Tym razem sobotnie zakupy w sklepie ABC były nieco mniej przyjemne ze względu na dość dużą liczbę klientów. Obsługa co prawda bardzo szybko i sprawnie radzi sobie z kolejką przy kasie, ale alejki między regałami są bardzo ciasne, co utrudnia poruszanie się po sklepie, zwłaszcza przy tak dużej liczbie klientów. Dodatkowy kłopot w przemieszczaniu się między regałami sprawiła promocja połączona z degustacją mrożonych warzyw. Postawienie stoiska, na którym te warzywa były smażone w wąskiej alejce nie jest dobrym pomysłem a postawa części personelu problem ten nasilała, gdyż kilka pań ekspedientek skupiło się wokół patelni i raczyło się promowanym produktem. Generalnie panie zajmujące się obsługą sali powinny zwracać większą uwagę na klientów, gdyż wykonując swoją pracę (np. rozkładanie towarów, umieszczanie cen itp.) w prawie ogóle nie zwracają uwagi na to czy nie przeszkadzają klientom w sprawunkach, a wręcz traktują ich jak intruzów, którzy w pracy im przeszkadzają.
Uchybienia w pracy obsługi sali starają się wynagrodzić kasjerki, które obsługują klientów sprawnie i jak już wspomniałem radzą sobie nawet z dużą liczbą klientów. Warto jednak pamiętać o uśmiechu a także o zaproszeniu do swojej kasy klientów, którzy stoją w kolejce przy jednej kasie podczas gdy druga jest wolna.
Pierwszy minus i to duży - brudne koszyki! Sporo czasu spędziłem na wyszukaniu koszyka, którego nie brzydziłbym się wziąć do ręki.
Na półkach porządek, na podłodze również. Łatwo można znaleźć szukany towar, ale zdarzają się kłopoty ze znalezieniem ceny produktu.
Minus drugi związany z obsługą przy kasie. Stałem przy kasie "do 10 artykułów". Przede mną stało dwóch młodych chłopaków (w wieku lat kilkunastu). Byli razem, jednak zakupy mieli oddzielne. Pierwszemu z nich kasjerka w dość nieprzyjemny sposób zwróciła uwagę, że ma za dużo towarów żeby korzystać z kasy "do 10 artykułów". Okazało się jednak, że klient miał tylko 2 artykuły, zaś "ponadplanowe" towary należą do drugiego w kolejce młodzieńca, co kasjerka zauważyła, ale niestety nie przeprosiła niesłusznie skarconego klienta za swoją pomyłkę.
Kolejny mankament przy kasie związany jest z brakiem bezpłatnych siatek. Przy takiej "polityce siatkowej" sklepu warto by zobligować personel kas do oferowania klientom płatnych siatek, aby unikać konieczności kłopotliwych dopłat za siatkę.
Pozytywne wrażenie ogólnej czystości skutecznie zepsuł ustawiony na środku alejki wózek wypełniony pustymi opakowaniami i innymi nieczystościami. Wózek również blokował ścieżkę między regałami, co utrudniało dostęp do części asortymentu oraz przemieszczanie się tą alejką.
Zauważyłem nowy towar - minipizzę - którą postanowiłem zakupić. Niestety przy towarze nie znalazłem informacji o cenie. Informacji takiej nie miała również kasjerka i po ok. 2-3 minutach prób ustalenia przez obsługę (kasjerce pomagała druga pracownica) ceny i kodu produktu zmuszony byłem do rezygnacji z zakupu.
Byłem jedynym w tym momencie klientem w sklepie. Sklep czysty (co nie jest łatwe przy zalegającym na ulicach śniegu), obsługa miła i sprawna. Pani ekspedientka zna asortyment i umie doradzić a także zachęcić do zakupu innych niż żądane towarów.
Na minus zapisuję oddalenie się jedynej ekspedientki na zaplecze przed opuszczeniem przeze mnie sklepu.
W sklepie byłem jedynym klientem, więc nie dotyczył mnie problem kolejki. Obsługa przy kasie szybka, miła i sprawna. Sklep nie wydaje darmowych reklamówek, więc doceniam, że kasjerka na wstępie zapytała czy życzę sobie otrzymać siatkę.
Jedyna uwaga krytyczna to przewożenie przez obsługę wielkiej palety z towarem między regałami, co skutecznie zablokowało alejkę.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.