Profil użytkownika
Opinie użytkownika (7)
Moja wizyta na...
Moja wizyta na stoisku obuwniczym przebiegła samotnie. W tym czasie byłam jedyną osobą odwiedzającą sklep. Spacerując, dokładnie oglądałam stojące buty na wyprzedaży, podnosiłam te, które wzbudzały moje zainteresowanie i sprawdzałam ceny. Potem przeszłam do nowej kolekcji i też ją dokładnie przejrzałam. Przez cały mój pobyt 3 panie ekspedientki w firmowych ubrankach przyglądały mi się z różnych stron sklepu prowadząc ze sobą rozmowę. Nikt do mnie nie podszedł i nie zaproponował chęci pomocy. Poczułam się źle i pomyślałam, że może jestem za biedna do tego sklepu na zakupy, że jedyne zainteresowanie moją osobą to obserwacja czy czegoś nie ukradnę.
Potężny 2-piętrowy sklep,...
Potężny 2-piętrowy sklep, jedyny w Łodzi.I piętro to dział dziecięcy i młodzieżowy, parter to odzież damska i męska. Oba piętra posiadają oddzielne kasy i połączone są ze sobą ruchomymi schodami. Swoją obserwację ograniczę do I piętra i zrobionych tam zakupów zresztą nie po raz pierwszy. Naprawdę wspaniała obsługa.Wybierałam garnitur dla syna w części dla nastolatków i kupiłam. Poproszony przeze mnie pan o pomoc dwoił się i troił przynosząc coraz to inne modele i rozmiary do przymierzalni. Stał ze mną i razem dopasowywaliśmy do syna odpowiedni fason. Krytykowaliśmy wspólnie gdy było coś nie tak. W końcu dokonaliśmy wyboru i po kilkudziesięciu minutach opuszczaliśmy stoisko z informacją, że w ciągu 30 dni mamy prawo zwrotu towaru. Sklep cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem ze względu na mozliwośc zakupów dla całej rodziny w przedziale wiekowym od 0-100 lat i bardzo dużą przystępność cen.
Do tej obserwacji...
Do tej obserwacji zabrałam ze sobą mojego 16-letniego syna celem obejrzenia, porównania cen, wyboru odpowiedniego fasonu garnituru dla niego, ponieważ kończy gimnazjum i zakup taki jest niezbędny. Przekraczając próg, stając i rozglądając się dookoła po wieszakach właściwie wszystkich czarnych garniturów nie wiedzieliśmy od czego zacząć. Zaraz z pomocą przybiegła pani ekspedientka, wypytała nas czego szukamy i ile pieniążków chcemy na ten cel przeznaczyć. Po uzyskaniu informacji od nas, że szukamy niedrogiego garnituru tylko na tą specjalną okazję - egzamin, szybciutko zaproponowała nam model do przymierzenia. Cena, którą nam Pani zaproponowała też wg niej nie była wysoka - 599,00 ale dla nas za wysoka. Grzecznie podziękowaliśmy za pomoc informując, że musimy zrobić rozeznanie w innych punktach handlowych. Pani zapraszała nas ponownie.
Uśmiechnięta, młoda ekspedientka...
Uśmiechnięta, młoda ekspedientka wita mnie słowem: Dzień Dobry ! Spora powierzchnia sklepu umożliwia łatwe poruszanie sie klientom z dziećmi. Środek zagospodarowany jest w ławeczki do siedzenia oraz miejsce do rysowania dla maluchów. Jest stolik, 4 krzesełka, czyste kartki i kredki. Na ścianach dookoła znajdują się buty w przedziałach rozmiarowych. Sklep został tak zorganizowany a obsługa służy tak bardzo swoją pomocą, że kupując buciki podejmujemy ostateczną decyzję. Nie ma możliwości, zwrotu lub wymiany bo rozmyśliliśmy się w domu i gdzie indziej znaleźliśmy tańsze. Buciki tam są drogie i zakupy tam muszą być odpowiedzialne. Przy małym kręcącym się smyku, który nie chce nawet włożyć nogi do buta nawet ekspedientka klęcząca na kolanach nie pomaga.
Nieduży punkt handlowy...
Nieduży punkt handlowy w Pasażu Łódzkim zatrudniający dwie młode ekspedientki. Widząc moje zainteresowanie ubraniami z wyprzedaży jedna z nich podeszła do mnie i zaproponowała swoją pomoc. Gdy podziękowałam usunęła się dyskretnie tak jak pojawiła się przy mnie a ja mogłam dalej oglądać asortyment. Byłam jedynym klientem, czułam się komfortowo, wychodząc podziękowałam i poprowadziłam krótką rozmowę na temat bluz dla nastoletniego syna z którym muszę pojawić się osobiście. Panie przyznały mi rację i niczego nie oferowały na siłę. Mimo małej powierzchni sklepu panuje w nim ład i porządek mimo trwających nadal wyprzedaży. Obsługa miła i sympatyczna. Nie jest to mój pierwszy kontakt w tym sklepie i zawsze spotykam się z taką obsługą.
Końcówka wyprzedaży. W...
Końcówka wyprzedaży. W dziale RESERVED KIDS z dziecięcymi ubraniami na wyprzedaży " groch z kapustą" z którym stara się uporać jedna ekspedientka. Przy tak dużej ilości porozwalanych łaszków dzieli je tylko na chłopięce i dziewczęce i wiesza na przenośnych wieszakach, o resztę klient musi zadbać sam. Aby znależć coś dla dziecka w danym rozmiarze muszę przejrzeć całe wieszaki a może to czego szukam jest w stercie którą Pani porządkuje i do której nie mam za bardzo dostępu. Odnosi się wrażenie na brak personelu, nie mam kogo się zapytać i poza tym ta duchota w sklepie. Nowa kolekcja wisi uporządkowana na wieszakach z tyłu ale tej nikt nie rusza w cenach regularnych więc jest porządek. Po przeszukaniu dziecięcych ubranek i ugotowaniu się wychodzę nie mając ochoty na przejrzenie końcówek wyprzedaży damskiej kolekcji, rzucam okiem na ogonek do kasy. Jestem stałym klientem RESERVED i ogonek do kasy jest stały, czasem też trzeba się wystać do przebieralni, ale pewien komfort zakupów jest. Rzeczy są bardzo dobrej jakości,duży wybór asortymentu dla całej rodziny od bielizny począwszy a na obuwiu skończywszy. Nie jest tak we wszytkich sklepach RESERVED.Wiadomo ceny najbardziej przystępne podczas wyprzedaży, możliwość zwrotu i wymiany towaru również w obniżonej cenie, płatność gotówką i kartą, duża powierzchnia sklepu.
Bardzo często i...
Bardzo często i od dawna robię zakupy w 5,10,15 nie tylko w Pasażu Łódzkim ale również w innych punktach w mieście. Wszędzie napotykam miłą, młodą obsługę i co najważniejsze mam możliwość zwrotu, wymiany towaru nawet tego po obniżce do 14 dni.Płatność kartą i gotówką. Bardzo przystępne ceny. Sam sklep jest zorganizowany z wyrażnym podziałem na dziewczynki i chłopców oraz kategorie wiekowe co bardzo ułatwia i przyspiesza zakupy. Swoboda poruszania się po sklepie i oglądania towaru. Ekspedientki nie są natrętne, służą pomocą gdy się je o to poprosi. Mimo że jest dużo wieszaków z ubraniami stojących na środku sklepu, mając wózek z zakupami z Reala mogę wejść do środka i postawić go z brzegu tak, żeby nikomu nie przeszkadzał a sama oglądam asortyment.
