Mieszkam blisko Chaty Polskiej, więc często robię tam zakupy. Zawsze jestem z nich zadowolona. Nie zdarzyło mi się jeszcze, żebym spotkała się tam z jakimś przykrym incydentem. Czysto, świeżo i miła atmosfera, tak w skrócie można opisać ten sklep. Dużym plusem jest szeroki wybór asortymentu. Polecam
Będąc w pobliżu sklepu Małpka, postanowiłam wstąpić na małe zakupy, bo nie miałam okazji wcześniej tego zrobić. Od samego wejścia przywitała mnie uśmiechnięta ekspedientka słowami "dzień dobry". Sklep prezentował się bogatą ofertą asortymentu, przystępnymi cenami oraz miłą obsługą. Pokręciłam się po lokalu i udałam się do kasy. Spodobał mi się porządek, który tam panował. Kasjerka sprawnie mnie obsłużyła i byłam bardzo zadowolona z zakupów. Chętnie będę tam wracać.
Wieczorem w sobotę przyjechałam do marketu "Twój Market" na szybkie zakupy. Udałam się od razu do kasy, bo tam znajdowały się rzeczy, które chciałam kupić. Zapytałam kasjerkę o miętowe papierosy. Nie miała ich przy kasie, więc udała się do innego stanowiska. Bardzo mi się spieszyło, a ekspedientka w czasie szukania dla mnie papierosów wydała się w głośną rozmowę ze swoimi znajomymi, którzy przyszli do sklepu. Wychodziłam kilkakrotnie z kolejki i próbowałam wzrokiem pokazać Pani, że spieszy mi się. Zamiast wrócić w miarę szybko do kasy, to czekałam aż kasjerka porozmawia ze swoimi znajomymi na temat planów na wieczór. Klientka, która stała za mną postanowiła zwrócić pracownicy uwagę mówiąc: "Wróci Pani na stanowisko pracy? Klienci czekają". Dopiero wtedy kasjerka pożegnała się ze znajomymi i obrażona widocznie na nas dokończyła obsługiwanie. Takie zachowanie pracowników powinno być potępiane.
W miniony piątek robiłam male zakupy w sklepie Relay na dworcu PKP w Poznaniu. Obsługa sprawiała wrażenie, że jest w pracy za karę. Prosiłam o bilet normalny, 30 minutowy - dostałam ulgowy, 15 minutowy; przed rozpoczęciem zakupów zapytałam czy można płacić kartą, usłyszałam, że można a po dojściu do kasy okazało, się "że kolega jednak się pomylił i można płacić tylko gotówką". Miałam wrażenie, że obsługa nie wiedziała w ogóle co mają na sklepie. Mam nadzieję, że trafiłam tylko na gorszy dzień sprzedawców.
Robiąc ostatnio zakupy w aptece Centrum Zdrowia w Wągrowcu, byłam obsługiwana przez bardzo uprzejmą i grzeczną farmaceutkę. Wykupywałam drogie recepty i Pani sama zaproponowała mi o wiele tańsze zamienniki. Podczas rozmowy ze mną cały czas się uśmiechała, chętnie odpowiadała na moje pytania oraz sprawiała wrażenie bardzo zadowolonej z pracy. Mimo kolejki zostałam szybko obsłużona, bo pracownicy robili co mogli, żeby rozładować tłum. Polecam wszystkim tą aptekę.
W Outlecie na ul. Wojska Polskiego pracuje bardzo miła Pani, która zawsze chętnie służy pomocą np. w odnalezieniu właściwego rozmiaru ubrania. Mimo, że pracuje tam sama i czasami robi się kolejka w sklepie, to bardzo sprawnie ze wszystkim sobie radzi. Ceny są przystępne, więc często tam zaglądam. W sklepie zawsze ładnie pachnie i jest czysto.
Rewelacyjny fast food w Wągrowcu. Tanio, szybko i smacznie - to najtrafniejsze określenia tego miejsca. Porcje są bardzo duże a obsługa miła. Czas oczekiwania na dowóz nie jest długi, więc klient jest zadowolony i z pewnością najedzony. Polecam wszystkim, którzy chcą być dobrze obsłużeni, wydać mało pieniędzy i najeść się do syta.
Serdecznie polecam wszystkim cukiernię Sowa w Wągrowcu. Jest tam bardzo miła obsługa, pełen profesjonalizm oraz świetna organizacja. Kiedy tam wchodzę, to zawsze jest ruch i pełno ludzi. Mimo tego dziewczyny bardzo sprawnie obsługują klientów. Są uśmiechnięte, ładnie ubrane w strój pracowniczy i zawsze życzliwie podchodzą do klienta. Ciągłe krojenie placków, nalewanie kawy itp. rzeczy nie przeszkadzają im w utrzymaniu czystości w lokalu.Serdecznie polecam!
