputera oddalil sie ze swojego stanowiska. wydawalo mi sie mało prawdopodobne zeby zrobił to złośliwie ale kiedy poszłam za nim, zobaczyłam jak udziela informacji innej klientce. zaniechałam kupna tej suszarki i nie sądze żebym kiedyś znowu wybrała się do tego sklepu
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.