Personel nie potrafi poradzić sobie z tzw. "trudnym klientem". Konsultant zamiast spróbować uspokoić klienta, jak mantrę powtarzał wyuczoną regułkę. W pewnym momencie klient nie wytrzymał, wstał od biurka i wkroczył do pokoju kierownika.
W salonie do obsługi klienta oddelegowanych było tylko 3 pracowników, mimo że w kolejce stało około 10 osób a i tak sporo osób rezygnowało po wejściu do środka. Osobiście czekałem 40 min, gdzie moja sprawa zajęła około 5.
Co do wyglądu personelu i miejsca obsługi nie można się do niczego przyczepić, ubrania schludne, wygodne fotele (chociaż ilość niezadowalająca), uspokajająca muzyka oraz dla znudzonych kącik z telewizorem i pilotem :)
Sklep ten w powszechnej opinii miał dostarczyć klientom ubrań i dodatków renomowanych firm za rozsądne pieniądze. Niestety jakość oferowanych produktów jest niska i ewidentnie daje się zauważyć, że do Polski są sprowadzane produkty, które nie sprzedały się np. w Wielkiej Brytanii. Ciężko jest znaleźć interesujący produkt, a bałagan panujący na wieszakach i regałach tylko potęguje irytacje.
Co do personelu jest on stosunkowo dobrze zorganizowany i pomocny, czas obsługi nie odbiega od standardów.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.