Konieczność podpisywania umowy pośrednictwa in blanco, bez możliwości negocjacji wysokości prowizji po ocenie wkładu pośrednika i jakości obsługi. Niestaranne wybieranie ofert, bez dokładnej analizy wymagań klienta - chaotyczne obwożenie po wielu nieruchomościach, nie spełniających wymogów kupującego. Podczas współpracy można mieć odczucie, że pośrednicy nie występują w naszym imieniu, choc to kupujący nieruchomości opłacają prowizje. Pośrednik często nie umie określić stanu technicznego mieszkania i odpowiedzić na newralgiczne pytania o system ogrzewania, czy rok budowy budynku. Drogie usługi, w stosunku do pracy pośrednika - ok. 3% wartości nieruchomości, bez przygotowania umowy rezerwacyjnej, umowa pośrednictwa podpisywana w pośpiechu i "na kolanie". Brak podstawowych standardów.
Obsługa szybka i kompetentna, brak nacisków na konkretny produkt danego banku. Pracownicy potrafią jasno i cierpliwie wytłumaczyć procedury i przepisy kredytowe. Problemy pojawiają się w momencie składania dokumentów - korzystając z pośrednictwa kredytowego wydłużamy sobie drogę do decyzji banku i podpisania umowy kredytowej, co w przypadku określonego czasu trwania tzw. promesy może skomplikować sprawy. Doradcy Expandera wydają się nie mieć własnych, bezpośrednich kanałów kontaktu z bankiem, co utrudnia rozwiązanie problemów. Kolejną niedogodnością jest też obsługa posprzedażowa i reklamacje. Załatwiając bezpośrednio w banku kredyt zapewniamy sobie "prowadzenie" naszego wieloletniego kredytu np. hipotecznego przez pracownika banku. W przypadku Expandera nie ma obsługi posprzedażowej produktu bankowego. Wyraz "niezależni doradcy" w reklamie firmy też mija się z prawdą - widać u konkretnych doradców, oferty których banków faworyzują.
Przy wejściu rzuca się w oczy chaos i nieporządek przy kasach: kartony, rozrzucone reklamówki. Podręczne koszyki w większości nie mają uchwytów, przez co nie można ich swobodnie używać. Sytuacja trwa od kilku miesięcy. Przejścia między regałami pozastawiane i wąskie, przez co nie można swobodnie poruszać się wózkiem na kółkach. Często brak obsługi na terenie sklepu, by udzielić informacji. Okrojony asortyment mięs i wędlin oraz serów, towary często nie wyjęte z opakowań zbiorczych. Przy kasach nie można płacić kartą - zepsute terminale. Reklamówki płatne - ekologiczne o dość przykrym zapachu. Mimo braku przestrzeni przy wyjściu, gdzie już są zamontowane bramki stoją ochroniarze, co może skrępować klienta. Stoisko z warzywami niejednokrotnie oferuje towary zepsute lub o wątpliwej świeżości, w sklepie panuje bałagan i często widoczny brud. Brak klimatyzacji, nieprzyjemny zapach.
Wyjątkowo bogate menu, kuchnia typowo chińska, świetnie doprawione potrawy, wyjątkowo obfite porcje, goście odprowadzani do wolnego stolika przez kelnerów, sprawna i szybka obsługa, możliwość płatności kartą każdej sumy. Trochę sfatygowane meble restauracyjne, czystość nienaganna. Mankamentem jest brak parkingu przed restauracją (jedynie płatne miejskie postoje) oraz płatna szatnia.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.