Carrefour

(3.94)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (4767 z 7527)

Wybrałem się dziś...
Wybrałem się dziś do Carrefoura skuszony ofertą "drugi produkt za jeden grosz". Jakież było moje zdziwienie, że już w pierwszych godzinach promocji po artykułach promocyjnych na półkach hipermarketu nie było praktycznie śladu. Zostało tylko piwo i wafle ryżowe. zastanawiam się po co taki nakład sił na reklamę, promocje, druk ulotek i gazetek, skoro towaru starczyło na jedną, dwie godziny. Niemniej w sklepie było bardzo dużo osób, tak jak ja, bezskutecznie szukających towarów w promocyjnych cenach. Zakupom nie sprzyjała też atmosfera w sklepie, było przede wszystkim za gorąco. wiele towarów porozrzucanych. No i niestety, największa wada tewgo hipermarketu, bardzo często cena przy kasie nie zgadza się z tym, co na półkach. W dzisiejszych zakupach zdarzyło mi się to aż przy trzech artykułach. Poza tym ogromne kolejki do kasy. Mimo spodziewanego szturmu klientów, przypomne pierwszy dzień nowej promocji, otwarte było tylko kilka kas. Ogólnie zawiodłem się na zajupach w Carrefurze.

zarejestrowany-uzytkownik

29.02.2012

Placówka

Bielsko-Biała, Sarni Stok 2

Nie zgadzam się (0)
To miały być...
To miały być konkretne, duże zakupy spożywcze. Miałam bony do sklepów Carrefour, dlatego też postanowiłam właśnie tam zrobić zakupy. Nastawiona byłam trochę sceptycznie, ponieważ kiedyś wyszłam niezadowolona z tego sklepu. Przy wejściu na halę sprzedaży od razu uwagę moją zwróciły podręczne kosze. Mimo, iż mieliśmy duży wózek sklepowy, lubię mieć przy sobie kosz podręczny, niestety były zabrudzone, wypełnione paragonami, torbami foliowymi, że ostatecznie zrezygnowałam z podręcznego kosza. Zakupy rozpoczęliśmy od działu z chemią i art. drogeryjnych.Na pułkach znalazłam większość artykułów, któe chciałam kupić, niektóre były nawet w promocyjnych cenach. W dziale z przyprawami i makaronami również znalazłam wiele rzeczy, które mnie zainteresowały. Zaskoczona, żę zakupy szybko i sprawnie przebiegają przeszłam na dział z warzywami. I tu niestety czar prysł! Warzywa i owoce jakościowo straszne! Pomarszczone pomarańcze, pognita papryka z białym nalotem, brązowe winogrona - spowodowały, że szybko zrezygnowałam z kupna warzyw i owoców. Sprawa podobna wystąpiła na dziale mięsnym. Wędliny, które były skrojone i czekały na kupno były wyschnięte, a co najgorsze skrojone były w bardzo dużych ilościach. Chciałam kupić polędwice, jadnak skrojone plastry były tak grube, że jeden kawałek mogłabym spokojnie przekrowić na trzy części.Kupiłam więc jeszcze tylko kostkę masła w dziale z nabiałem i ustawiłam się w kolejce do kasy.Przy kasach były kolejki 4-5 osobowe. Jendak klienci mieli wypełnione koszyki po brzegi dlatego dość wolno się posuwały do przodu. Na końcu kas, znalazłam kasę ze zdecydowanie krótszą kolejką. Byłą to kasa obsługiwana przez osobę niesłyszącą. Wyłożyłam towar na taśmę i czekałam na swoją kolej. Zostałam miło przywitana. Kasjer nawiązał ze mną kontakt wzrokowy i nawet się przyjaźnie do mnie uśmiechnął. Kasowanie produktów przebiegło bez problemów. Kasjer spytał się czy będzie potrzebna reklamówka i zaznaczył, że są tylko płaatne. Na końcu usłyszałam kwotę do zapłaty. Kasjer wypowiedział ją powoli i dokładnie - całkowicie go zrozumiałam. Podałam bony i zaznaczyłam, ze brakującą część dopłacę kartą. Kasjer powiedział kwotę jaką należy dopłacić oraz poprosił o kartę. Po minucie miałam już paragon w ręce. Zostałam w uprzejmy sposób pożgnana słowami "do widzenia i miłego wieczoru życzę". Zakupy choć ne dkońca udane na hali sprzedażowej ze względu na kiepską jakość produktów na dziale mięsnym oraz dziele z owocami i warzywami miło wspominam ze względu na bardzo uprzejmą obsługę przy kasie.