Czekając na pociąg postanowiłam odwiedzić nową galerię Poznań City Center i przy okazji zjeść coś na szybko. Byłam bardzo mile zaskoczona szybkością obsługi. Przy kasie była akurat dziewczyna z plakietką "uczę się", ale mimo to przyjęła zamówienie w błyskawicznym tempie. Stał przy niej już doświadczony w branży kolega, który monitował czy poprawnie wbija zamówienie na kasę. Był bardzo uprzejmy, uśmiechał się do klientów i podawał z kuchni odpowiednie przekąski. Często bywa tak, że jedzenie przyrządzane na szybko podawane jest byle jak - tutaj było inaczej. Dostałam ładnie położone na tacce jedzenie.Kolejnym miłym zaskoczeniem była ilość miejsca przeznaczona dla ludzi, którzy chcą zjeść na miejscu. Wiele razy spotkałam się z sytuacją w której nie miałam gdzie usiąść, lub musiałam "ściskać" się z obcą osobą. Tutaj natomiast było tyle miejsca, że można było się gonić :)Zjadłam w spokoju, skorzystałam z darmowego wi fi i tak spodobała mi się kompleksowa obsługa, że zamówiłam jeszcze zestaw na wynos. Nie mialam akurat przy sobie odpowiedniej ilości gotówki, ale nie było żadnego problemu z płatnością kartą. Polecam każdemu to miejsce!
Willisch Cafe w Wągrowcu jest miejscem do którego chce się wracać. Zawsze, gdy jestem w pobliżu wchodzę tam na kawę lub deser. W lokalu pracują bardzo miłe kelnerki, które profesjonalnie obsługują klienta. Nie można doszukać się tam żadnego uchybienia. Ceny są bardzo atrakcyjne, zestawy obiadowe duże, desery znakomite. Jedynym malutkim minusem jest mnogość wszystkiego w wystroju wnętrza. Porcelanowe lalki, stojaki na wina, doniczki z kwiatami, jakieś figurki aniołów itp... Klasyczność i prostota miesza się tam z nowoczesnością. Dużym plusem natomiast jest wielkie akwarium. Jest zadbane i czyste. Kelnerki z uśmiechem przynoszą do stolików zamówione rzeczy, zapalają świeczkę na stoliku i uprzejmie życząc smacznego odchodzą. Organizacja i czas obsługi również jest dobra. Jest to idealne miejsce na spotkania ze znajomymi, obiad z rodziną i odpoczynek w samotności.
Postanowiłam dzisiaj zrobić zakupy w markecie Aldi. To były moje pierwsze i ostatnie zarazem zakupy w tym sklepie. Sklep z zewnątrz imponuje swoją wielkością, jednakże po wejściu do środka okazuje się, że jest tam dużo niewykorzystanej przestrzeni. Ilość towaru jest nieadekwatny do ogromu sklepu, przez co wydaje się klientowi, że w tym sklepie niczego nie ma. Ceny produktów są dość wysokie. Zrobiłam podstawowe zakupy typu chleb, cukier, jogurty, jakiś ser i szynka na chleb. Za to wszystko zapłaciłam prawie dwa razy więcej, niż w innych marketach. Największa niespodzianka spotkała mnie przy kasie. Gdy przyszło do płacenia za zakupy okazało się, że nie można tam płacić kartą. Wydawało mi się to bardzo dziwne, duży sklep, niemiecka marka a płatność kartą jest niemożliwa. Kasjerka zapytała mi się czy mam gotówkę, odpowiedziałam, że owszem ale nie wystarczy ona na wszystkie produkty i chce z kilku zrezygnować. Kasjerka w dość opryskliwy sposób odpowiedziała, że mogłam wcześniej zapytać czy można płacić kartą a teraz ma dodatkową prace, żeby usuwać jogurty z mojej listy zakupów. Odpowiedziałam, że taka informacja powinna znajdować się na drzwiach wejściowych sklepu, albo bezpośrednio przy kasach. Nie odezwała się ani słowem.Oprócz tego incydentu nie mam zbyt wielu zastrzeżeń co do tego sklepu.
Lubię robić zakupy w Kauflandzie w Wągrowcu, ponieważ mają dużo promocji. Jeśli potrzebuje w czymś pomocy to praktycznie w co drugim korytarzu między półkami jest jakiś pracownik. Uwielbiam pieczywo z piekarni, która znajduje się wewnątrz sklepu. Przeważnie zawsze na bieżąco są pieczone ciepłe bułki i inne. Ogromny plus również dla Pań, które siedzą przy kasie. Kolejka jest błyskawicznie rozładowywana. Niestety częstym problemem w tym sklepie jest płatność kartą. Często psują się terminale kart płatniczych.
