Profil użytkownika
Opinie użytkownika (7)
Dziś robiąc zakupu...
Dziś robiąc zakupu w Intermarche,zauważyłam ,że ostatnio w tym sklepie jest coraz gorzej,zresztą już od kilku tygodni tak się dzieje i postanowiłam to opisać.Otrzymujemy z tego marketu gazetki z produktami ,które są na promocji w danym tygodniu i muszę powiedzieć ,ze już kilka razy się zawiodłam ,ponieważ nigdy nie ma w sklepie tego co reklamują i to nie jest pierwszy raz to dzieje się co tydzień.Wczoraj wysłałam córkę rano do tego sklepu ,ponieważ miały być na promocji bagietki smakowe 2 w cenie jednej,ale niestety nie dojechały ,akurat w ten dzień w którym miały być.Dzisiaj poszłam sama ,bo byłow tej gazetce ciekawe artykuły ,którymi byłam zainteresowana,więc wybrałam się na zakupy.Wchodząc do sklepu ,podeszłam na stoisko z wędlinami,miała być kilka rodzajów wędlin,były wiec kupiłam.Miał być makaron 2 w cenie jednego-brakło ,ponieważ,towar był w ofercie od wczoraj.Szukam więc bagietek,które tez miały być od wczoraj ,na drzwiach wejściowych wielki napis promocja bagietek 2 w cenie jednej,szukam,nie mogę znaleźć,podchodzę do pani ,która akurat układa ser żółty pakowany na półkach i pytam gdzie mogę znaleźć te bagietki z ofert ,która umieszczona jest na drzwiach,pani mi odpowiada ,ze nie wie,bo nie widziała i posyła mnie na drugi koniec sklepu ,bo może tam będą.Idę więc na drugi koniec sklepu,szukam ,nie widzę ,podchodzę do kolejnej pani która układa warzywa i pytam o to samo,pokazując reklamę,pani ta tez nie wie ,ale jest tak łaskawa ,że prosi mnie żebym poczekała ,a ona pójdzie się zapytać na magazyn.Po chwili wraca i odpowiada ,że będą ,ale od poniedziałku,więc pytam po co wisi ta reklama skoro ich nie ma,pani wzrusza ramionami.Następnie idę na stoisko z serami ,miał być na promocji ser podlaski w cenie 9.99 za kilogram,pytam sprzedawcy ,czy jest ten ser z promocji,nie ma i nie będzie,bo kiedyś zamówili ,był niedobry ,no to teraz nie odebrali.Mam już dość tego oszukaństwa w marketach!!!Po co te gazetki reklamowe roznoszą skoro w sklepie i tak nie ma towaru z tej oferty!!czyżby tylko chcieli przyciągnąć klientów na zakupy?Chyba tak,bo obsługa do niczego ,a towaru brak!!!
W tym sklepie...
W tym sklepie robię dość często zakupy,ale market ten zaczyna mnie juz doprowadzać do rozpaczy.Powinien ktoś się wreszcie wziąść za to tesco w Chrzanowie.Przedewszystkim co mnie poraża to ceny ,są inne na półkach a inne na rachunku.Po każdych zakupach trzeba stać i sprawdzać rachunek,bo wiele się nie zgadza z faktyczną ceną,co dugie większe zakupy zwracam towar,albo poprostu zostawiam go na kasie,na czytniku nie można sprawdzić,bo ,albo zepsuty ,albo się zawiesił.Nie powinno tak być ,aby po większych zakupach trzeba było stać przy kasie i 15 minut tracić na sprawdzanie rachunków!!!!Dzisiaj mnie spotkało to samo,ale nie miałam czasu sprawdzić rachunku,ponieważ byłam z dzieckiem na zakupach.Pisało czerwonymi literami ...promocja pampersy bambino 19.99 wiec wzięłam paczkę,bo myślałam ,że jak pisze na czerwono to cena będzie taka sama,a tu sprawdzam w domu rachunek ,ponieważ był zbyt długi i na rachunku cena 27.59zł.Gdyby nie to ,że już nie chciało mi się wracać robić zwrot ,to będąc w sklepie po raz kolejny dokonałabym zwrotu towaru.Ciekawe dokąd tak będą oszukiwać ludzi,to nie jest pierwszy raz,jeśli dzisiaj jest piątek ,a cena może być z ubiegłego tygodnia,to niech się wreszcie wezmą za poprawki w tym sklepie,bo to już staje się męczące.Promocje zawsze zaczynają się w czwartki,gazetka reklamowa także od tego dnia ,a wiele produktów poprostu nie wchodzi im na kasę w tych cenach.W grudniu zrobili promocję na zabawki ,ale w godzinach od 22-24 ,obniżając cenę zabawek o 20%,ale i co z tego ,bo idąc do kasy o22.15 rabat nie wchodzi,ponieważ mają inny czas na kasach ,który opóźniony jest o 15 minut,więc ,zaś kolejka przed kasą,ludzie stoją ,aby skorzystać z tej promocji.Nie podoba mi się to bardzo i powinien się tym sklepem ktoś zainteresować.!!!!!!
Robiąc zakupy dzisiaj...
Robiąc zakupy dzisiaj w intermarche,zaobserwowałam ,ze jest to bardzo czysty sklep,wszystko ładnie na półeczkach poukładane,podłoga czyściutka,personel miły,nawet ochrona .Warzywa i owoce bardzo ładnie poukładane,nic zepsutego nie widziałam.Na stoisku z wędlinami czyściutko,można kupić sobie pieczone mięsko ,kurczaka ,czy cieplutkie golonko.Jedyne co mi się tam nie podoba to ceny,niby pisze ,ze promocja na to czy na tamto,ale w innych sklepach,czy marketach jest o wiele taniej.Parking także jest bardzo mały ,ale za to bardzo czysty.
