Przedwczoraj byłem zmuszony zadzwonić do banku w którym mam konto.
Po podaniu wszystkich kodów pracownik infolinii przedstawił się a ja przedstawiłem swój problem.
Pan zapewnił mnie że napewno mój problem zostanie rozwiązany.
Sprawnie i szybko przeprowadził mnie przez cały proces.
Rozwiązanie problemu zajęło nam około 10 minut.
Na koniec pracownik zapytał mnie o zainteresowanie najnowszą ofertą kredytów hipotecznych.
Szybko ją przedstawił jednak w tamtym momencie nie byłem zainteresowany więc podziękowałem i rozłączyłem się.
Wczoraj dokonałem zakupów w markecie Carrefour w CH Arkadia.
Po wybraniu produktów udałem się do kas. W kasie trafiłem na przemiłą panią która cały czas była uśmiechnięta i sama zaczęła rozmowę na jakiś nic nieznaczący temat.
Skanując produkty zauważyła że na jednim z nich nie było naklejonego kodu kreskowego.
Grzecznie spytała czy ma zadzwonić po obsługę. Zapewniła mnie, że pracownik obsługi działu zaraz przyjdzie.
Rzeczywiście przyszedł po około 3-4 minutach i poszedł wymienić produkt na taki z kodem kreskowym.
Do momentu aż kasjerka skończyła kasować pozostałe produkty wrócił do mnie produkt z "nowym kodem" za który zapłaciłem.
Kasjerka z uśmiechem na twarzy życzyła mi dobrego dnia i odszedłem od kasy.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.