Profil użytkownika
Opinie użytkownika (4)
Bardzo zawiodłam się...
Bardzo zawiodłam się na banku Millenium. Ostatnio po dwóch latach aktywowałam u nich konto.Rodzice przesłali mi na nie 100 zł,które bardzo,ale to bardzo było mi potrzebne.Gdy weszłam do internetu,okazało się,że na koncie zostało tylko 70 zł.Popłakałam się z niemocy. Następnego dnia poszłam do banku i okazało się,że gdy kiedyś byłam uregulować rachunek, pracownik banku nie powiedział mi,że muszę dopłacić 17 groszy.To była ewidentnie wina pracownika.I za to 17 groszy dostałam z banku pismo o uregulowaniu rachunku,za które musiałam zapłacić 20 zł. Pomimo tego bank odliczył mi jeszcze inne różne ich atrakcje,z których nie korzystałam. Pracownik banku nawet nie przeprosił za tą pomyłkę,a o odzyskaniu pieniędzy mogę zapomnieć. Od razu zamknęłam to konto i uznałam,że nigdy więcej.
Sopocka "Biedronka"to miejsce,które...
Sopocka "Biedronka"to miejsce,które przyprawia mnie o dreszcze.Już przed wejściem muszę uważać na dorodne stadko bezdomnych,którzy zgodnie okopują każdego klienta.Nie mogę przed wejściem zostawić psa,gdyż już nie raz oni chcieli go ukraść,a jak wiadomo,ochrona z Biedronki nie ma zamiaru zrobić z tymi ludźmi porządku.
Wchodzę do sklepu i już widzę kolejki jak za czasów PRL,a jedna kasa na cały sklep oczywiście otwarta.Nie ważne czy to będzie godzina poranna,wieczorna czy godzina szczytu.Jedna kasa nam wszystkim klientom musi wystarczyć.Koszyka nie ma ani jednego,zakupy muszę nosić w rękach.Podłoga brudna,wszędzie porozrzucane kartony,porozwalany towar na półkach,jeśli czegoś bardzo chcę,muszę włożyć dużo wysiłku,by to znaleźć.
Kobiety tam pracujące są niesympatyczne,sprawiają wrażenie niedomytych,nieszczęśliwych,wyżywających się na kliencie.
Dlatego do sopockiej Biedronki chodzę tylko wtedy,kiedy jestem naprawdę w potrzebie.Gdy mam inne wyjście-omijam ją szerokim łukiem.
Robiąc dziś zakupy...
Robiąc dziś zakupy w Madisonie,wstąpiłam do Gatty,gdyż po całym Gdańsku chodząc,nigdzie nie znalazłam rajstop kabaretek z dużymi oczkami.Okazało się,że akurat w tym sklepie były.Ekspedientka zaczęła ze mną miłą rozmowę,doradzała,sprawdziła dokładnie moje wymiary,by wiedzieć,jaki rozmiar rajstop potrzebuję.Zapytała też o pogodę i inne rzeczy,które absolutnie nie miały nic wspólnego z zakupami.
Była to przesympatyczna,młoda osoba(choć jej makijaż był zbyt wyzywający jak na jej wiek,porę dnia i roku),która sprawiła,że częściej będę do jej sklepu powracać.Na koniec życzyła mi udanej imprezy o której z nią rozmawiałam.Polecam sklep
Robię zakupy w...
Robię zakupy w "Bomi" od ponad półtora roku.Ceny co prawda nie są zbyt promocyjne,jednak zawsze mogę liczyć na ciepłe,świeże pieczywo,pachnącą szynkę i duży wybór serów.Wiem,że choć trochę przepłacam, mogę liczyć na najwyższą jakość produktów,których nie można spotkać w każdym przydrożnym sklepie,gdyż Bomi oferuję bogaty wybór składników potrzebnych do gotowania najprzeróżniejszych potraw.
Jednak na co liczyć NIE mogę ?
Na obsługę!
Staram się być miłą klientką,która jest uprzejma i szanuje ich pracę.Rozumiem,że każdy może mieć gorszy dzień,ale ja nigdy nie trafiłam,aby te Panie miały dzień lepszy!
Prawie cała obsługa jest w wieku przedemerytalnym,powolna i absolutnie niemająca podejścia do klienta.Sprawiają wrażenie osób nieprzestrzegających higieny,co sprawnie mnie odstrasza od robienia dłuższych zakupów.
Zawsze są nieuprzejme,gdy o coś zapytam,z ogromną niechęcią mi odpowiadają,bądź wolą zaprzeczyć iż dany towar nie istnieje,niż wskazać mi jego miejsce.
Stojąc w kolejce po ser czy szynkę,te Panie wolą przez dłuższy czas udawać,że mnie nie zauważają,niż od razu mnie obsłużyć.
Tak więc towar na 5,ale obsłudze daje ogromny minus!
