Poszliśmy z mężem do tej restauracji, gdyż można tam zjeść pyszne lody w pucharach. Usiedliśmy przy stoliku i czekamy na obsługę (a były 3 panie wolne),oprócz nas był tylko jeden stolik zajęty przez 4 osoby (też czekali na kelnerkę), a dodam że przyszli przed nami... w końcu po około 15 minutach czekania poszedł mój mąż do barku, gdzie stała i czytała pani z obsługi katalog Avonu i tam poprosił o menu. Menu urozmaicone przez różne dania,cenowo tez nie najgorzej. Wybraliśmy lody i czekamy na kelnerkę, aby złożyć nasze zamówienie. Znowu upłynął jakiś czas i nikt nie przychodzi, podobnie było przy stoliku obok.... Mąż poszedł kolejny raz do pani czytającej katalog i tam złożył zamówienie na 2 puchary lodów i znów czekamy...i tak upłynęły następne minuty. Po chwili wyszła inna pani z zaplecza i pyta "co podać?, a my na to że złożyliśmy zamówienie i czekamy na jego realizację. W końcu po upływie ok 40 minut jedliśmy nasze lody...śmiech i poniżenie klienta..kelnerki zadbane, ale cóż z tego jeśli nie rozgarnięte i nie szanujące klienta...lokal wymaga odświeżenia ścian, bo tynk odpadał przy oknie, łazienka też wymaga czystości, a ogromne lustro na przeciw drzwi zamiast dodawać uroku, to wręcz straszyło zaciekami... poczułam ulgę jak stamtąd wyszliśmy
Pizzeria ma same plusy, dlatego też przyznałam taką ocenę. Poziom obsługi klienta na wysokim poziomie: kelnerzy zadbani, uśmiechnięci, interesują się swoimi gośćmi. Wystrój wnętrza przytulny i odzwierciedlający nazwę lokalu. Menu bogate w różnorodne dania , napoje i trunki, które są przygotowywane i podawane w zorganizowany sposób
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.