Oddział banku BZ WBK w Rogoźnie jest bardzo przyjazny i otwarty na klienta. Podoba mi się to, że jest tam ściana na której są powieszone prace rysunkowe małych dzieci. To bardzo miłe, że dziecko, które nie potrafi jakoś wspaniale rysować może zobaczyć własną pracę przychodząc z rodzicami do banku. Pracuje tam bardzo uprzejma pani na stanowisku doradcy klienta. Z tą panią można załatwić dosłownie wszystko. Spokojnie i przejrzyście wytłumaczy różne procedury bankowe, doradzi w wyborze konta osobistego, omówi zalety korzystania z różnych typów kont i wybierze odpowiednie dla nas. Kolejka do kasy płynnie się zmniejsza i czas oczekiwania nigdy nie jest zbyt długi. Jeśli mamy problem, możemy zadzwonić do tego oddziału i przez telefon uzyskamy potrzebne informacje. Zawsze jest tam czysto, wszystko jest poukładane, obsługa jest szybka i przyjemna.
Byłam dzisiaj na zakupach w sklepie z chińskimi rzeczami "Jia Da". Jest tam wszystko, od odzieży, przez żarówki, aż do kosmetyków. Szukałam czegoś na prezenty gwiazdkowe, ponieważ ceny w tym sklepie są znacznie niższe, niż w innych.O ile asortyment jest ogromny, to orientacja w nim pracowników na sali sprzedaży znikoma. Podeszlam do jednej chinki z pytaniem o cene skarpetek, ponieważ w koszu było ich pełno, ale nie było żadnej ceny ani na koszu, ani na parach skarpet. Chyba nie rozumiała po polsku, bo nerwowo spojrzała w kierunku pani, która wtedy stała na kasie. To właśnie pani z kasy poinformowała mnie o cenie. To bylo dość dziwne, żeby osoba która powinna mi pomóc nawet nie potrafiła mówić w moim języku.Prawie przez cały mój pobyt w sklepie chodził za mną chińczyk, który tylko patrzył czy nie chce czegoś ukraść. Było to nad wyraz krempujące.Mimo, że chińskie sklepy nie mają najlepszej opinii jeśli chodzi o wykonanie i trwałość różnych rzeczy, to jeśli chodzi o "Jia De" nie mam nic do zarzucenia. Często kupuje tam różne lakiery do paznokci, obuwie, bielizne i inne. Wszystko jest w bardzo dobrym stanie. Jakościowo też nie odbiegają od innych sklepów.
Byłam dzisiaj w banku pekao odebrać pieniądze. W momencie gdy weszłam do środka zostałam przywitana serdecznym "dzień dobry" przez panią, która tam pracowała. To było bardzo mile, ponieważ przywitanie nastapiło od razu. Były otwarte dwie na trzy mozliwe kasy, ale mimo to kolejka zmniejszała się sprawnie. Panie przy kasach są uśmiechnięte, ładnie ubrane i zawsze służą pomocą. Na sali dyskretnie chodzila pani sprzątaczka i wypełniała swoje obowiązki. Sprzątając nie przeszkadzała nikomu. Z boku sali był stolik z kolorowankami dla dzieci. To świetny pomysł i rozwiązanie dla osób, które przychodzą do banku z najmłodszymi. Lubię ten bank za jego przyjazną atmosfere i indywidualne podejście do każdego klienta.
Bank ogłasza się w reklamach telewizyjnych, że jest jednym z lepszych banków a do doskonałości mu bardzo daleko. Jakiś czas temu założyłam tam konto dla młodych >30, ponieważ wydaje się być najlepszą alternatywą dla młodzieży, która nie ma stałych dochodów. Miałam obiecaną darmową kartę, jeśli dokonam obojętnie na jaką kwotę transakcji w danym miesiącu. Mimo dokonywanych przeze mnie zakupów za które płacę kartą mam pobierane każdego miesiąca 5zł. Gdy poszłam zapytać dlaczego tak jest Pani w okienku powiedzała mi, że to nie możliwe. Poprosiłam o sprawdzenie mojej historii konta, żeby przekonała się że jest tak jak mówię, to odpowiedziała, że ona nie jest o tego. Lekceważący stosunek do klienta.Bank ma bardzo małą ilość wpłatomatów. W Wągrowieckiej placówce czas oczekiwania w kolejce to od 15 do 35minut, a wynika to z tego, że na trzy możliwe okienka czynne jest tylko jedno, w dodatku z mało kompetentną panią. Często jest za gorąco w środku banku.Ma się wrażenie, że pracownicy mają za nic klientów, chcą tylko odsiedzieć w pracy swoje 8 godzin robiąc naprawdę minimum swoich obowiązków. Chyba jedynym plusem jest ich bardzo elegancki ubiór.
