Poczta Polska

(3.16)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (2891 z 4615)

Bardzo często zamawiam...
Bardzo często zamawiam coś za pośrednictwem Poczty Polskiej .Nie mam zastrzeżeń do szybkości dostarczenia przesyłki lecz do stanu w jakim czasem dochodzą . Często paczki są wręcz z dziurami lub pogniecione . Zamawiając coś cennego lub kruchego i delikatnego jak sprzęt AGD nigdy nie wiemy w jakim stanie dojdzie . Dlatego jeżeli zamawiam talerze lu sprzęt to zawsze proszę o kuriera lub o zapakowanie towaru w taki sposób żeby przetrwał nawet uderzenie rakiety. Uważam , że nasze paczki za które płacimy powinny być dostarczane w stanie takim jak pierwotnie zostały nadane .

Zuzia

15.05.2009

Placówka

Wrocław, pl. Powstańców Śląskich 138

Nie zgadzam się (13)
Dzisiejszą wizytę na...
Dzisiejszą wizytę na poczcie mogę śmiało określić jednym słowem - tragedia. Nie chodzi tu nawet o śmieci na podłodze, brudne i oblepione szyby, długą kolejkę i tylko połowę otwartych okienek, ale o skandalicznie wolną obsługę. Moim zdaniem 40 minut na obsłużenie 3 osób to zdecydowanie za dużo. Właśnie po 40 minutach oczekiwania kiedy nadal była obsługiwana trzecia osoba a ja przed sobą miałem trzy kolejne postanowiłem dać za wygraną i spróbować wrócić jutro. Może gdybym nie miał innych zaplanowanych zajęć to poświęciłbym jeszcze trochę czasu na przyglądanie się brudnym ścianom i zdenerwowanym ludziom stojącym w kolejce za i przede mną. Współczuję tylko tym, którzy doszli do kolejki po mnie i nieświadomi tego co ich czeka postanowili tak jak ja wysłać list bądź paczkę.

Bryku

14.05.2009

Placówka

Wrocław, pl. Powstańców Śląskich 138

Nie zgadzam się (21)
Kolejna wizyta w...
Kolejna wizyta w placówce Poczty Polskiej przebiegła sprawnie i zostałam właściwie obsłużona. Pani kierownik Poczty jest osobą nie tylko miłą, życzliwą i pomocną, ale przede wszystkim kompetentną. Niewątpliwie daje dobry przykład pozostałym pracownicom. Zawsze cierpliwa w stosunku do klientów, dobrze zorganizowana i dbająca o właściwą jakość i szybkość obsługi. Pozostała część personelu nie zawsze wykazuje się cierpliwością i niezbędną wiedzą, wówczas Pani kierownik udziela stosownych wskazówek. Jednak ogólny wizerunek placówki oceniam jako pozytywny. Zachowana czystość i porządek oraz stosowny i schludny wygląd pracowników.

Mango

12.05.2009

Placówka

Lubań, Bolesława Chrobrego 3

Nie zgadzam się (25)
Moja wizyta na...
Moja wizyta na poczcie związana była z koniecznością wysłania paczki. Kolejki w tym dniu były znośne, aczkolwiek posuwały się do przodu bardzo wolno. Będąc 3 osobą w kolejce wizyta zajęła mi około 15-20 minut. Pracownicy są ubrani w stroje służbowe oraz mają wywieszone identyfikatory. Obsługują w miarę sprawnie, nie zmienia to jednak faktu, iż trwa to długo. Stanowisko jest zaopatrzone w różnego rodzaju oferowane produktu, przy których są wywieszone ceny. Poza tym na głównym holu były porozrzucane papiery i worki foliowe.

