W Netto często robię zakupy nie tylko spożywcze. Irytujące jest tempo obsługi przy kasie. Kasjerka sprawia wrażenie, że nie widzi klienta tylko towar. Skanuje go w niemal błyskawicznym tempie nie zwracając uwagi na to co się z tym towarem dzieje w trakcie przesuwania kiedy klient nie zdąża go pakować. Na domiar tego nie czeka aż jeden klient zapakuje skasowany towar tylko obsługuje następnego klienta skanując jego towar-oddzielając go przegrodą na taśmie. I nie ma znaczenia, że np jajka przygniata jakaś butelka wody itp. Przy większych zakupach nigdy nie nadążam z pakowaniem swoich zakupów.
"Biedronka" jest miejscem moich prawie codziennych zakupów. Dużym utrudnieniem jest brak możliwości płacenia kartą - tym bardziej, że najbliższy bankomat jest często nieczynny. Towar jest tak gęsto poustawiany, że utrudnia przemieszczanie się z wózkiem. Brakuje wody mineralnej niesmakowej w małych butelkach. Ale obsługa jest bardzo miła i pomocna.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.