Ostatnio miałam przyjemność odwiedzić Bank PKO BP. Pierwsza miła rzecz na jaką zwróciłam uwagę to numerki, które pobierają klienci. Jest to świetny pomysł, aby nie wprowadzać zamieszania, zachować ład, porządek, spokój, a przede wszystkim komfort klientów, którzy nie muszą stać i pilnować swojej kolejki, ale wygodnie siedząc w fotelach lub na krzesłach obserwować ekran i śledzić "swój numerek" na nim. Obsługa jest bardzo miła, a pracownicy wykazują się wysoką wiedzą na temat omawianej kwestii oraz kompetencjami. Ogólny wystrój jest przyjemny, są rośliny, kącik dla dzieci, aczkolwiek moim zdaniem powinien być ciut jaśniejszy. Mimo to, czekanie w tym miejscu jest przyjemnym odpoczynkiem od zakupowego szaleństwa w drodze do domu i niczym nie przypomina żmudnych bankowych kolejek w atmosferze wyścigu i zmęczenia.
Dziękujemy za zgłoszenie. Z każdej opinii i oceny wyciągniemy wnioski, aby poprawiać jakość obsługi Klientów.
Wchodząc do sklepu,...
Wchodząc do sklepu, już na wstępie, słyszę nieprzyjemną rozmowę między pracownikami. Cała atmosfera nerwowości udziela mi się podczas dalszych zakupów. W momencie kiedy dochodzę do działu z pieczywem, zauważam brak cen lub (lub gorsza) ceny niezgodne z tym co pokazuje skaner ustawiony dla klientów. Podczas dokonywania płatności słyszę rozmowę dwóch kasjerek, które opowiadają o swoim życiu prywatnym niemal zapominając o klientach. Razi również zbyt ostry, wręcz wieczorowo-dyskotekowy makijaż młodszych ekspedientek i nadmiar biżuterii. Oprócz tych kilku minusów zauważyłam również plusy, tj. ogólny porządek w sklepie, szybka obsługa ( min. 2 kasy otwarte), schludne uniformy, chęć pomagania i doradzania klientom oraz bardzo miła obsługa Pań z działu mięsnego.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.