Bryku

12.05.2009

Placówka

Wrocław, pl. Powstańców Śląskich 138

Nie zgadzam się (20)
Kurierzy z poczty...
Kurierzy z poczty polskiej,którzy dostarczają paczki pozostawiają czasem wiele do życzenia. Od paru miesięcy jestem obsługiwana przez kuriera, który notorycznie przywozi paczki pijany lub "pachnący " alkoholem. Paczki, które zamawiam często są do zapłaty za nie małe pieniądze więc trudno, żebym miała danego dnia o 8:00 ponad 200zł w portfelu. Wiele razy uprzejmie prosiłam, żeby zostawiano awizo w skrzynce, ale pan był bardzo namolny i chciał się ze mną umawiać na popołudniowe godziny. Raz zgodziłam się na takie rozwiązanie, umówiłam się z nim na godzinę 17:00. Jednak pojawił się po godzinie 15:00 robiąc dziką awanturę moim domownikom,że mnie nie ma a byłam umówiona. Kiedy kolejny raz narzucał mi się od rana postraszyłam, że zgłoszę to do kierownika Głównego Urzędu Pocztowego w moim mieście. Od tamtej pory paczki są niszczone, kurier nie zostawia awiza w skrzynce, a o paczce dowiaduję się z zawiadomienia wtórnego. Po zgłoszeniu problemu w Głównym Urzędzie Pocztowym pani , z którą rozmawiałam uprzejmie mnie poinformowała, że oni swoich pracowników NIE KONTROLUJĄ w czasie pracy, a paczki pewnie się w transporcie zniszczyły. Po prostu szkoda słów!!!

zarejestrowany-uzytkownik

12.05.2009

Placówka

Nie zgadzam się (22)
Na pewno będę...
Na pewno będę kolejnym niezadowolonym klientem Poczty Polskiej. będąc ostatnio na Poczcie zauważyłam wiele niedociągnięc mianowicie : zbyt mało okienek było otwartych, w większości widniał napis "Zamknięte", okienko do nadawania paczek jest tylko jedno, więc była ogromna kolejka, a Pani, która obsługiwała petentów chyba pracuje tam za karę - naburmuszona i nieuprzejma. W kolejnym okienku Pani siedziała, ale nie obsługiwała, bo wypełniała jakieś papiery, a ludzie stali w zawiniętym ogonku. Jedyną życzliwą osoba okazał się Pan ochroniarz, który pomógł mi otworzyć drzwi, gdyż byłam z wózkiem oraz zniósł mi go po schodach, które stanowią na pewno barierę dla wielu ludzi - tych z wózkami badź niepełnosprawnych.

Patrycja_73

12.05.2009

Placówka

Nysa, Bolesława Krzywoustego 21

Nie zgadzam się (20)
Gy zbliża się...
Gy zbliża się człowiek do tego przybytku to od razu traci humor ,widząc kolejke aż do drzwi. Oczywiste jest to, że czynna jest zawsze tylko 1 kasa, na poczcie ogólnie panuje bałagan, jedna pani obsługuje tłum a 2 panie spacerują sobie, szukając pieczątek lub znikając na zapleczu z którego można usłyszeć gromkie śmiechy. Niestety do śmiechu nie jest klientom którzy stoją godzine tylko po to aby odebrać polecony...... Inna sprawą jest to, że panie w okienku mają problemy z większością wysyłek np. wysyłam paczke za którą zawsze płace 21 zł a tu nagle pani nalicza mi 33 zł. Pytam dlaczego aż tyle a pani czerwona jak burak biegnie na zaplecze po koleżanke do pomocy..

Ewa_251

11.05.2009

Placówka

Kędzierzyn-Koźle, Władysława Łokietka 25

Nie zgadzam się (25)
Dokonując opłat rachunków...
Dokonując opłat rachunków w urzędzie pocztowym, postanowiłam kupić przy okazji kartę zdrapkę do mojej komórki. Pytając o kartę mixplusa, pani w okienku w mgnieniu oka stwierdziła, że Mixplusa nie ma, ale są zdrapki Sami Swoi, a to zupełnie to samo. Wiedziałam, że obie sieci obsługuje Plus Gsm, ale nie byłam pewna czy na pewno zdrapka sami swoi uzupełni moje konto. W celu upewnienia się kilkakrotnie zapytałam panią w okienku, czy na pewno się nie myli. Pani stanowczo upewniała mnie, że ma racje. Nie będąc do końca przekonaną, postanowiłam uzupełnić konto kartą Sami Swoi przy okienku pocztowym. Okazało się, że Mixplus nie obsługuje takich kart! Gdy poinformowałam panią z okienka o jej błędzie i zażądałam zwrotu pieniędzy, nakrzyczała na mnie, że powinnam wiedzieć jakie karty mam kupować, a ona nie będzie zwracać mi pieniędzy ze swojej kieszeni. Historia skończyła się na moim pójściu do kontrolera, awanturze i zwrocie pieniędzy. Pani "pocztowa" wykazała sie totalnym brakiem profesjonalizmu i wiedzy, a co najgorsze także brakiem szacunku do klienta. Tego dnia na poczcie panował ogólny chaos i nieporządek. Po całym pomieszczeniu porozrzucane były "numerki " pozostawione przez zrezygnowanych klientów.

