Wieczorem postanowiliśmy zrobić jakiegoś szybkiego grilla. Naszym przysmakiem są kaszanki dobrze przypieczone i decyzją był szybki zakup w netto kaszanki. Pojechaliśmy pół godziny przed zamknięciem. miałam przy sobie tylko kilkadziesiąt złotych więc nasze zakupy były szybkie. w sklepie zastanawiałam się czy można płacić kartą. Poprosiłam męża aby spytał się jakiej Pani czy jest możliwość zapłacenia kartą. Pani była bardzo zajęta i w biegu odpowiedziała , że nie. W alejce z owocami i warzywami bałagan, jakieś skrawki liści od warzyw, kubeł na śmieci klejący i brudny. W koszach z artykułami przemysłowymi nie porządek i brak cen na niektóre artykuły. Po przejściu już całego sklepu i podejściu do kasy, kasa była zamknięta. Przed nami stała jeszcze jedna osoba i czekała na przyjście kasjerki. Po kilku minutach sprzedawczyni wykrzyczała imię kasjerki a ta łaskawie podeszła. To jest nie do pomyślenia, żeby tak traktować klientów. Robię w tym sklepie tylko zakupy na grilla i jak są jakieś ciekawe promocje. Personel w sklepie jest najważniejszy, olewanie klienta to mają we krwi. Jakiekolwiek zapytanie o produkt jest traktowane jak wielki wysiłek i zawracanie czasu sprzedawcy. Sklep Netto posiada duży asortyment i niskie ceny, ale obsługa jest nie do wytrzymania.
Już od jakiegoś czasu liczyłam się z zamiarem zakupu telewizora. Przeglądając różne strony internetowe, trafiłam na stronę EURO i tam właśnie znalazłam interesujący mnie telewizor. Nie mam daleko do Wrocławia postanowiłam podjechać i go zakupić. Moim zamiarem był zakup na raty kilku rzeczy.
Wchodząc do sklepu najpierw rozejrzałam się po półkach z tv i skierowałam się do obsługi ratalnej w celu sprawdzenia możliwości zakupu na raty. Pani, która siedziała przy biurku powiedziała, bardzo miło, że mam najpierw wybrać towar a potem do niej przyjść, więc podeszłam do stanowiska sprzedających. Kierownik sklepu i jeden ze sprzedawców byli akurat trochę zajęci, ale grzecznie poprosili o rozejrzenie się i powiedzieli, że za moment ktoś podejdzie. Wraz z mężem wiedzieliśmy co nas interesuje, więc powoli szukaliśmy tych produktów. Było to pięć rzeczy, które nas interesowały. Po kilku minutach podszedł młody sprzedawca D. K. Rozpoczełam mu wymieniać poszczególne towary. Spytaliśmy się o różnicę między jednym tv a drugim, tej samej firmy. Dostaliśmy szybką odpowiedź, że różnią się one rokiem produkcji. Sprzedawca bardzo dokładnie znał specyfikację każdego produktu o który został zapytany, polecał najlepsze jakościowo towary i zaskakiwał nas tym, że automatycznie sprawdzał aktualną cenę i tak zaoszczędziłam jakieś 200 zł.
Po wybraniu wszystkich produktów wydrukował nam zamówienie i razem z nami podszedł do obsługi ratalnej. Pani która nas obsługiwała, poleciła rozszerzoną gwarancję na tv tzw. polisę. Niestety raty nie przeszły, było mi bardzo przykro, tak samo jak Pani która próbowała na wszystkie możliwe sposoby rozpisać raty. Byłam bardzo zawiedziona więc następnego dnia tj. 20.06. 2010 postanowiłam wrócić i zakupić wybrane towary za gotówkę.
Wchodząc do sklepu był już inny personel sprzedawców ale Pani od rat powitała nas wielkim uśmiechem więc automatycznie skierowaliśmy się do niej. Poprosiliśmy aby wydali nam zamówiony wczoraj towar i zaznaczyli, że był właśnie sprzedany przez Pana D.
Kierownik szybko odblokował zamówione towary i tak po 30 minutach wyszliśmy zadowoleni z zakupów.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.