zarejestrowany-uzytkownik

29.02.2012

Placówka

Szczecin, al. Bohaterów Warszawy 42

Nie zgadzam się (0)
Wybrałam się na...
Wybrałam się na zakupy do tego marketu z myślą, że będę mogła na spokojnie kupić co potrzeba. Niestety nie było mi to dane. Dokładnie dzisiaj o 8 rano rozpoczęła się kolejna wyprzedaż produktów i było mnóstwo ludzi na sklepie, każdy robił zakupy jakby miała być niedługo wojna. Nie powiem, bo produkty w przecenie były naprawdę ciekawe, sama nawet kilka kupiłam, ale nie wszystkie zdążyłam kupić (z tych co były pokazane w gazetce reklamowej). Na przykład można było kupić kawę Nescafe 100 gr za 12,99 zł jeden słoiczek, a drugi dostawało się za 1 grosz. W gazetce znalazłam tez serki pleśniowe firmy Turek, ale kiedy dotarłam do lodówek po serkach zobaczyłam tylko puste półki. Tak samo było z napojem Tymbark 2 litry, jeden za około 4 zł, a drugi taki sam za 1 grosz, ale półki też niestety były już puste. Wniosek z tego taki, że albo obsługa nie zauważyła braków na półkach albo towary te były dostępne tylko do wyczerpania zapasów. A zaznaczam, że promocja była od 8 rano, aja byłam w sklepie o 10, więc przez dwie godziny musiało przez sklep przejść całkiem sporo klientów. Jak to przy takich promocjach i takiej ilości klientów wszędzie zaczynał robić się bałagan, leżały jakieś porozrywane pudełka, porozwalane palety między półkami i ogólnie panował chaos. Na szczęście zauważyłam kilka osób z obsługi sklepu, które próbowały ratować sytuację, to znaczy usuwały puste palety, sprzątały, układały produkty poprzestawiane przez klientów i nawet widać było efekty tych prac. Obsługa sklepu była dobrze widoczna, bo wszyscy byli ubrani w eleganckie białe koszule wizytowe i mieli plakietki z logo firmy. W markecie były otwarte wszystkie kasy, ale i tak przy każdej tworzyły się długie kolejki, bo klienci mieli mnóstwo produktów w koszykach i trochę to wszystko trwało. Wybrałam moim zdaniem najkrótszą kolejkę, ale i tak czekałam jakieś 10 minut. Kasjerka jednak bardzo sprawnie obsługiwała klientów, bez zbędnego zastanawiania, energicznie przesuwała produkty po czytniku. Poza tym była miła i każdego klienta traktowała indywidualnie. Przez cały czas utrzymywała kontakt wzrokowy, używała też zwrotów grzecznościowych.

Poziomka

29.02.2012

Placówka

Piotrków Trybunalski, Sikorskiego 13

Nie zgadzam się (0)
Dostęp do wózków,...
Dostęp do wózków, szerokie wejście.Towar uzupełniany przez panie.Warzywa , owoce na pierwszy rzut wyglądały świeżo.Ceny odpowiadają towarowi.Na półkach różnorodność i duży wybór.Świerze pieczywo. Przy kasie mogłam opłacić rachunki za gaz i światło. Miła obsługa.Sklep posiada część przemysłową nie oddzielona specjalnie od części spożywczej. Asortyment w skrzyniach do ogólnego wglądu, jakość gatunkowa przeciętna.W całym centrum możliwość skorzystania z innych zakupów obuwie, kosmetyki, apteka, wypieki.Parking duży z dobrymi dojazdami.

Teresa_89

29.02.2012

Placówka

Tczew, Braci Grimm 4

Nie zgadzam się (1)
Odwiedziłem osatnio hipermarket...
Odwiedziłem osatnio hipermarket Carefour. Jest to jeden z najbardziej reklamujacych się marketów. Sklep jest na prawdę duży i znajduje się w ścisłym centrum Zielonej Góry. Posiada podziemny parking co jest dużym plusem zwłaszcza jesienia i zimą. Sklep zadbany, mili pracownicy. Otwarta odpowiednia ilosć kas do ilosci ludzi.