Żaneta_17

11.05.2009

Placówka

Warszawa, Żegańska 22c

Nie zgadzam się (24)
Urząd posiada elektroniczny...
Urząd posiada elektroniczny system wydawania numerów. Dzięki temu można uniknąć kłótni w kolejkach pt "czyja teraz kolej". To znacznie usprawnia pracę urzędu. jest też kilka krzeseł i stolików gdzie można usiąść poczekać lub wypełnić jakiś druk. Niestety nie ma osobnego okienka obsługującego np. same wpłaty lub same listy. W związku z tym zdarza się, że trzeba czekać pół godziny, żeby kupić znaczek. Osoby pracujące na tej poczcie są grzeczne wobec klientów i starają się być pomocne. Zdarza się jednak, że ze względu na cały system pracy "Poczty Polskiej" oraz częste kolejki, sytuacja bywa nerwowa.

Hikaru

09.05.2009

Placówka

Kraków, Dobrego Pasterza 67

Nie zgadzam się (24)
Poczta z numerkami...
Poczta z numerkami - 3 okienka czynne a reszta zamknięta . Panie działają badzo wolno, a przy jednym z okienek klient nadaje około 40 paczek - czyli tak jakby dwa okienka były czynne. Pań na zapleczu jest napewno więcej ale nie otwierają następnych okienek. Najgorsze że poczta jest dalej monopolistą i nic nie można zrobić - trzeba wyczekać swoje jak za dawnych kolejkowych czasów.

zarejestrowany-uzytkownik

08.05.2009

Placówka

Szczecin, Księdza Jana Dzierzona 51

Nie zgadzam się (23)
Dnia 26-04-2009 udałem...
Dnia 26-04-2009 udałem się do oddziału Poczty Polskiej w celu wysłania 2 listów poleconych. Na poczcie kolejka (jak zawsze), mój czas oczekiwania to 40 min. Otwarte było tylko jedno okienko na sześć. Na sali było brudno, na stolikach były porozrzucane papierki. Jak już dostałem się do okienka pracowniczka z wielką niechęcią mnie obsłużyła. Do tego miała pretensje, że chciałem uzyskać fakturę. Ogólna ocena -5!

Jakub_65

29.04.2009

Placówka

Szczecin, Księdza Jana Dzierzona 51

Nie zgadzam się (28)
Wizyta na poczcie...
Wizyta na poczcie związana z koniecznością wysłania paczki. Już na wejściu widać, że czas oczekiwania na obsługę nie będzie krótki. W głownym holu otwarte są tylko 3 stanowiska na 6 dostepnych. Pracownicy ubrani są w firmowe stroje z przypiętymi identyfikatorami, obsługują raczej sprawnie aczkolwiek w przypadku wysłania paczek wiąże się to z obliczeniem opłaty, jej przyjęciem i wprowadzeniem danych do systemu. Trochę to wszystko trwa więc trzeba uzbroić się w cierpliwość.

Bryku

28.04.2009

Placówka

Wrocław, pl. Powstańców Śląskich 138

Nie zgadzam się (17)
Wizyta na poczcie...
Wizyta na poczcie związana z koniecznością wysłania listu poleconego. Pierwsze wrażenie koszmarne: mało otwartych kas (jedna do obsługi paczek, dwie do pozostałych czynności) oraz długie kolejki. Ja ustawiłem się jako 10 osoba w jednej z kolejek. Spodziewając się dłuższego stania zostałem mile zaskoczony ponieważ po około 7-8 minutach nadeszła moja kolej. Pracownicy starają się więc obsługiwać w miarę szybko, ubrani są w firmowe mundurki z przypiętymi identyfikatorami, są mili i konkretni aczkolwiek brakuje uśmiechu na ich twarzach.

