W niedzielę, w godzinach wieczornych byłam klientką Mc Donald's. Powitała mnie kolejka do kas, charakterystyczna dla tych restauracji. Pracownica, która mnie obsługiwała wynagrodziła czas wyczekiwania uśmiechem i miłym, niewymuszonym powitaniem. Po odebraniu zamówienia cała reszta poszła już bardzo sprawnie. Byłam zaskoczona ilością osób dbających o porządek restauracji, wokół mnie wciąż krzątali się Pracownicy sprawdzający czystość stolików i otoczenie koszy na śmieci.
W niedzielne przedpołudnie miałam okazję być klientką Carrefoura w Galerii Dominikańskiej, nie po raz pierwszy. Byłam mega pozytywnie zaskoczona. Mimo weekendu i stosunkowo wczesnej pory towaru na półkach nie brakowało. W sklepie panował ogromny porządek, wszystkie towary znajdowały się w wyznaczonych do tego miejscach. Schludnie wyglądający pracownicy systematycznie uzupełniali braki, nie przeszkadzając w żaden sposób podczas zakupów. Wszystkie kasy były czynne, aktywne były też wszystkie te samoobsługowe .
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.