Artur_478

28.02.2012

Placówka

Zielona Góra, Dąbrówki 5

Nie zgadzam się (0)
Większość pracowników ubrana...
Większość pracowników ubrana była w stroje firmy Carrefour, zdarzały się nieliczne osoby, które miały tylko identyfikatory. Służyli pomocą, lecz tylko gdy zostali o tą pomoc poproszeni. Zauważalny był wysoki wybór artykułów z każdej dziedziny. Zdarzało się że zauważyłem artykuły, które były niemożliwe do sprzedaży, ponieważ zawierały wady techniczne i mechaniczne. Mimo to iż większość kas była czynna widoczna była obecność dość dużych kolejek. Zakup artykułów przebiegł pomyślnie bez żadnych nieprawidłowości.

zalogowany_użytkownik

28.02.2012

Placówka

Piotrków Trybunalski, Sikorskiego 13

Nie zgadzam się (0)
Supermarket Carefour zajmuje...
Supermarket Carefour zajmuje małą powierzchnię, ale posiada bardzo dużo produktów w sprzedaży oraz usługi finansowe. Parking przed marketem jest duży i łatwo znaleźć miejsce do parkowania. W środku wszystko zorganizowano bardzo praktycznie. Jest tam nawet bankomat. Sala sprzedaży jest dosyć duża, co jakiś czas pracownicy zmieniają położenie różnych produktów, przenoszą regały. Rygorystycznie przestrzegana tam jest czystość, choć stan toalety dostępnej dla klientów wymaga wiele pracy. Są uszkodzone klapy na sedesach, brakuje ręczników, nie jest tam za czysto. Sklep oferuje wiele produktów, nie zawsze w najtańszej cenie- jest drożej niż w Polomarkecie, czy Biedronce. Ja skupiłem się głównie na sprzęcie RTV-AGD i akcesoriach do roweru. Pracownik sklepu- miła Pani na hali sprzedaży szybko wskazała mi produkt, którego szukałem i doradziła przy zakupie aparatu cyfrowego, karty pamięci. Niestety ceny akcesoriów rowerowych nie są niskie, a i wybór jest dość ograniczony. Niskie są ceny części akcesoriów do komputera. Pracownik sklepu dobrze doradził mi zakup sprzętu RTV-AGD. Inna rzecz to organizacja pracy kas. Tutaj przy większej ilości klientów można spotkać długie kolejki, ponieważ czynna jest tylko część kas, które obsługuje często pracownicy z agencji pracy tymczasowej lub świeże osoby.

humanista2

27.02.2012

Placówka

Inowrocław, Wojska Polskiego 10

Nie zgadzam się (0)
Zgłaszana przeze mnie...
Zgłaszana przeze mnie obserwacja dotyczy supermarketu spożywczego sieci Carrefour Market. Jest on zlokalizowany przy ulicy Jana Pawła II w Lublinie. Supermarket posiada dość duży i obszerny parking, dzięki czemu z zaparkowaniem nawet tuż przy wejściu nie było problemów. Podłoga była czysta i utrzymana w należytym porządku zarówno przy wejściem do sklepu jak i też już na hali sprzedaży, jednak była to dość wczesna pora dnia. Przy wejściu była spota ilość koszyków, były ładnie i równo poustawiane, ale w wielu z nich były jakieś śmieci, gazetki i inne papierki. Przy wejściu nie brakowało również gazetek reklamowych z aktualną ofertą promocyjną sklepu. Były one ładnie i równo poukładane na stojaku, który stał na widoku a dostęp do niego klienci mieli swobodny. Z gazetki można było wyczytać o bardzo atrakcyjnych promocjach oferowanych przez market. Są to promocje typu kup jeden produkt, drugi taki sam weź za 1gr. I tak np. można było nabyć dwa 4-paki piwa Harnaś za jedyne 9,99zł +1gr, kukurydze Bonduell 2 puszki za 4 zł, lub mleko Łaciate 1l 3,2% 2 szt. za 2,7zł i wiele innych. Produkty na półkach były równo i ładnie poukładane, nie spostrzegłem większych braków produktów na półkach. Dodatkowo produkty w wspomnianej promocji były dodatkowo wyróżnione i łatwo było je odnaleźć na półkach. Cenny podane na etykietach były czytelne i dobrze widoczne. Obsługa sklepu była ubrana w firmowe fartuchy, które były czyste i schludne. Przy kasach nie było kolejek, obsługa szła na bieżąco. Kasjerka była bardzo miła, uprzejma i sympatyczna, szybko i sprawnie podliczyła zakupy.

