Poszedłem do hurtowni po silniczek krokowy do forda. Pan z obsługi sprawdził w komputerze czy dana część jest w magazynie. Podał mi cenę 208 zł. netto. Cena mi odpowiadała więc poszliśmy poszukać na magazynie i znależliśmy ale cena na półce wynosiła 280 zł netto. Mimo to wziąłem towar i poszedłem do kasy, a tam cena już wzrosła do 316 zł. netto. Drobna pomyłka :)
Jak wiadomo nie można tankować samodzielnie gazu, a na tej stacji nie ma dzwonka do wezwania obsługi i trzeba podchodzić do kasy i prosić o obsługę. Jest to dość uciążliwe.
Poszedłem do sklepu z zamiarem zakupu radia samochodowego. Poprosiłem obsługę o pomoc. Przez kolejne 1,5 godziny prosiłem o pomoc wielokrotnie. W końcu gdy jeden z panów znalazł dla mnie czas okazało się, że mi nie pomoże ponieważ nie ma wiedzy w tej dziedzinie. Na dłuższe czekanie nie wystarczyło mi cierpliwości. Radio nabyłem w innym sklepie.
Od 2,5 miesięca próbuję kupić produkt wystawiony na półce. Co tydzień wkładam go do koszyka i przy kasie dowiaduję się, że niestety nie ma na niego nabitego kodu. Zgłaszam problem co tydzień w punkcie obsługi klienta. Do dnia dzisiejszego bez zmian. Produkt jest bezcenny - nie da się go kupić.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.