Profil użytkownika
Opinie użytkownika (4)
W sobote odwiedziłam...
W sobote odwiedziłam ten sklep w okolicach godziny 19, byłam miło zaskoczona bo na parkingu było bardzo dużo wolnych miejsc i zaparkowałam auto praktycznie pod wejściem, w sklepie panował porządek, rzeczy były ocenowane prawidłowo, jedyne co mi przeszkadzało to specyficzny zapach na sklepie w okolicy działu z tekstyliami, Do kas nie było dużej kolejki, byłam druga, Pani szybko i sprawnie zeskanowała moje towary
Wczoraj odwiedziłam sklep...
Wczoraj odwiedziłam sklep w celu zakupu spodni, bez problemu znalazłam fason , który mi odpowiada i rozmiar, w przymierzalni było czysto jak i zresztą w całym sklepie panował ład i porządek, obsługa ubrana schludnie, w pobliżu klienta, ale nienachalna za to duży plus W skrócie polecam ten sklep w 100%
Jako, że mieszkam...
Jako, że mieszkam w okolicy dwóch Biedronek - na ulicy Łużyckiej i Pułaskiego to mam duże porównanie jakości obsługi w tych dwóch sklepach.Ta Biedronka na Pułaskiego to jakaś masakra, Panie wiecznie niezadowolone, jeżeli się już uśmiechają to mają taką minę jakby miały nas zaraz zjeść, na przejściowych alejkach wiecznie stoją kartony porozwalane tak, że nie da się przejechać wózkiem i może gdybym nie miała porównanie inna Biedronką to sądziłabym, że tak musi być, ale mam porównanie i wiem,że naprawdę może być inaczej tak,że codzienne zakupy mogą być przyjemnością, a nie tylko przykrym obowiązkiem
Często bywam w...
Często bywam w tym sklepie, ponieważ zarówno ja i mój mąż lubimy produkty tej marki, jeżeli chodzi o czystość i porządek w sklepie to nie można się praktycznie do niczego przyczepić ( jedynie w okresach wyprzedaży panuje tam mały bałagan, ale to raczej wynika z ilości klientów i ich bałaganiarstwa i obsługa nie jest w stanie nad tym zapanować), ale jeżeli chodzi o obsługę to jest czego się doczepić, Panie bardzo lubią stać sobie w kółeczku i plotkować, owszem mają swoją robotę zrobioną, ale czy to powód , aby zbierać się w jednym miejscu i obgadywać klientów albo rozmawiać o koleżankach z pracy to jeszcze tak, że klienci którzy chodzą po sklepie to słyszą?
