Przy samym wejściu do sklepu dał się odczuć bardzo nieprzyjemny zapach, który jak się później okazało dobiegał ze stoiska mięsnego. Wędliny wyglądały na zleżałe. Nieopodal w lodówkach na wawarstwie lodu znajdowały się ryby, których stan budził zastrzeżenia:mętne oczy, jasno pomarańczowe skrzela. Na regałach brak było niektórych aktualnych produktów promocyjnych.
O godzinie 07.00 sklep był właściwie przygotowany do obsługi klientów. Panował ład i porządek. Towary były przesortowane(warzywa, owoce). Posadzka była czysta i zadbana. Zostały wyeksponowane aktualne promocje. Na sklepie widoczny był personel, który udzielał wyczerpujących odpowiedzi dotyczących dostępności, oraz lokalizacji produktów
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.