W restauracji jak zwykle porządek, jedna z osób zajęta porządkowaniem stolików, myciem podłog itp. Mało klientów, obsługa bardzo sprawna. Pani przyjmująca zamówienie bardzo miła i profesjonalna, ubrana w schludny strój służbowy. Prezentuje ofertę, zachęca do kupna innych produktów, cały czas z uśmiechem i nie jest nachalna. Twistery, frytki podane szybko wszystko dobrej jakości. Jak pisałem lokal bardzo czysty, przyjemne toalety.
Na parkingu zwraca uwagę bezdobny proszący przy koszykach o datki. Po wejściu, przed salą mocno brudna podłoga. Na szczęście później jest lepiej. Sklep sprawia bardzo przyjemne wrażenie, jest jasny, czuc przyjemny zapach pieczywa. Zatowarowanie bardzo dobre, poza działem nabiłowym - wielu produktów już nie ma, ale pracownica usuwa puste kartony eksponując pozostały towar. Lekki bałagan panuje w koszach z produktami promocyjnymi. Na stoisku alkoholowym musiałem czekąć ok 2-3minut zanim podeszła kasjerka. Kasy glowne: otwarte 3, do każdej kolejka ok 3-5 osób. Obsługa sprawna, miłe powitanie, a na końcu zaproszenie do kolejnej wizyty.
Podloga przed wejściem na sale dość mocno zabłocona, na sali jest czysta. Uwagę zwracają zaśmiecone koszyki (ulotki , woreczki foliowe). Ekspozycja towaru bardzo dobra, nie widać większych braków. Gorzej prezentuje się stoisko z warzywami, produkty wydają się dośc marnej jakości. Problemem był też zakup jajek - w wielu opakowaniach były popękane. Kolejka do kasy - 3 osoby, byłem obsłuzony po ok 10 minutach. Gdy okazało się ze na wodzie mineralnej jest urwany kod paskowy, kasjerka przeprosiła mnie i chciała zawołać kogoś kto wymieniłby towar. W "przedsionku" przy wyjściu z budynku stało 2 nietrzeźwych bezdomnych co może odstraszać klientów.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.