Profil użytkownika
Opinie użytkownika (2)
Kto z nas...
Kto z nas nie kupuje butów? No właśnie, dla niektórych to sposób na nudę i pasja, dla mnie potrzeba życiowa. A więc wybrałem się do Galerii na zakup nowej pary butów. Sklep, który odwiedziłem to CCC zresztą jeden z największych sklepów z butami w mieście, wybór bardzo duży i ceny kuszące, bo wyprzedażone. Po kilku minutach zaobserowałem, że chodź nie było dużo klientów nikt do mnie nie podszedł, nie zaproponował pomocy a miał to tego kilka razy okazję. A mianowicie, panie które tam pracują wyraźnie "unikały" kontaktu zwrokowego, odruchowo poprawiając buty i pudełka na półkach. Więc widząc to, ja zrobiłem pierwszy krok, zadając pytanie o znalezienie odpowiedniego pudełka do buta, którego trzymałem. Pani z lekką niepewnością rozpoczeła szukanie, stwierdzając po chwili, że będzie ciężko bo ona nie widzi! (zrozumoiałem że tego pudełka). Wybrałem inną parę butów sam sobie pomagając, bo Pani zabrała buta i odeszła bez słowa... W sklepie jest duża przestrzeń, co daje komfort kupującemu. Podłoga jest czysta i są miejsca do spoczynku i przymiarki butów. Przy kasach było 4 pracowników sklepu w tym Pani z moim butem, sprawdzającą coś w komputerze z panią Kierownik (widoczny identyfikator). Na ladzie panował chaos, widoczne były faktury i segregatory. Chodź była kolejka, jedna kasa była tylko czynna, więc czekałem około 4-5 min. Kasjerka obsługująca mnie była miła choć było widać, że jest zmęczona. Zaproponowała mi także dosprzedaż środka w spreju zapobiegającego przemakanie i ochronnę buta. Padły z jej stony słowa dziękuje i zapraszamy ponownie. A więc sumując spędziłem w sklepie dobre 40 minut, szukając, przymierzając i czekając w kolejce. Podejście do klienta w tak dużym sklepie i markowym sklepie powinna być stanowczo lepsza.
Odwiedziłem salon sprzedaży...
Odwiedziłem salon sprzedaży nowych samochodów Renault i Dacia w Kielcach. Przestrzeń oraz nowoczesne wykończenie salonu wpłyneło pozytywnie na moje odczucia co do tego miejsca. Po kilku krokach spotkałem się z uśmiechem oraz słowami "Czy można w czymś Panu pomóc" uroczej Pani z recepcji salonu. Byłem zaiteresowny średniej klasy samochodem, więc po chwilu handlowiec zaprosił mnie do biurka, zapoznał z ofertą, przedstawił dodatkowe opcje oraz zaproponował "jazdę próbną". Podeszliśmy też do aut, które odpowiadały moim potrzebom. Sprzedawca był zorientowny a wiedza jego była zadowalająca. Na koniec wizyty dostałem katalog i wizytówkę salonu. Skorzystałem także z toalety. Było tam czysto i przyjemny zapach. Mydło oraz ręczniki papierowe były uzupełnione. Czas mojej wizyty to 15 minut.