Kiedy jestem w Rogoźnie to najczęściej robię zakupy w hipermarkecie Tesco, ponieważ jest najbliżej mojego mieszkania. Z reguły mam dobre zdanie o tym sklepie, ponieważ nigdy nie odbiegał od moich oczekiwań. Jednakże wczorajszego dnia nie zapomne na długo. Po wejściu do sklepu zobaczyłam totalny bałagan w owocach i warzywach. Byly poprzestawiane i pozduszane, w większości przez innych klientów. Sklep na święta jest tak zasypany różnymi artykułami typu bombki na choinke, że nie idzie bezpiecznie przejść między niektórymi półkami, żeby nie zahaczyć pchanym wózkiem o produkty. W dziale z papierem toaletowym brakowało wiele artykułów, których ceny widaniały na półce. Natomiast jeśli chodzi o perfumy to większość opakowań jest otwartch i nie wiadomo która cena odpowiada któremu perfumowi.Apogeum wszystkiego skupia się przy kasach. Wieczne kolejki, pełno zakupów, których klienci się rozmyślili i nie odnieśli ich na swoje miejsca oraz problemy z otwarciem kasy z pieniędzmi. Wczoraj stałam 5 minut dodatkowo tylko dlatego, że kasjerka musiała pośmiać się z jakiegoś komunikatu który dostała od innej Pani siedzącej dalej na kasie. Przy kliencie krzyczała [nie przesadzam, krzyczała] "hahaha [imię drugiej kasjerki] a co to jest za komunikat na kasie? hahaha" a ja stałam aż szanowna kasjerka wyśmieje się do końca i czekałam na reszte z paragonem o który musiałam poprosić. Poczułam się zlekceważona.Jeśli chodzi o czystość sklepu, to nie mam nic do zarzucenia. Podłoga zawsze umyta, szyby od lodówek również. Pracownicy mają firmową odzież i chętnie służą pomocą.
Po wejściu do sklepu słychać przyjemną dla ucha muzykę, przy ktorej chętnie robi się zakupy. Sklep ma zawsze czystą podłogę, oraz porządek na półkach. W dziale mięsnym pracują bardzo uprzejme panie ubrane w firmowe ubranie zawsze czyste mimo wykonywanej pracy. Chętnie pomagają w wyborze wędlin, serów itp. Wyrażają swoją opinie o wyrobach, argumentując tym, że same go kupowały i wiedzą jak smakuje. Przy obsłudze nowego klienta ubierają nowe, jednorazowe rękawiczki, co bardzo mi się podoba.Nad bezpieczeństwem czuwa ochrona, która jest uprzejma w stosunku do klienta. Chętnie udziela odpowiedzi na pytania dotyczące np. gdzie znajduje się jakiś towar.Między półkami można często spotkać jakiegos pracownika marketu, który wykłada towar. Podczas wykładania nie przeszkadza klientowi w dokonywaniu zakupów. Zajmuje mało miejsca i udostępnia przestrzeń do bezkonfliktowego przemieszczania się.Ceny przy artykułach są widoczne.Jedyny minusem tego marketu jest mała ilość otwartych kas i z tym zawsze jest problem. Długość oczekiwania w kolejce czasami sięga granice ludzkiej wytrzymałości. Jest to market do którego miło się wraca, ceny są bardzo przystępne i obsluga miła.
Szybkie przyjęcie zamówienia, lecz dłuższy czas jego wykonania. Miiła obsługa. Lokal przyjemny i czysty, ale minusem jest mało miejsca w środku, oraz tylko jedna kabina w toalecie. Zamówione jedzenie jest zawsze starannie przygotowane a w razie jakiś niedogodności, nie ma problemu ze zwrotem, lub wymianą. Ceny są atrakcyjne. Lokal niestety późno otwierany.
Plusem tej drogerii jest bogaty wybór różnych asortymentów. W razie problemów kasjerki chętnie służą pomocą, pomagają podjąć wybór, oraz dostarczają informacji o danym produkcie. Ceny są przystępne dla klienta, a klimatyzowany lokal zachęca do robienia zakupów.Minusem jest niestety ochrona, która patrzy na każdego jak na potencjalnego złodzieja oraz częsty brak produktów, które są podane w gazetkach reklamowych.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.