Zakupy były robione po godzinie 20:30, stąd też moja ocena może być niższa, ponieważ odniosłam wrażenie, że nie jestem mile widzianym klientem o tej godzinie. Kupowałam tylko 3 produkty, pracownik sklepu był zajęty wykładaniem towaru i musiałam chwilę czekać aż podejdzie do kasy. Zazwyczaj robiąc zakupy w Biedronce jestem witana "dzień dobry" przez każdego kasjera z jakim miałam styczność - w tym przypadku tak nie było, sama pierwsza przywitałam się z kasjerem. Pracownik ewidentnie był zmęczony pracą i jedyne na co miał ochotę to obsługiwać klientów. Nie zostałam zapytana o posiadanie karty lojalnościowej "Moja Biedronka", ani nie zaproponowano mi dodatkowych produktów. Zostałam natomiast szybko obsłużona. Możliwe, że na zachowanie pracownika miała wpływ późna pora i inne obowiązki. Oceniając sam sklep - wymagał on posprzątania. Na podłodze leżały porozrzucane butelki z napojami, pracownicy rozkładali towar, blokując alejki towarem. Było widać, że są pochłonięci pracą i nie są zainteresowani klientami.
Dzwoniłam do obsługi klienta z problemem polecenia zapłaty, który miał być aktywowany od czerwca, a nie był. Samą rozmowę z konsultantem oceniam bardzo dobrze. Pani, z którą rozmawiałam była miła, rzetelna i potrafiła odpowiedzieć na wszystkie moje pytania. Zaproponowała mi również dodatkową ofertę do mojego rachunku. Jest to już moja druga rozmowa z konsultantem T-mobile i jestem mile zaskoczona jak miło są prowadzone rozmowy z klientem i jak łatwo można rozwiązać problemy dotyczące rachunku. Jedynym minusem jest czas oczekiwania na konsultanta i cała procedura połączenia się z konsultantem - jest uciążliwa, ponieważ automatyczne biuro obsługi klienta za wszelką cenę chce automatycznie rozwiązać mój problem, zamiast od razu połączyć z konsultantem.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.