Robiąc większe zakupy w biedronce w Poznaniu przy ulicy Matejki, nie poleciłbym tego miejsca nikomu. Na wejściu przywitały mnie nieświeże owoce oraz braki w zatowarowaniu w lodowce z towarem dla wegetarian. Ogólnie na sklepie duży bałagan, towar nie dołożony oraz braki w pieczywie. Podchodząc do kasy tylko jedna kasa czynna a kolejka długa. Przy kasach samoobsługowych brak dodatkowej obsługi. Biedna Pani kasjerka musiała obsługiwać klientów przy swojej kasie oraz chodzić do kas samoobsługowych. Poleciłbym zatrudnić większa ilość pracowników i bardziej zadbać o zatowarowanie
Dziś robiłem zakupy w sklepie żabka, w Poznaniu przy ulicy Dąbrowskiego 56 . Na wejściu kasjer przywitał mnie słowami „Dzień dobry”. Przechadzając się po sklepie zauważyłem niedołożenie towar na pułkach. Na dziale szybkie przekąski brakowało wielu cenówek, przez to nie wiedziałem ile kosztuje dany towar. Podchodząc do kasy chciałem zamówić hot- doga , ale kasjer poinformował mnie ze nie ma parówek. Na boksie kasowym widoczny był kurz. Kasjer okazał się bardzo miła obsługa, zaproponował mi torbę na zakupy. Zrekompensował mi brak parówek proponując kawę. Wizytę w sklepie pod względem obsługi oceniam bardzo dobry jednak ze przez brak dostępności towaru oraz cenówek nie poleciłbym robić w tym sklepie zakupów.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.