T.K.

27.02.2012

Placówka

Lublin, Jana Pawła II 21

Nie zgadzam się (0)
Pomimo zimy parking...
Pomimo zimy parking utrzymany bardzo dobrze, widoczni ochroniarze czuwający nad bezpieczeństwem klientów przebywajacych na nim oraz samochodów. W sklepie czysto, promocje wyraźnie oznaczone - podobnie jak ceny. Wystarczająca ilość otwartych kas, praktycznie brak kolejek do nich oraz do poszczególnych działów (ryby, mięso). Bardzo duży asortyment.Jedyny minus to brak powitania i pożegnania ze strony kasjerki.

Paweł_1492

26.02.2012

Placówka

Rybnik, Gliwicka 35

Nie zgadzam się (0)
Na wielu produktach...
Na wielu produktach w dziale warzyw i owoców nie było podanej ceny. Po udaniu się do czytnika wyświetlał się komunikat cena nie znana. Po zapytaniu obsługi o cena okazało się, że oni również tego nie wiedzą. Znalezienie owej obsługi również nie należało do łatwych zadań. W innych działach podobna sytuacja. Obsługa bardzo nieuprzejma. Praktycznie w każdym dziale po obu stronach półek znajdowało się pełno ogromnych koszów z kartonami oraz wózków z towarem co uniemożliwiało praktycznie poruszanie się, jak również owe przeszkody całkowicie zasłaniały półki z towarem, przez co nie można było dostać się do dużej ilości produktów.

zarejestrowany-uzytkownik

26.02.2012

Placówka

Kraków, Medweckiego 2

Nie zgadzam się (0)
Przyjechała do sklepu...
Przyjechała do sklepu w celu dokonania zakupów - były duże promocje pt. kup jeden produkt, drugi weź za 1 grosz. Można było kupić sporo promocyjnych produktów. Jednym z nich były wafle ryżowe Good food. Podeszłam do półki z waflami i wybrałam jedne - na półce było promocyjne oznaczenie. Przy kasie nie naliczono rabatu, bo okazało się, że ten typ wafli nie jest w promocji. Dokonałam zwrotu produktów w POK, odbyło się to bez problemu i weszłam drugi raz do sklepu po promocyjny produkt. Uważam, że produkty bez promocji powinny być wyraźnie oddzielone od produktów promocyjnych, ponieważ w ten sposób klienci są wprowadzani w błąd - czasami odnoszę wrażenie, że celowo.

Marta_158

25.02.2012

Placówka

Kłodzko, Noworudzka 2

Nie zgadzam się (0)
Towar estetycznie porozkładany...
Towar estetycznie porozkładany na pułkach. Szeroki asortyment towarów, np. nabiału, słodyczy czy herbat. To mnie akurat interesowało. W sklepie czysto, przestrzennie i przyjemnie. Przy wejściu do sklepu położone były gazetki z aktualnymi promocjami. Trzy kasy czynne. Przy kasach nie było kolejki. Personel ubrany w strój firmowy. Kasjer miły, nawiązał kontakt wzrokowy. Przywitał mnie. Zapytał czy posiadam kartę rabatową Rodzinka. Kasjer pożegnał mnie również i zaprosił ponownie. Ogólne wrażenie pozytywne.