Bryku

27.04.2009

Placówka

Wrocław, pl. Powstańców Śląskich 138

Nie zgadzam się (22)
Ogólnie to z...
Ogólnie to z Poczta Polską nie miałam nigdy większych problemów. Niestety w zeszłym tygodniu przytrafiła mi się bardzo niemiła dla mnie sytuacja. Otóż znalazłam w swojej skrzynce 2 awiza - jedno na list polecony (z pieczątką właściwego dla mnie oddziału pocztowego), drugie na paczkę (z pieczątką oddziału pocztowego na drugim końcu miasta). Zdziwiona tym faktem poszłam do "mojej" poczty. Pracownik poczty wydał mi awizowany polecony, ale powiedział, że takiej paczki u nich na pewno nie ma (nawet nie sprawdził), bo ona jest awizowana gdzie indziej. Nawet nie chciał mi wytłumaczyć, dlaczego tak się stało, skoro wszystkie przesyłki zawsze były awizowane u nich w oddziale. Chcąc jak najszybciej odebrać ową paczkę, zakupiłam w najbliższym kiosku plan miasta i korzystając z komunikacji publicznej, po około godzinnej podróży dotarłam na miejsce. Po odstaniu w długiej kolejce dowiedziałam się, że takiej paczki u nich nie ma i nigdy nie było, natomiast miła Pani zgodziła się zadzwonić do "mojej" poczty... i okazało się, że paczka jest u nich!!! Godzinna droga powrotna i już jestem na "swojej" poczcie - paczkę odebrałam, ale nie usłyszałam słowa przepraszam (tylko zrzucanie winny na innych pracowników).

zarejestrowany-uzytkownik

07.04.2009

Placówka

Katowice, Plac Karola Miarki 6

Nie zgadzam się (20)
Dnia 03.04.2009 roku...
Dnia 03.04.2009 roku udałam się na pocztę w celu zakupienia znaczkó pocztowych na kartki świąteczne. Na poczcie było przyjemnie i przede wszystkim pusto. Pani w okienku pocztowym obsłuzyła mnie szybko i sprawnie, nie narzekała, ze dwukrotnie powracałam do okienka: raz żeby dokupić dpołatę do znaczka zagranicznego, drugi raz żeby złożyc reklamację - wydała mi za mało jednego typu znaczków. Bez zbędnych pytań uzupełniła braki. Jedynym mankamentem było to, że nie chciała przyjąć kartek bezpośrednio do okienka, tylko kazała wrzucić do skrzynki.

Małgorzata_162

03.04.2009

Placówka

Knurów, Władysława Łokietka 3

Nie zgadzam się (22)
Poszedłem wysłać list...
Poszedłem wysłać list pocztą lotniczą. We wszystkich stanowiskach była prowadzona obsługa klientów. Obsługa była małomówna, ale wszystko o co zapytałem mi wyjaśniono. Bardzo brzydko wygląda sufit w placówce. To znaczy nad stanowiskami obsługi zrobiony jest sufit podwieszany, a nad miejscem dla klientów tego sufitu nie ma. Widać surowy beton i przewody instalacyjne podwieszone pod sufitem.

Adam_88

02.04.2009

Placówka

Warszawa, Żegańska 22c

Nie zgadzam się (17)
Wizyta na poczcie...
Wizyta na poczcie związana z koniecznością wysłania listu. Niestety jest to instytucja, o której rzadko można powiedzieć coś dobrego - kolejki gigantyczne, bardzo wolno posuwające się do przodu, mało otwartych okienek (w moim przypadku połowa z dostępnych). W celu kupienia znaczka na list musiałem poświęcić bardzo dużo czasu a ludzie, którzy wybrali inną kolejkę o wiele więcej niż ja. Niestety wkrótce czeka mnie kolejna wizyta na poczcie.