Weszłam do slkepu...
Weszłam do slkepu poniewa szukałam świecy do chrztu.Oczywiscie dostałam,slkep z artykułami dla dzieci,bardzo dobrze zaopatrzony,kupisz w nim wszystko od przedmiotówdo chrztu,pielęgnacji,zabawek ciuszków,bucików.Oczywiscie duzy wybór wózkow chodzików i huśtawek.Przy pierwszych zakupach dostajesz karte tałego klienta,juz z upustem jednego procenta,ja taki otzrymałam.Bardzo miła obsługa nie nachalnie namawiająca,dopiero przy zapytaniu jej czy magłaby mi pani pokazać,jak to wyglada i jak jest cena pani pokazuje wszystko,nie robiac przy tym zadnych fochów jak to jest w innych sklepach.Przy nastepnych zakupach rabat jest wiekszy ,wiec mozna skorzystać wiele przy drozszym zakupie na przykład wózka.
Nowo otworzone centrum...
Nowo otworzone centrum zabaw dla naszych dzieciaków od lat 2 -12.Dojazd dobrze oznaczonu od drogi głównej,obok lidla w Trzebini.Bardzo fajne miejsce gdzie mozna spedzić swój czas z naszymi milusińskimi.Wczoraj zabrałam tam swojego syna czteroletniego,był zachwycony.trzy pozoimowe labrynty,zjezdżalnie,baseny z kulkami,pokoje do organizowania przyjęć urodzinowych.Obsługa bardzo miła,bardzo ciepło witająca juz w drzwiach.Rodzice mogą wypić kawkę,jest malutki sklepik,bardzo fajne miejsce.Ceny -8 zł za pierwsza godzinę,kazda nastepna szesć złotych .takie ceny sa do końca marca ,po tym terminie maja byc o złotówke drozsze.Jedyne co mi sie nie podoba,to ,ze zapytałam się czy moge przyjść z dzieckiem rocznym ,które oczywiscie nie będzie korzystało z tego trzy poziomowego placu ,co najwyzej pochodzisobie obok...cena z a dziecko 5 zł,a uwazam ,ze nie powinno sie płacić za tak małe dziecko,które ledwo co chodzi skoro napisane jest ,ze centrum zabaw od lat dwoch.No ale cóz na wszystkim trzeba interesy robić,na noworodkach peno też:)))
Weszłam do sklepu...
Weszłam do sklepu ,aby kupić myszkę.Kilka osób krzata sie po sklepie ,jak czegoś potrzebujesz musisz podejś do kasy ,bo raczej nikt sie nie interesuje co potrzebujesz.Biore do reki 3 myszki podchodze do sprzedawcy z zapytaniem która lepsza,dodam ,ze wszystkie sa w podobnych cenach,pan mi odpowiada ,ze on niewie,wszystkie sa jednakowe,wiec wybieram pierwsza lepszą ,bo nikt Ci nie doradzi.Ale nie to jest najwazniejsze.W grudniu tam weszłam,aby wywałać zdiecia cyfrowe,wstawili maszynę ,niby ta maszyna samoobsługowa,ale czy na kilkoro osób tam krazących zadna nie moze pomóc w wywołaniu ,to znaczy trzeba było płytkeswoja wsadzić,i robić kolejno to co nam się wyświetla.Ja oczywiscie na takim sprzecie sie nie znam ,wiec poprosiłam siedząca panią która cos pisała na komputerze,ona stwierdziła ,ze nie umie i zawołała kolege który chodził miedzy komputerami,oczywiście i ten pan był zielony ,ale klikał w ta maszyne przegrałmoja płytke na płytke z maszyny,po czym wypisał mi bloczek i kazał czekac na zdiecia ,które maja być w ciagu jednego tygodnia.Odczekałam tydzień,dzwonią z media expert,,,,niestety ,źle pani przegrała płytke zdiecia nie sa zrobione,prosze ponownie przyjść do sklepu i spróbować jeszcze raz.Wiec pojechałam,przegrałam jeszcze na pendriva,bo myślałm ,ze może moja płytka uszkodzona,zas to samo,niema osoby która sie by znała,ale poprosiłam pana w zółtej koszulce aby mi to zrobił,niestety nie mogłam juz skorzystac z tamtych cen zdięć które były w promocji,ale upust jakiś mi dali.Moje zdanie jest takie ,jajk sie nie znasz na wywoływaniu zdięć to weź sobie kogoś kto sie na tym zna ,bo w sklepie nikt tego nie potrafi zrobić.Dla sprzedawców daje ocenę 1 ,bo na niczym sie nie znają,i w niczym nie pomogą:((
Robiąc zakupy w...
Robiąc zakupy w tym sklepie,jest strasznie ciasno,dwa wózki nie mieszczą się,ceny widać dość dobrze,a parkink pod biedronką to jakaś masakra,przy zaparkowaniu około10 samochodów,nie ma mozliwosci zaparkowania pod sklepem.Kasjerki nawet w miarę ,dzieńdobry ,zapraszamy ponownie,nawet dość względnie spokojne,chociaz kierownictwo i chodzący od niedawna ochraniaż,to już wielka przesada,czujesz sie jak na szczudłach robiąc zakupy,ochronan spaceruje za tobą,torebki nie mozna zawiesić przy haku wózka.Lepiej pojechać kilka kilometrów dalej do Crrzanowa na spokojne zakupy.