Małgorzata_1649

25.02.2012

Placówka

Sieradz, Jana Pawła II 63a

Nie zgadzam się (0)
Dwa dni temu...
Dwa dni temu odwiedziłem hipermarket Carrefour potrzebując zakupić parę drobiazgów ichcąc skorzystać z promocji, któe w tym dniu się rozpoczynały. Podjeżdżając pod market zauważyłem, że jest bardzo dużo samochodów, co sugerowało dużą ilość klientów w sklepie. Tak też było, na szczęście obsługę prowadziła większa ilość kas niż zwykle. Przeiwdziano więc konieczność obsługi kasowej dla większej ilośći klientów tego dnia. W pierwszej kolejnośćci udałem się po zeszyt do nut dla dziecka do szkoły. Od razu rzucało się w oczy, iż artykuły nie były poukładane lecz dość mocno wymieszane i ten sam artykuł można było znaleźć w różnych miejscach. Przez kilka minut szukałem wśród zeszytów interesującego mnie artykułu jednak nie byłem w stanie znaleźć tego co było mi potrzebne. Niestety nie było w okolicy pracownika, którego mógłbym poprosić o pomoc. Postanowiłem więc poszukać takowego co jednak nie było łatwe. Musiałem odejść dość daleko pomiędzy inne półki znaleźć pracownika sklepu. Jednak nie udzielono mi pomocy, usłyszałem tylko: "musi pan poszukać tam na półkach, ja jestem z innego działu i nie pomogę panu". Kolejna osoba również nie potrafiła mi pomóc, na dokładkę poinformowała mnie, że tam już nikogo nie ma bo poszli do domu. Rewelacja pomyślałem i wróciłem do półki z zeszytami. Po ok. 5 kolejnych minutach, gdy już traciłem nadzieję, udało mi się w końcu znaleźć zeszyyt do nut, które były przywalone innymi zeszytami i przez to zupełnie nie widoczne. Nastęopnie udałem się po żel pod prysznić. Ledwo wszedłem pomiędzy półki z takimi artykułami, poczułem iż chodzę po czymś śliskim. Okazało się, że na podłodze wylany był jakiś żel. Po śladach można było poznać, że znajdował się tam już dość długi czas i nikt tego nie sprzątał. Na półkach, na których znajdowały się artykuły z promocyjną ceną panował nieporządek. Dużo pojemników było poprzewracanych lub wymieszanych z innymi artykułami znajdującymi się na półkach obok lub poniżej. Z kolei kupując owoce ledwo mogłem się pomieścić z wózkiem pomiędzy stojakami z owocami, które dodatkowo poustawiano z artykułami promocyjnymi. Klienci mieli spore trudności by się pomiędzy nimi poruszać i dostać do interesujących ich artykułów. Na innych stoiskach nie było już na szczęście dodatkowych atrakcji, poza tym że większość artykułów w promocyjnych cenach nie była już dostępna i z uzyskanej informacji skończyła się już do południa. Wynika z tego, że w promocję zrobiono tylko po to aby sciągnąć klientó do sklepu, bo skoro już przyjdą to i tak coś kupią. Dobrze że przy kasie nie musiałem długo czekać i po 2-3 minutach mogłem zapłącić za swoje zakupy

Paweł_1463

24.02.2012

Placówka

Łódź, Bandurskiego 49

Nie zgadzam się (0)
Do sklepu udałam...
Do sklepu udałam się po codzienne sprawunki typu proszek, napoje, jedzenie itp. Akurat o tej porze na sali sprzedaży panował duży ruch, było sporo klientów. W związku z tym czasami ciężko było poruszać się między regałami, a co za tym idzie, miałam problemy z odnalezieniem niektórych towarów. Pracowników też nie było na sali za dużo, bo jak się później okazało, większość siedziała na kasie. Nie zabawiłam więc zbyt długo w sklepie, ale kiedy stanęłam w kolejce do kasy, to zirytowałam się jeszcze bardziej. Mimo, iż większość kas była otwarta, to i tak do wszystkich były długie kolejki, a obsługa trwała stanowczo za wolno. Do tego dochodzą jeszcze bardzo krótkie taśmy do wykładania towarów i boksy kasowe "zawalone" drobnymi produktami na sprzedaż. Kiedy tak stałam przy tych kasach poczułam się niemal klaustrofobicznie. Z każdej strony otoczona byłam jak nie klientami w kolejce to wysokimi półkami z produktami przy kasach. Nawet ciężko jest zdecydować się na jakiś produkt w ostatniej chwili, bo panuje tam istny misz-masz. Chciałam tylko jak najszybciej opuścić ten sklep.

