To jakaś kpina. Zamówienie dostarczone w zupełnie innym terminie niż było zaplanowane (podobno kierowca miał wolne). Na infolinii inna informacja o terminie niż na stronie DTS. Meble nie zabezpieczone ( DTS na stronie chwali się, że meble przyjeżdżają na paletach, owinięte folią i zabezpieczone pasami). Niestety ... porwany karton był jedynym zabezpieczeniem mebli To co po sobie zostawili dostawcy w mieszkaniu ... HORROR.
Reklamacje odrzucają, bo nie ma podstaw do uznania. Przecież dostawa odbyła się, a że w innym terminie to już "szczegół".
Za tak nieprofesjonalną obsługę, za nieterminowość, za brak kultury dostawcy mam dać gwiazdki ?????? Narzucają terminy dostaw nie konsultując z klientem po czym w ogóle się nie pojawiają !!!
To jak traktowany jest klient przez dostawców z Olsztyna, jaki bałagan pozostawiają po sobie ( co jest niezgodne z reklamą firmy DTS: zabezpieczenie towaru, wniesienie, rozpakowanie, drobny montaż, ustawienie i wyrzucenie zbędnych opakowań ). Mój drewniany stół dostarczono w przemoczonym kartonie, dostawcy stawiali warunki (dobra ocena w ankiecie, to zmontują stół). Przy okazji "przykleił im się do rąk" klucz do montażu stołu, który był w komplecie. Bałagan jaki pozostawili po sobie (mam zdjęcia) ... MASAKRA.
Dyrektor ds. Jakości | DTS Transport nie widzi problemu. na stronie firmy same superlatywy :(
Nieprofesjonalna firma. Zamówienie nie zostało zrealizowane niby z mojego powodu. Kurier twierdzi, że nie było mnie w domu (choć od rana czekałam na dostawę mebli realizowaną przez DTS). SMS z informacją o dostawie w godz 8-20. Kurier nie poinformował mnie telefonicznie przed dostarczeniem przesyłki (mają w obowiązku wykonać telefon do klienta na 30 min przed dostawą). Kurier twierdzi, że miał awarię telefonu. Podjechał pod dom, zrobił zdjęcie klatki( adresu)i odjechał. Nie podjął próby dostarczenia, bo jak twierdzi był zepsuty domofon. Tylko akurat on miał problem z domofonem. Na infolinii usłyszałam, że łatwiej jest zrobić zdjęcie klatki adresu niż wnieść meble. TO KPINA!!!
Na infolinii poinformowano mnie,że dostawa odbędzie się w poniedziałek (dziś jest piątek), a za chwilę otrzymałam sms z informacją o dostawie we wtorek. Kto mi zapłaci za trzy dni nieobecności w pracy?
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.