Sklep duży przestronny, dobrze zaopatrzony. Na półkach porządek nie pojawiały się puste miejsca spowodowane brakiem asortymentu. Warzywa i owoce świeże w korzystnych cenach. W "koszach" pojawiły się już artykuły wielkanocne, panował tam określony ład. Podłoga była brudna, a Pani kasjerka wyglądała jakby była tam za karę, zero uśmiechu i nawet nie powiedziała regułki "dziękuję zapraszam ponownie"
Sklep jest duży, przestronny, znajduje się w nim dużo asortymentu (ubrania,torebki,portfele,okulary przeciwsłoneczne itp.). Niestety rzeczy w tym sklepie są kiepskiej jakości i praktycznie nie ma wyboru co do modelu. Obsługa miła uśmiechnięta (chociaż ekspedientki krzyczały z jednej strony sklepu na drugą stronę coś o klimatyzacji...), podłoga czysta, a na wieszakach i półkach porządek.
Podczas zakupów w C.H Słoneczne odwiedziłam sklep Top Secret, bardzo pozytywnie mnie zaskoczył ponieważ od samego wejścia zostałam zauważona przez obsługę. Przy poszukiwaniu czegoś konkretnego pośród wieszaków padło pytanie czy mogę w czymś pomóc? W śród ubrań na wieszakach panował ład i porządek nie było przypadkowo znajdujących się rzeczy na przypadkowych miejscach. Podłoga również była czysta, a wystawa interesująca. Jeden minus to wygląd obsługi każdy był ubrany jak chciał i w sumie nie wyglądał na osobę pracującą w tym sklepie.
Wybrałam się dziś do biedronki w centrum Gryfina na małe zakupy, sklep był dobrze zaopatrzony lecz na półkach panował nieład. W "koszach" gdzie znajdują się wszystkie gadżety typu miski, ubrania itp. panował straszny bałagan praktycznie nic nie miało swojego miejsca. Podłoga brudna, a na niej leżały kartony z rozpakowanego towaru. Ochrona oczywiście pilnowała sklepu, kolejki jako takiej w kasie nie było z powodu małej liczby klientów.
Wybrałam się do sklepu CCC (C.H. Real na Struga) w poszukiwaniu bucików wiosennych dla synka. Pomimo dość późnej pory w sklepie panował porządek, podłoga była czysta na półkach oraz kartonach panował określony ład i porządek. Jakość obsługi nie była dobra ponieważ po wejściu do sklepu nikt się mną nie zainteresował, dobrze że był ze mną mąż ponieważ jestem osobą niską a rozmiar bucików które potrzebowałam był na samej górze regału. Po wybraniu bucików podeszliśmy do kasy, pomimo tego że w sklepie były dwie ekspedientki, a sklep był pusty na obsługę trzeba było poczekać około 2 minut. Oczywiście nie zabrakło zwrotów grzecznościowych i udzielenia informacji na tema reklamacji obuwia bądź jego zwrotu.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.