Alex

24.02.2012

Placówka

Gdańsk, al. Grunwaldzka 141

Nie zgadzam się (0)
Wszedłem do tego...
Wszedłem do tego sklepu drugim wejściem, przy którym znajduje się sklepowa piekarnia, dlatego też od razu poczułem przyjemny zapach świeżego pieczywa. Na sklepie było bardzo dużo pracowników, którzy wykładali towar z wcześniej przygotowanych dużych palet. Na sali było malo klientów, więc szybko zrobiłem zakupy. Towar był poukładany, a brakujący uzupełniany. Gdy podszedlem do kas, to zaskoczył mnie brak klinetów, więc od razu zostałem obsłużony. Powitała mnie starsza Pani, która spytała się czy posiadam kartę lojalonościową, odpowiedziałem twierdząco i ją jej wręczyłem. Później kasjerka sprawnie zeskanowała produkty i przyjęła płatność. Na końcu podziękowała i pożegnała mnie.

zarejestrowany-uzytkownik

24.02.2012

Placówka

Wrocław, Gen. Hallera 52

Nie zgadzam się (0)
Dzisiejszego poranka wybrałem...
Dzisiejszego poranka wybrałem się na zakupy do Carrefoura, by skorzystać z promocji "drugi za grosz". Bardzo dużo produktów jest objętych tą korzystną promocją, dlatego kolejki do kasy są bardzo długie. Za niewielkie pieniądze można zrobić dość duże zakupy. Jednak w dniu dzisiejszy spotkałem się z bardzo niemiła sytuacją w tym markecie. Na jednej z półek były poukładane żele do prania firmy Rex o pojemności 3,75 l, i oznaczone one były karteczką "drugi za grosz", płacąc za zakupy zdziwiłem się, że mam do zapłaty tak dużo pieniędzy. Wziąłem paragon i zauważyłem, że żele są każdy po 25 zł, a nie drugi za grosz. Poszedłem do informacji, ponieważ chciałem wytłumaczyć tą cała sytuację. Pracownica w informacji była bardzo niemiła i arogancka, pokazała mi w gazetce, że ta promocja obowiązuję tylko żele o pojemności 2,65 l, powiedziałem jej, że na półce na której powinny być żele o mniejszej pojemności są ułożone same te większe, co sprawia, że klienci się mylą i biorą ten nie z promocji. To, że w tym supermarkecie mają źle poukładane towary to nie moja wina i nie będę płacił za czyjeś błędy. Pracownica zwróciła mi pieniądze, lecz powiedziała, że muszę kupić te żele, które są z promocji, ponieważ pełnowartościowego towaru nie da się zwrócić. Kobieta w informacji była bardzo nieprzyjemna i nie potrafiła przyznać, że to wina sklepu, wezwała natomiast jakąś kierowniczkę, która mówiła mi to samo, że muszę to kupić, nie chciałem obrazić nikogo, dlatego bez słowa odszedłem stamtąd, przecież nikt mnie nie zmusi, żebym kupił to czego nie chce. Te dwie kobiety przeszły same siebie, zero poszanowania dla klienta.

Tomasz_1470

23.02.2012

Placówka

Oświęcim, Powstańców Śląskich 1

Nie zgadzam się (0)
Wybrałam się do...
Wybrałam się do marketu, bo miała być super promocja. Kiedy tylko wjechałam na parking marketu okazało się, że dużo miejsc jest zajętych mimo tego, że była wczesna pora i większość osób była jeszcze w pracy. Jakoś udało mi się znaleźć wolne miejsce, nawet blisko wejścia. Kiedy weszłam do sklepu zauważyłam mnóstwo klientów biegających między paletami z produktami przecenionymi. Nie zdziwiło mnie to, bo promocje były naprawdę okazyjne. Przykładem był proszek do prania opakowanie 3,5 kg za 24,99 zł i za 1 grosz można było kupić drugie opakowanie. Produktów dostępnych za jeden grosz pod warunkiem zakupu drugiego egzemplarza było różnych kilkadziesiąt, między innymi w ofercie promocyjnej były środki chemiczne, ubrania, ale tez produkty spożywcze. Jak wspomniałam większość produktów w tej promocji ustawiona była na paletach, a spożywcze drobne były na półkach oznaczone znakiem „drugi produkt za 1 grosz”. W ten sposób można było łatwo zauważyć jakich produktów dotyczy promocja i nie trzeba było się nad tym zastanawiać stojąc przy półce sklepowej. Na paletach panował lekki rozgardiasz, ale można powiedzieć, że nie było tragicznie. Produkty bardzo szybko się rozchodziły, ale obsługa na bieżąco uzupełniała braki na paletach lub nawet przywoziła nowe, pełne palety. Przy produktach promocyjnych pracowało non stop kilka osób z obsługi sklepu i dbało o to, by klienci byli zadowoleni. Większość towarów promocyjnych była cały czas dostępna, nie udało mi się tylko kupić serka twarogowego, bo kiedy dotarłam do półki z tymi serkami okazało się, że już pusta. Został tylko napis informujący o promocji, nie wiem czy obsługa nie zauważyła braku na półce czy po prostu asortyment się wyczerpał. Bardzo spodobała mi się też obsługa przy kasie, kasjerka dość szybko obsługiwała klientów, a co najważniejsze dla wszystkich była miła i uprzejma. Każdego klienta traktowała w sposób indywidualny i bardzo profesjonalny, rozmawiając z nim i utrzymując przez cały czas kontakt wzrokowy i słowny.