Bryku

30.03.2009

Placówka

Wrocław, pl. Powstańców Śląskich 138

Nie zgadzam się (15)
W dniu wczorajszym...
W dniu wczorajszym udałem się na pocztę, w celu wysłania listów poleconych. Po wejściu do placówki poczty, zobaczyłem czynne dwa okienka (listy, paczki itp.), z 3 dostępnych okienek do wysyłania paczek. Do obydwu okienek ustawiona była kolejka. Ustawiłem się w krótszej z nich. Przede mną stały 3 osoby. Po około 3 minutach nadeszła moja kolej. Podszedłem do okienka. Powiedziałem Pani, że chciałem wysłać listy polecone "na książkę", oraz dodatkowo jedną przesyłkę z poza książki "pocztowej". Pani zapytała się mnie, czy chcę wysłać tę przesyłkę listem poleconym, czy za potwierdzenie odbioru, itd., itp. Powiedziałem, że chciałbym wysłać list w taki sposób, żeby jak najszybciej przesyłka dotarła do adresata. Pani poprosiła mnie, żebym wypełnił potwierdzenie nadania przesyłki. Wypełniłem karteczkę, wpisując adresata oraz nadawcę. W tym czasie, Pani zajęła się przygotowywanie protokołów przekazania dla listonosza. Musiałem odczekać około 2 minut, zanim Pani skończyła przygotowywać papiery dla listonosza. W tym samym czasie inna Pani tworzyła ekspozycję nasion, na metalowym wieszaczku. Następnie Pani obsłużyła mnie. Zapytała się mnie, czy chcę może kupić nasiona, lub np. rzeżuchę, akurat będę miał na święta, zapytała się mnie, czy ten towar jest dobrze wystawiony. Powiedziałem, że mógłby stać bliżej, ponieważ stoją trochę daleko. Pani obsłużyła mnie, wpisała numery nadania listów do książki. Zdecydowałem się na zakup rzeżuchy, okazało się, że Panie nie znają jeszcze ceny, Pani zadzwoniła do kierowniczki i dowiedziała się o cenę rzeżuchy. Pani wydała mi resztę i podziękowała za wizytę. Ocena wizyty byłaby o wiele wyższa, gdyby Pani odłożyła swoje czynności na bok i obsłużyła mnie. Atmosfera rozmowy była miła, sympatyczna, kiedy zdecydowałem się na zakup rzeżuchy, Pani bardzo się ucieszyła. Pani,która mnie obsługiwała, posiadała przypięty identyfikator, jednak był on złamany na pół, sklejony taśmą klejącą.

endri

27.03.2009

Placówka

Łódź, Piotrkowska przy placy Reymonta 311

Nie zgadzam się (31)
W celu zakupu...
W celu zakupu znaczka pocztowego udałam się do wymienionej placówki pocztowej. Po wejściu do placówki byłam 4 osobą w kolejce, czas oczekiwania na obsługę 15 min. Temperatura w placówce nie jest zbyt komfortowa dla osób, które wchodzą z dworu w płaszczach - w pomieszczeniu jest bardzo ciepło. Obsługa bardzo miła, po podejściu do okienka udało mi się załatwić swoją sprawę już bardzo szybko. Uważam, że ze względu na fakt, iż większość klientów, którzy byli obsługiwani przede mną to klienci biznesowi obsługa powinna być co najmniej dwuosobowa. Pozwoliłoby to na skrócenie czasu oczekiwania w kolejce.

Anna_44

17.03.2009

Placówka

Katowice, Chorzowska 107

Nie zgadzam się (20)
To jest refleksja...
To jest refleksja ogólna - wszyscy krytykują Pocztę Polską i zazwyczaj słusznie. Ale niedawno wyprowadziliśmy się z Warszawy do małej miejscowości i działanie lokalnej poczty jest po prostu wzorcowe. Miło, sprawnie z uśmiechem. Listonosz wiozący paczkę zawsze dzwoni, by sprawdzić jaka godzina dostawy jest pasująca, pracownicy zawsze w sposób spokojny i nienachalny oferują dodatkowe usługi - prenumeraty itp. Tak właśnie powinno być - tylko remont placówki by się przydał

inmud

17.03.2009

Placówka

Nie zgadzam się (23)

Poczta Polska

Poczta Polska to firma o ponad 460-letniej tradycji, największy operator na rodzimym rynku – zatrudnia ponad 70 000 Pracowników, sieć obejmuje 7600 placówek, filii i agencji pocztowych. Jest jednym z polskich liderów usług komunikacyjnych, paczkowo – kurierskich i logistycznych oraz narodowym operatorem pocztowym, z którego korzysta ponad 90% Polaków. Koncentruje się na wzmacnianiu najbardziej perspektywicznych obszarów – paczek, logistyki, finansów, usług międzynarodowych i na rzecz administracji publicznej. W ostatnim czasie Poczta Polska zdobyła 1. miejsce w rankingu Rzeczpospolitej w kategorii najcenniejszych polskich marek działających w sektorze usług. W 2020 roku Poczta została laureatem konkursu TOP Marka zajmując pierwsze miejsce w kategorii firm kurierskich.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Poczta Polska?

Ktoś 16 godzin temu dodał opinię na temat tej firmy

Fatalnie.
Fatalnie.
Zgadzasz się?