Supermarket w którym nie da się przejść. Na każdej alejce pełno towaru, ciężko dosięgnąć niektórych produktów. Pracownicy a w szczególności kasjerzy bardzo nieuprzejmi. Na zadane pytanie gdzie można cos znaleźć odpowiadają z ironią- brak pomocy. Jedyny plus za pytanie o kartę moja biedronka. Non Food wyglądał przerażająco.
Pracownik stacji Orlen podszedł do mnie zaraz po podjechaniu na stacje pod dystrybutor i zaoferował pomoc w tankowaniu. Po przejściu do środka zastałam miłą i uśmiechniętą obsługę która zaproponowała mi kawę i hot doga na drogę dodatkowo przypomniała mi o odbiciu aplikacji w celu nabicia punktów. Skorzystałam z kawy. W ekspresie zabrakło mleka i mimo kolejki obsługa zdołała podejść i sprawnie wymienić mleko. Na stacji było czysto, produkty były dobrze wyeksponowane a parówki i kiełbaski były zatowarowane na rolerze.
Supermarket Aldi jest w przeciwieństwie do innych marketów przejrzystym sklepem. Podczas zakupów w alejkach można swobodnie przejść, nie ma rozstawionych różnych stendów z produktami. Pracownicy bardzo zwracają uwagę na ilość klientów w kolejce do kasy, przy większym ruchu zaraz otwierana jest kolejna kasa. Produkty są świeże i ładnie wyeksponowane. Minusem jest brak kas samoobsługowych oraz non food w których produkty są porozrzucane i większość nie ma swoich cen.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.