Po wejściu do restauracji nikt nas nie przywitał, nie zauważono nas także po zajęciu stolika. Po 40 minutach zaczepiliśmy jedną z dwóch wielokrotnie przechodzących obok kelnerek, ponieważ nadal byliśmy ignorowani. Po kolejnej dłuższej chwili Pani podeszła i przyjęła zamówienie. Na same napoje czekaliśmy kolejne 20 min. Może za mała ilość personelu? Kelnerki sprawiały wrażenie zajętych i zabieganych, ale to niespotykane, aby na szklankę piwa czekać godzinę od zajęcia stolika.Lokal przyjemny, ładny wystrój , klimatyczny ogródek wewnętrzny. Koszmarny zapach z toalety wyczuwalny także w najbliższej sali.
Przez cały lipiec, codziennie jeździłam linią nr 24 z Piasków w kierunku Bronowice. Linia ta kursuje co 20 min, więc bardzo rzadko jak na warunki krakowskie. Tramwaj, który powinien według rozkładu być o 12:11, prawie codziennie miał opóźnienie już na 3 przystanku od wyjazdu z pętli 5-7 min. Może 5 razy na 23 dni był punktualnie. Na długiej trasie dochodzi kolejne kilka minut i spóźniam się do pracy.Dlaczego już na początku trasy takie opóźnienie?Może trzeba zmienić rozkład.
Bardzo długi czas oczekiwania na realizację zamówienia. Ponad pół godziny czekaliśmy na lody przy pustawym lokalu(większość stolików była niezajęta)Pani kelnerka bardzo miła ale niepotrafiąca nic doradzić przy wyborze z karty.Dobre chęci młodych pracowników nie wystarczą, trzeba ich przeszkolić a nie prosto z łapanki wysłać do obsługi klienta.. Lokal czysty, schludny, desery smaczne i świeże.
Na sali sprzedażowej panuje bałagan, towar na półkach pomieszany, puste miejsca po wysprzedanym asortymencie, przejścia zastawione paletami i kartonami z nierozpakowaną dostawą. Bardzo często brak ceny na półce i dodatkowo czytnik też jej nie pokazuje.Personel zabiegany, nawet jeśli uda się kogoś zaczepić to nie wie "bo jest z innego działu". Na stoisku wagowym (ryby, mrożonki) trzeba długo czekać aż ktoś z obsługi podejdzie, bo wykłada towar na warzywach. Personel stara się jak może ale ktoś tego organizacyjnie nie ogarnia, Wędliny, ryby często nieświeże.Po świeże produkty trzeba sięgać głęboko na półce, gdyż z brzegu towar z kończącą się właśnie datą przydatności do spożycia, który powinien być przeceniony.Jedynym plusem, który zauważyłam w tym markecie jest to,że towar objęty promocją znajduje się w jednym miejscu, tuż przy wejściu i nie trzeba prowadzić poszukiwań.
Bardzo sympatyczna, pomocna obsługa, witająca stałych klientów po imieniu. Świeży towar,dobrze wyeksponowany na półkach i za ladą. Pomimo niewielkiej powierzchni sklepu duży asortyment, czysto, schludnie, przejścia nie są zastawione kartonami i innymi opakowaniami po towarze. No i co tydzień nowe akcje promocyjne.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.