Opinie użytkownika (2)

Byłyśmy wczoraj z...
Byłyśmy wczoraj z szwagierka na kolacji w tej restauracji. Przywitała nas przemiła kelnerka. Podała menu, uśmiechnęła się i odeszła. Nie była nachalna aby już zaraz odebrać zamówienie, mogłyśmy się spokojnie zastanowić co chcemy zjeść. Kiedy już się zdecydowałyśmy, wystarczyło skinąć palcem i Pani zaraz przyszła. Obie zamówiłyśmy to samo, przez przypadek, Pani poinformowała nas, że już się skończyła promocja, na podwójne dania, powiedziałyśmy, że nie rozumiemy. Pani wyjaśniła, że była promocja przy zamówieniu dwóch takich samych dań to drugie jest obniżone o 50%. Byłam zaskoczona, że restauracje wprowadzają tego typu promocje. Podziękowałyśmy Pani za tą informację. Czas oczekiwania na zamówienie nie był specjalnie długi. Można powiedzieć, że odbyło się to standardowo. Podane danie wyglądało bardzo smakowicie i tak też smakowało. W restauracji była tez rodzina z kilkuletnim dzieckiem. Dziecko to było bardzo ciekawe wszystkiego i biegało między stolikami, ale Pani kelnerka potrafiła go czymś zająć widać, że kelnerka pracuje bo lubi, to co robi. Jestem pod wrażeniem obsługi i w ogóle tego miejsca. z pewnością tam wrócę.

Jolanta_392

13.01.2012

Sorrento

Placówka

Gliwice, Młyńska 14

Nie zgadzam się (4)
Wybraliśmy się rodzinnie...
Wybraliśmy się rodzinnie kupić kurtki dla naszych dużych dzieci. Weszliśmy do sklepu i rozglądamy się za kurtkami damskimi, podeszłyśmy do stojaka z przecenami z informacją, że na tym wieszaku znajdują się rzeczy za 129zł, przeglądamy kurteczki i znalazłyśmy kurtkę z ceną 229zł. Poprosiłam miła panią o informację w jakiej właściwie cenie jest tak kurtka. Pani spojrzała na metkę i odczytała cenę z metki, na co ja zapytałam czy skoro ta kurtka wisi na wieszaku , gdzie powinny być rzeczy po 129zł to czy ona czasem nie jest przeceniona właśnie na tą kwotę. Pani powiedziała, że ta kurtka tylko tak sobie tu wisi. Podziękowałam za informacje i poszłyśmy szukać dalej. Znalazłyśmy bardzo fajną kurtkę za 159zł. Poszłyśmy do kasy, kolejka była spora jak na ten sklep. Przy kasie był pan, pracę chyba zaczął niedawno, bo zadawał różne pytania koleżance. Koleżanka wydawała się być nieco tym rozdrażniona. Oboje obsługiwali klientów. Za chwilę ekspedientka powiedziała z ironią,, że jeszcze dostawa towaru teraz przyszła i, że kolega będzie musiał sam obsługiwać klientów. Dało się wyczuć niezadowolenie ekspedientki z nagłego przyrostu obowiązków. Spokojnie poczekałyśmy aż Pan nas obsłuży, nie było problemu.

Jolanta_392

13.01.2012

Reserved

Placówka

Gliwice, CH Forum

Nie zgadzam się (3)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi