Przed remontem dworca PKP, kasy PKS były na terenie tegoż dworca - teraz nie wiadomo gdzie, o ile wogóle... Nie ma gdzie się schować przed deszczem, czy wiatrem. Bilety można kupować jedynie u kierowców, jak w jakiejś wsi...Nie ma połączeń do wielu dużych miast w Polsce, a nawet do niektórych województw...
Bardzo miły i kontaktowy personel, posiadający sporą wiedzę o sprzedawanym towarze. Jednakże wybór żaden. Byłam bardzo zainteresowana zakupem ekspresu do kawy, na kapsułki. W sprzedaży trzy ekspresy na krzyż, z funkcją wyboru dowolnej: kawy dwa wielkie klamoty, a w mniejszym możliwość zrobienia tylko 4 gatunków kaw, których zbyt często nie pijam. Przy okazji : samych rodzajów kawy w kapsułkach niewielki wybór w porównaniu z konkurencją, niestety kształt kapsułek inny niż u innych firm.Produkty nieadekwatnie drogie, kiepskiej jakości (z ekspresów wystawionych w sklepie schodziła emalia), w bardzo ograniczonym wyborze i o największej wielkości na rynku (poza restauracyjnymi).
Przesympatyczny personel. Telefonicznie zamówiłam kwiaty z dostawą praktycznie na już. Kwiaty dostarczono punktualnie, a na moją prośbę Pani je dostarczająca zadzwoniła i zdała relację jak poszło.
Taaak... trzeba było kogoś przeprosić. Udało się dzięki przemiłej Pani z kwiaciarni.
Cena nie była wygórowana.
Polecam gorąco.
Kupiliśmy od firmy Kavo Polska aparat rtg. Od początku wycieka z niego olej, co nie zostało naprawione mimo częstych zgłoszeń. Gwarancja już się skończyła, a sprzęt wciąż nie jest na tyle sprawny, żeby personel używał aparatu bez obawy wycieku, niekontrolowanej radiacji, czy wręcz wybuchu urządzenia. Dodam że pracownicy firmy Kavo sugerują nam, że taki wyciek jest w standardzie....
Kolejnym produktem nabytym w firmie Kavo jest wiecznie psujące się oprogramowanie komputerowe do obsługi radiowizjografii. Działa, aczkolwiek wadliwie, na nieco zabytkowym komputerze, który bywał kilkakrotnie wysyłany do Kavo w celu naprawy oprogramowania - z pewnym skutkiem, aczkolwiek nie stuprocentowym. W celu posiadania skutecznie działającego sprzętu do radiowizjografii, nabyliśmy jeden z najnowszych modeli komputera przenośnego, który, uwaga!, okazał się zbyt nowoczesny dla oprogramowania firmy Kavo.
Dodam jeszcze że aparatura rtg zamontowana przez tą firmę, po kilku miesiącach ostrożnego (między innymi z powodu wycieku oleju), po prostu spadła ze ściany, a po pojawieniu się obsługi w celu ponownego montarzu, panowie próbowali wymusić ponowna zapłatę.
Po północy czekało na PKS sporo osób. Kierowca poinformował od razu, że miejsc nie ma i żeby sobie nie wyobrażali, że wsiądą. Wyśmiał oczekujących, że już jest po sezonie i powinni pomyśleć, że już nie jeżdżą dwa autobusy tylko jeden. Po łluższej chwili kierowca dosyć opryskliwie - na etacie "pana i władcy" wybierał kto może wsiąść do autobusu.
PKS Kraków to firma zupełnie nieprzygotowana do przewozu pod względem logistycznym. Na przystanku zostało około 20 osób, którym wbrew widzimisia PKSu jeszcze sezon się nie skończył... bezczelni zapewne, głównie emeryci, którzy nie zostali poinformowani, ze obowiązuje ich sezon wakacyjny szkół podstawowych...
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.