Poziomka

22.02.2012

Placówka

Piotrków Trybunalski, Sikorskiego 13

Nie zgadzam się (0)
Obsługa zorientowana w...
Obsługa zorientowana w asortymencie, chodź trzeba się sporo natrudzić aby znaleźć perosnel; Sklep dobrze wyposażony, produkty uporządkowane na półkach, ceny czytelne, podłogi czyste - jest to bardzo ważne ponieważ często zdaraz mi się spotkać w sklepie brudną podłogę,na którwj można się pośliznąć. Obsługa przy kasach sprawna. Miłe i pomocne PAnie przy maszynach samoobsługowych:)

Agnieszka_2818

22.02.2012

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Robiłem zakupy po...
Robiłem zakupy po raz ostatni. obsługa kasy nr. 3 o godz. 12,20 niemiła niekompetentna wręcz zniechęcająca do dalszych zakupów, nie słucha co i czy się do niej mówi.Ceny na regałach nie zgadzają się w kasie nawet z aktualną gazetką, nie można tego sprawdzić przy kasie a promocje są tylko na gazetce Będę Was reklamował tak jak na to zasługujecie.Już nie wasz klient.

Kw4zaR

20.02.2012

Placówka

Opole, Dębowa 8

Nie zgadzam się (0)
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy supermarketu spożywczego sieci Carrefour Market. Jest on zlokalizowany przy ulicy Jana Pawła II w Lublinie. Supermarket posiada dość duży i obszerny parking. Jednak nie był on w ogóle odśnieżony, było na nim pełno śniegu i błota pośniegowego. Jednak z zaparkowaniem nawet tuż przy wejściu nie było problemów. Podłoga była brudna zarówno przy wejściem do sklepu jak i też już na hali sprzedaży. I to była bardzo brudna jak na tak wczesną porę, w środku było pełno wody i błota pośniegowego – najwięcej przy wejściu. Obsługa powinna to uprzątnąć, bo było ślisko i można było sobie przemoczyć buty wchodząc. Przy niewielka ilość koszyków, brakowało jednak gazetek reklamowych. Produkty na półkach były równo i ładnie poukładane, nie spostrzegłem większych braków produktów na półkach. Cenny podane na etykietach były czytelne i dobrze widoczne. W sklepie jest teraz dobra promocja na filet z piersi z kurczaka za 12,99 zł / kg, nawet są świeże (jak się okazało już po rozpakowaniu w domu). Obsługa sklepu była ubrana w firmowe fartuchy, które były czyste i schludne. Przy kasach nie było kolejek, obsługa szła na bieżąco. Kasjerka była bardzo miła, uprzejma i sympatyczna, szybko i sprawnie podliczyła zakupy a na koniec przypomniała jeszcze o karcie rodzince.

T.K.

18.02.2012

Placówka

Lublin, Al. Witosa 6

Nie zgadzam się (0)

Carrefour

Carrefour to sieć handlowa, która posiada w Polsce ponad 900 sklepów, zaliczają się do nich hipermarkety, supermarkety, sklepy hurtowo-dyskontowe, osiedlowe, specjalistyczne oraz sklep online. Przedsiębiorstwo posiada także centra handlowe i stacje benzynowe na terenie kraju. Carrefour dąży do pozycji światowego lidera w zakresie transformacji żywieniowej, w tym zakresie pragnie zapewnić wsparcie dla polskich rolników, bezpieczeństwo i jakość żywności, demokratyzację żywności bio oraz troszczy się o zdrowe odżywianie. Angażuje się także w zrównoważony rozwój przez wsparcie partnerów firmy, ochronę bioróżnorodności oraz zwalczanie marnotrawstwa.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Carrefour?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?