Opinie użytkownika (2)

Udałam sie w...
Udałam sie w dniu 29.11.2009r. do salonu Empiku mieszćżącym sie w Parku Magnolia we Wrocławiu celem zakupu konkretnej pozycji książkowej. Ksiązka wydana zostala dużo wcześniej i mając świadomośc, że będę miala problem ze znależieniem jej samodzielnie udalam się do punktu informacyjnego. Zastałam tam dwoje pracowników salonu z których młody ekspedient był stażystą. Nie poradził sobie z odpowiedzią na zadane mu pytanie , czy taką to , a taką pozycje u nich dostanę, więc do rozmowy dolączyła ekspedientka informują mnie, że tak. Książka jest u nich do kupienia. Kiedy po przeglądnięciu podanej mi przez stażyste książki, zdecydowalam sie na jej zakup oinformowalam Go że książke kupuję i co mam dalej robić.i Ku mojemu zaskoczeniu odezwał si e do mnie słowami " to jak, kupuje Pani tę książkę ?'. Odpowiedziałam,że własnie przed chwilą go o tym poinformowałam i nie rozumiem jego pytania. " Naskoczyłi na mnie oboje pracowników Empiku, że się czepiam, że oni mają prawo być rozkojarzeni, że są w pracyjuż tyle i tyle godzi.itd. Odpowiedziałam, że ja nie przyszłam im przeszkadzać w pracy, że nie jestem u nich w domu na ich prywatnym terenie, że przecież jestem tu w interesie ich pracodawcy, który ze sprzedaży książek ma utarg i tym samym zarabia, a pracowników zatrudnil do obslugi klientów ,a nie do ignorownia nas. W dalszym ciągu ekspedienci " pouczali" mnie o moim niestosownym zachowaniu i jak mi się nie podoba to nie muszę u nich kupować. Przerwalam ich wywody i poprosiłam o umozliwienie mi zakupu książki. Zostałam mi wskazana kasa oddalona o pare metrów do punktu informacyjnego. Ku mojemu zaskoczeniu przy kasie nikt nie pracował, kolejka spora i dopiero stazysta zacząl obslugiwać oczekujących w kolejce klientów. Pomyslałam sobie : to jak to jest! Dwoje sprzedających jest w punkcie informacyjnym, a kasy nie ma komu obsługiwać? . Machnęłam ręką na to calę towarzystwo i bez słowa wyszłam z Empiku rezygnując z zakupu książki. Podjęłam decyzje, że odwiedzę w poniedziałek inny Empik we Wrocławiu i tam kupie książkę. Pozdrawiam

IRENA_34

02.12.2009

empik

Placówka

Wrocław, Legnicka 58

Nie zgadzam się (24)
W dniu 08.11.2009r...
W dniu 08.11.2009r dokonałam w sklepie PEPCO mieszczącym się w CH FERIO Gaj we Wrocławiu walizkę. Po powrocie z podrózy gdzie jazda pociagiem w jedna strone trwała 17 godzin z przesiadkami w Warszawie, Szestokaj,Kownie i dalej do Wilna i drodze powrotnej na tej samej trasie w walizce urwał sie uchwyt przy zamku ,który służył do zamykania wspomnienej walizki. Następnie podczas zdejmowania jej z półki w przedziele poluzowały się nity od jednej nóżki utrzymującej walizkę w pozycji pionowe i wreszcie "puścił' plastikowy zamek przy kieszeni naszytej na zewnatrz walizki .Składająć reklamacje poproszona zostałam o dowód zakupu i bez żadnych formalności natychmiast zostala mi zwrócona kwota za która 3 tygodnie wcześniej nabyłam ową walizkę. Jeszcze nigdy nie spotkalam sie z takim tempem rozpatrzenia mojej reklamacji. Mogę sobie tylko życzyc na przyszłość tak sprawnego rozpatrywania reklamacji. Na moje pytanie do obslugijącej mnie ekspedienti , iz nie spytała mnie nawet o powody reklamacji walizki odpowiedziała, ze spojrzala na walizkęi juz na pierwszy rzut oka dostrzegła uszkodzenia , które kwalifikowały walizkę do zwrotu. Zawsze w podobnych sytuacjach dochodziło do niemiłych rozmow z ekspedientkami przyjmującymi zgłoszenia reklamacyjne itp. itd. Pozdrawiam

IRENA_34

01.12.2009

PEPCO

Placówka

Wrocław, Świeradowska 51

Nie zgadzam się (19)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi