RTV EURO AGD

(4.03)

Dodaj opinię

Firma otrzymała Godło Gwiazdy Jakości Obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (4469 z 6822)

Udałem się na...
Udałem się na otwarcie sklepu EURO RTV AGD w nowo-otwartym Porcie Łódź - niestety zawiodłem się. Sam sklep był dobrze wyposażony. Szukałem słuchawek do swojej mp4 i znalazłem około 20 rodzajów tego typu sprzętu. W sklepie był duży ruch, a biegający wszędzie konsultanci obsługi klienta chyba nie bardzo wiedzieli co mają robić. Po około 10 minutach oglądania wybrałem dwa rodzaje słuchawek jednej marki i zacząłem zastanawiać się czym się różnią poza ceną i numerem w oznaczeniu modelu. Próbując wyczytać to z opakowania (trwało to mniej więcej kolejne 5 minut) żaden konsultant nawet nie spytał, czy może mi jakoś pomóc, mimo że stałem obok punktu oznaczonego jako "obsługa klienta". W końcu stwierdziłem, że sam spytam doradcy o różnice między tymi słuchawkami, a ten, ku mojemu olbrzymiemu zdziwieniu odpowiedział: "Nie mam pojęcia". Zrobiłem dość zdziwioną minę i oczekiwałem jakiegokolwiek wyjaśnienia, natomiast doradca odwrócił się na pięcie i odszedł w drugą stronę. Sam wybrałem słuchawki i poszedłem do kasy. Tam mimo dość dużego ruchu obsługa przebiegała sprawnie i szybko.

Robert_354

08.04.2010

Placówka

Łódź, Pabianicka 245

Nie zgadzam się (19)
Personel ze stoiska...
Personel ze stoiska ze sprzętem fotograficznym dość dobrze znał ofertę swojego działu , prezentował kilka aparatów , które mnie interesowały jak również polecał aparaty , które wg niego są godne uwagi. Bardzo dobrze potrafił ocenić moje potrzeby i zaproponował mi sprzęt w interesującym mnie przedziale cenowym .

Anna_2384

07.04.2010

Placówka

Dąbrowa Górnicza, Sobieskiego

Nie zgadzam się (19)
W sklepie RTV...
W sklepie RTV EURO AGD kupowałem kilka produktów: aparat cyfrowy Kodak wraz kartą pamięci i futerałem, kuchenkę gazowo - elektryczną, żelazko, szczoteczkę elektryczną do zębów oraz router. Do zakupów skłoniła mnie oferta oraz bardzo dobre ceny. I to chyba największy pozytyw. Po wejściu do sklepu i obejrzeniu asortymentu (czas około 10 min.) zauważyłem, że nikt się mną nie interesuje. Nikt do mnie nie podszedł aby w czymś pomóc. Poszedłem więc do stanowiska obsługi i dopiero po zapytaniu się sprzedawcy uzyskałem informację. Okazało się, że interesujące mnie dwa produkty są niedostępne w sklepie i muszą je sprowadzić z magazynu głównego. Dobrze, nie spieszyło mi się. Przez jakiś czas trwały przepychanki wśród obsługi, kto ma zrobić zamówienie - część osób była zajęta czymś innym przy komputerach. Zamawiane produkty miały przyjechać na drugi dzień do sklepu (kuchenka i aparat). Na dostawę umówiliśmy się dopiero na wtorek (16.03.2010) - najbliższy wolny termin, w godzinach 16:00 - 18:00. Pani obsługująca zaproponowała, że aparat również dostarczą do domu. Po załatwieniu formalności i zapłaceniu z góry za dostawę, poinformowano mnie, abym poczekał aż przyniosą pozostałe towary z magazynu. Więc czekałem - około 15-20 minut! Całą moja wizyta w sklepie trwała około 2 godzin. Odniosłem wrażenie, że jest za mało osób obsługi. Ustawiła się dość duża kolejna. Wszyscy na coś czekali. A to na spisanie umowy na raty, to na wydanie towaru, to na jakieś informacje, itp. Przeciągająca się wizyta w sklepie nie byłą jeszcze najgorszą rzeczą. Jakież było moje zdziwienie, gdy w dokumentach zobaczyłem, że do kosztu transportu kuchenki Pani dopisała mi jeszcze 9,99 zł za dostawę aparatu fotograficznego !!!. Na moją uwagę Pani odpowiedziała, że nie może już tego zmienić, bo wydrukowała dokumenty, że są tam jakieś u=inne problemy. Dobrze, myślę sobie, przeżyję bez tych kilku złotych. Po spędzeniu 2 godzin w sklepie nie miałem już ochoty się kłócić. Poszedłem odpocząć po zakupach do domu. W domu okazał się, że w sobotę (13.03) szykuje mi się wyjazd w ciekawą okolicę. Pomyślałem sobie, że będzie okazja wypróbować nowy aparat. Po drodze zajechałem do sklepu z paragonem zakupu i dowodem dostawy aby odebrać aparat (miał przecież przyjechać w sobotę do sklepu). I wtedy pojawił się kolejny problem. Pani, trafiłem na tą samą, która obsługiwała mnie dzień wcześniej, stwierdziła, że nie może mi wydać aparatu, bo jest on na jednym dowodzie dostawy, razem z kuchenką. Muszę czekać na dostawę do domu. Opadły mi ręce. Miałem dość sprzeczania się. Czekam więc do wtorku na dostawę. We wtorek około godziny 11:00 dzwoni dostawca, że za 15 minut będą u mnie. Na moją odpowiedź, że jestem w pracy i umawiałem się po godzinie 16:00, Pan powiedział, że oni do tej godziny nie jeżdżą i że w sklepie opowiadają głupoty i umawiają się jak im pasuje. Jak dla mnie nie pasuje ta godzina, to już później mi nie dowiozą. Tragedia!. Podsumowując. Jedyny pozytyw to bogata oferta i bardzo dobre ceny. Nie wiem czy jeszcze kiedykolwiek zrobię zakupy w tym sklepie. Może mnie chyba skusić tylko bardzo atrakcyjna cena, czy potrzeba zakupu produktu niedostępnego gdzie indziej.

Leszek_74

07.04.2010

Placówka

Biała Podlaska, Brzeska 27

Nie zgadzam się (23)
Byłem tam odebrać...
Byłem tam odebrać telefon komórkowy, który chciałem kupić na raty. W sklepie towary sa poukładane starannie. Nie ma bałaganu, ceny są czytelnie umieszczane adekwatnie do danego towaru. W niewielu przypadkach zdarza się, że brakuje cen. Jednak bolączką jest znalezienie handlowca. Personelu jest zbyt mało lub się skrzętnie chowa. Często jest "zalatany", udaje, ze nie widzi klienta. Pani obsługująca raty, na pytanie o to czy posiadają w asortymencie przenośne odtwarzacze DVD, odburknęła że takie pytania proszę kierować do handlowców. Mimo, że miała na sobie służbowy uniform fimy Euro RTV AGD. Ciężko mi jest jako klientowi odróżnić pracowników, którzy mogą mnie obsłużyć po kolorze koszulki, tym bardziej że nigdzie nie jest to opisane. Ogólnie sklep jest OK, jednak pracuje tam zbyt mało pracowników mogących obsłużyć klienta. Poza tym kobieta obsługująca sprzedaż ratalną miała minę pod tytułem: jezu, następni klienci przyszli, musze się odezwać i na nich patrzeć, a a to boli. Jakoś musze się przemóc. Miałem wrażenie, ze zrobiono mi wielką łaskę spisując wniosek o przyznanie kredytu ratalnego.

Artur_329

02.04.2010

Placówka

Łódź, Jana Pawła II 30

Nie zgadzam się (18)
W miniony wtorek...
W miniony wtorek wybrałam się do sklepu RTV euro AGD w poszukiwaniu odtwarzacza DVD. Niestety zmuszona jestem przyznać negatywną ocenę jeśli chodzi o jakość obsługi urzędującego tam personelu. Mimo kilku wolnych pracowników stojących w okolicach punktu kasowego, moje wejście do sklepu zostało zignorowane, nikt nie spytał czy może w czymś mi pomóc a jedynym ich zajęciem była w tym czasie prywatna rozmowa. Sama więc znalazłam dział gdzie były odtwarzacze DVD. Myślę, że pracownicy tego sklepu nie potraktowali mnie poważnie gdyż jestem młodą osobą, i uznali, że nie warto się wysilać, bo pewnie nic wielkiego nie kupię. Przeglądałam odtwarzacze kilkanaście minut porównując ich funkcje lecz niestety nadal nikt nie kwapił się do pomocy. Postanowiłam poszukać osoby, która mogłaby doradzić mi odtwarzacz najodpowiedniejszy dla mnie. Przerwałam więc prywatną rozmowę panom tam pracującym. Jeden pan poszedł ze mną do odtwarzaczy, ale niespecjalnie był w stanie mi pomóc, ponieważ czytał tylko z etykiet parametry danego sprzętu (a akurat to sama zrobiłam już wcześniej) a nie potrafił powiedzieć zbyt wiele ponad to co przeczytał - nie wiem czy był z tego działu czy może z innego i stąd jego niewielka wiedza. Jednakże pan był miły i poświęcił mi tyle czasu ile sobie życzyłam. Ubrany był w koszulę służbową tak jak pozostali pracownicy. W końcu pomógł mi wybrać odpowiedni odtwarzacz, jednak cena była mało konkurencyjna w stosunku do innych znanych mi sklepów z podobnym sprzętem, więc w końcu nic nie kupiłam. Podsumowując - obsługa miła, starająca się pomóc, ale dopiero gdy sami ich poszukamy i o pomoc poprosimy, zero samodzielnego zainteresowania klientem po jego wejściu do sklepu - stąd taka niska ocena sklepu.

Kamila_110

02.04.2010

Placówka

Zielona Góra, Energetyków 2A

Nie zgadzam się (27)
Udałem się do...
Udałem się do jednego ze sklepów Euro RTV Agd celem nabycia telefonu komórkowego. W sklepie panował ruch przedświąteczny. Nim ktokolwiek się zainteresował moją osobą minęło 20 minut. Poprosiłem o dokument potrzebny do wzięcia produktu na raty. W punkcie ratalnym sprawnie przygotowano mi propozycję, niestety produkt ratalny nie spełniał moich oczekiwań, zdecydowałem o zakupie za gotówkę, poprosiłem sprzedawcę o możliwość sprawdzenia produktu, obiecał zająć się ta sprawą "za chwilę". Chwila ta trwała blisko 15 minut. W sklepie panował duży chaos, klienci byli zdezorientowani i zdenerwowani całą tą sytuacją, ogólnie wielu rezygnowało z zakupów.

Leszek_73

01.04.2010

Placówka

Wrocław, Długa 37/47

Nie zgadzam się (30)
Całkiem niedawno w...
Całkiem niedawno w swej skrzynce pocztowej znalazłem reklamówkę sklepu Euro RTV/AGD. Reklamówka przedstawiała telewizor z możliwością oglądania w czasie rzeczywistym w 3D. Jako iż w centrum handlowym Dąbrówka gdzie robiłem codzienne zakupy jest sklep Euro postanowiłem odwiedzić go i zobaczyć reklamowaną ofertę. Jakież było moje zdziwienie, gdy na sklepie pracownik poinformował mnie, iż to tylko reklamówka, ale na sklepie niema tych telewizorów. Dostępne są one w sklepie internetowym. Technologia, która jest wprowadzana na rynek i reklamowana powinna znajdować się na sklepach by klienci mogli się o zaletach czy też wadach przekonać sami a nie przeglądając opis telewizora 3D na stronie internetowej.Pracownik przedstawił mi jedynie pobieżny opis tej technologii z informacji, które dostał od producenta. Niestety koszt okularów, które trzeba zakupić przy tej technologii też był pracownikowi nieznany. Przeglądając dalej asortyment sklepu zauważyłem interesujący mnie produkt mianowicie Ipoda. Planuje w najbliższym czasie zakup tego produktu stąd też chciałem prosić pracownika o bliższe zaprezentowanie funkcji. Niestety obsługa klientów w sklepie była na bardzo niskim poziomie. Sprzedawcy pracujący na sali sprzedażowej zrobili sobie przerwę, nagle znikając na zaplecze. Sytuację starała się ratować pracownica obsługująca klientów zza biurka. Po moim zapytaniu o Ipod-a poprosiła bym poczekał, bo niestety nie będzie mi w stanie pomóc i zawoła kolegę. To, co się wydarzyło potem było całkowitą ignorancją klienta. Pracownik ( M.) odpowiedział z zaplecza, iż on się nie zna na Ipod-ach i nie będzie wychodzić do klienta. Na prośbę pracownicy by wyszedł do klienta odpowiedział "po co? " Nigdy wcześniej podczas żadnej wizyty w jakimkolwiek sklepie nie spotkałem się z taką obsługą. Rozczarowany poziomem obsługi wyszedłem ze sklepu. Myślę, że nie prędko zajrzę do sklepu tej sieci nie mówiąc o zakupach w nich. Sklep Euro znajduje się w centrum handlowym, zajmuje dwa poziomy, jest duży, między półkami jest dużo miejsca, można swobodnie się przemieszczać. Na parterze mamy sprzęt z TV, grami, mp3 na pierwszym piętrze natomiast sprzęt AGD. Oferta jest bogata jednakże bardzo droga. Jedyny plus, który mogę przypisać pracownikom to schludne, firmowe ubrania, które mieli na sobie. Na sklepie estetyka i czystość bez zarzutów. Temperatura na piętrze stanowczo za wysoka.

Błażej_30

30.03.2010

Placówka

Katowice, al. Roździeńskiego 200

Nie zgadzam się (22)
Tak niskiej jakości...
Tak niskiej jakości obsługi klienta dawno niedoświadczyłem. Wydaje się jakby polityka firmy polegała na zatrudnianiu ludzi miałkich, niedoświadczonych w celu obsługi takich samych klientów jak obsługa. W sklepie czysto panuje porządek na działach kręcą się ludzie, a obsługa sklepu jakby się w chowanego bawiła. Po znalezieniu działu można wrosnąć w miejscu czekając na "doradce" AGD chyba wychodzą z załorzenia jak klient coś chce to sam nas znajdzie. Nie stety znalezienie pracownika działu to jedyny wyczyn, bo rozmowa z nimw zakresie wiedzy sprzedawanych produktów pozostawia więcej niż wiele do życzenia. O wybranych przeze mnie lodówkach dowiedziałem się dokładnie tyle ile mogłem sobie przeczytać z ulotki

Wojciech_381

30.03.2010

Placówka

Olsztyn, al. Piłsudskiego 16

Nie zgadzam się (23)
ZINTERESOWANA ZAKUPEM TELEWIZORA...
ZINTERESOWANA ZAKUPEM TELEWIZORA LED WESZŁAM DO SKLEPU RTV AGD EURO , PO KILKUNASTU MINUTOWEJ OBSERWACJI WYŻEJ WYMIENIONYCH TOWARÓW ZATRZYMALAM SIĘ PRZY KONKRETNYM MODELU TELEWIZORA.JEDNAK NIKT Z PERSONELU NIE PODSZEDL NAWET ZAPYTAĆ W CZYM MOZE POMÓC :( W MOMENCIE ,GDY PODESZŁAM DO PRACOWANIKA EURO Z ZAPYTANIEM CZY POŚWIECI MI CHWILKĘ UWAGI I ODPOWIE NA KILKA MOICH PYTAN ZWIĄZANYCH Z PORÓNIANIEM TOWARÓW I UDZIELI MI JAKĄŚ CENNA RADĘ,SPRZEDAWCA POWIEDZIAŁ,ŻE ZA CHWILKĘ PODEJDZIE. DALEJ NIEUSTANNIE CZEKAŁAM NA STAOISKU Z TELEWIZORAMI :( PO KILKU MINUTACH OWSZEM PODSZEDŁ Z ZAPYTANIEM W CZYM MOZE POMÓC. WIĘC ZAPYTAŁAM GO O SPRZĘT,KTORY PRZYKUŁ MOJĄ UWAGĘ, ABY POWIEDIZAŁ MI COS O FUNKCJACH TEGO TOWARU. NA TO SPRZEDAWCA WSKAZAŁ MI KARTKE I POWIEDZIAŁ, Ż TU JEST WSZYSTKO NAPISANE:( O PARAMETRACH KTÓRE TEN TELEWIZOR POSIADA . NASTĘPNIE ZAPYTAŁAM CO WOGÓLE OZNACZAJĄTE PARAMETRY SPRZEDAWCA BARDZO SIĘ ZMIESZAŁ I POWIEDZIAŁ ŻE O DOKŁADNYCH FUNKCJACH TRZEBA POCZYTAĆ NA INTERNECIE NA STRONIE DANEGO SPRZĘTU I ODSZEDŁ DO NASTĘPNEGO KLIENTA :( BARDZO MNIE TO ZIRYTOWALO, PONIEWAŻ NIE POTRAFIŁ ODPOWIEDIZEC NA ZADNE MOJE PYTANIE. ZA KAŻDYM RAZEM PRÓBOWAŁ ODESŁAC MNIE NA STORNĘ INTERNETOWĄ NA KTÓREJ SA DOKŁADNIEJSZE INFORMACJĘ.

BARBARA_437

29.03.2010

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (22)
W tym dniu...
W tym dniu chciałem kupić żelazko i udałem się sklepu rtv euro agd. Wchodząc do sklepu nie zauważyłem żadnego sprzedawcy. Nie dziwiłbym się, jeśli sklep miałby wysokie manko w brakach towaru. Chodziłem po Sali sprzedaży jakieś 10 minut, ale nikt do mnie nie podszedł. Postanowiłem pójść do kasy i zawołać kogoś do obsługi. Przy kasie podkreśliłem to, że zależy mi na osobie kompetentnej w dziale agd. Sprzedawca odpowiedział mi ze pracuje w tym sklepie i się zna n wszystkim. Podałem sprzedawcy konkretny model, który mnie interesował i który to był wystawiony w sklepie na półce. Sprzedawca mało znał się na towaroznawstwie w swoim sklepie, ponieważ podchodząc do działu z żelazkami wziął się za sprawdzanie tego modelu na komputerze a nie przyszło mu do głowy, iż żelazko jest na półce. Czy to, co sprzedawca powiedział mi na początku, czyli że zna się na wszystkim jest prawdą chyba nie, jeśli nie wiec ca ma na regałach? Zapytałem się o funkcje tego żelazka niestety też dużo się nie dowiedziałem. Sprzedawca czytał słowo w słowo z etykiety cenowej, co świadczy o braku profesjonalizmu w obsłudze klienta. Podziękowałem sprzedawcy I wyszedłem ze sklepu. Nigdy nie zrobię tutaj zakupów!!!

zarejestrowany-uzytkownik

28.03.2010

Placówka

Biała Podlaska, Brzeska 27

Nie zgadzam się (31)
Parafrazując znane powiedzenie...
Parafrazując znane powiedzenie można by rzec: "złe miłego początki". Początkowo Pani, która mnie obsługiwała sprawiała wrażenie jakby bardziej była zainteresowana tym co robi jej koleżanka niż tym, że podszedł klient, który chciał tylko odebrać zamówienie internetowe. Po tych ciężkich początkach udało się w końcu dostarczyć zamówiony towar do mnie. Dalsza obsługa była bardzo kompetentna i miła. Dokładnie zostały wytłumaczone warunki gwarancji rozszerzonej i tematy związane z obsługą sprzętu.

Szakal

26.03.2010

Placówka

Opole, Ozimska 72

Nie zgadzam się (26)
Personel wydawać by...
Personel wydawać by się mogło, że unika wręcz klientów. Abym mogła obejżeć sprzęt RTV, którym byłam zainteresowana zmuszona byłam prosić o interwencję kierownika. Małe agd oraz drobny sprzęt biurowy szczelnie zamknięte w pudełkach, zawartość można zobaczyć dopiero po zakupie. Ceny przystępne i konkurencyjne w porownaniu do tego rodzaju marketów. Duży wybór asortymentu zwłaszcza dużego AGD oraz sprzętu RTV. Aby zapłacić za towar jest się proszonym o przejście od kasy do kasy, co wydłuża znacznie czas realizacji zakupu.

Joanna_1286

25.03.2010

Placówka

Gdynia, CH Wzgórze

Nie zgadzam się (17)
W dniu 19.03.2010...
W dniu 19.03.2010 około godziny 20:20 postanowiłem odwiedzić jeden ze sklepów sieci RTV EURO AGD mieszczący się przy ul. Bolesława Krzywoustego 126(C.H.KORONA) we Wrocławiu. W pierwszej kolejności udałem się na dział z aparatami cyfrowymi. Byłem zainteresowany zakupem lustrzanki cyfrowej CANON EOS 500D z obiektywem 18-55 mm. Na dziale panowała ogólna czystość i można było poczuć się naprawdę komfortowo. Po wstępnym zapoznaniu się z aparatem, który był wystawiony na wystawce chciałem zasięgnąć więcej informacji u sprzedawcy. Czekałem ok. 10 minut na to, by ktoś zainteresował się moją osobą. Nic takiego nie nastąpiło, dlatego postanowiłem sam odszukać sprzedawcę. Gdy po kolejnych 5 minutach podszedł jeden z pracowników zadałem kilka pytań, m.in. dotyczących matrycy jaka została zastosowana w konstrukcji modelu, czy nie ma problemu z akcesoriami do danego aparatu itp. Pracownik nie potrafił odpowiedzieć na moje pytania, wszystko musiałem wyczytać sam, by w końcu przy stanowisku komputerowym pokazano mi stronę internetową producenta ze specyfikacją sprzętu. Zapytałem czy jest możliwość udzielenia przez sprzedającego rabatu pod zakup sprzętu razem z akcesoriami (pokrowiec i karta pamięci). Otrzymałem informację, że żadnych rabatów sklep nie jest w stanie udzielić. Powiedziałem, że w takim wypadku sprawdzę jeszcze ofertę konkurencji, bo być może inne sklepy będą tańsze. Sprzedawca z wyraźnym nie zadowoleniem powiedział "Dobrze" i odszedł bez słowa pożegnania. Na tym zakończyła się moja wizyta w danej placówce. Osobiście doradziłbym zwrócenie uwagi na poziom wiedzy pracowników i to w jaki sposób personel traktuje klienta. Dodatkowo większa dbałość o strój, tj. pracownicy noszą rzeczy prywatne przez co gdyby nie wystający minimalnie kołnierzyk, nie można by ich było odróżnić od zwykłego klienta. Identyfikatorów u pracowników brak lub są schowane.

Tomasz_1027

25.03.2010

Placówka

Wrocław, Bolesława Krzywoustego 126

Nie zgadzam się (22)
odwiedziłam sklep RTV...
odwiedziłam sklep RTV EURO AGD w celu zakupienia ciśnieniomierza. Podeszłam do gablotki i gdy po 2 minutach nikt nie zwrócił na mnie uwagi udałam się w poszukiwaniu sprzedawcy, który jest w stanie przedstawić mi ofertę sklepu.Po kilku sekundach znalazłam Pana X, który omawiał sprawy prywatne z Panem Y. Zapytałam więc czy mogę prosić o pomoc w zakupie ciśnieniomierza, Pan X podszedł ze mną do gablotki lecz niestety nie miał przy sobie kluczyka, żeby ją otworzyć. Udał się więc w poszukiwaniu klucza, niestety po paru minutach nadal podziwiałam towar zza szybki. Postanowiła,że pójdę poszukać Pana X....zastałam go ponownie z panem Y na mój widok w oddali powiedział: idę bo ta BABA czeka....Gdybym nie zależało mi na czasie i na zakupie tego produkty akurat w tym sklepie wyszłabym z niego natychmiast po usłyszeniu tych słów- oczywiście po wcześniejszej rozmowie z kierownikiem sklepu. Pan X podszedł do mnie otworzył gablotkę i pokazał produkt- po usłyszeniu pytania: czy firma produkująca te produkty jest dobra Pan X poszukał na opakowaniu nazwy firmy bo nie wiedział o jaką firmę pytam ...

KAROLKA_5

23.03.2010

Placówka

Gliwice, łabędzka - tesco

Nie zgadzam się (28)
chodziłem po sklepie...
chodziłem po sklepie jakieś 10 min. niestety nikto do mnie w tym czasie nie podszedł, więc podszedłem do kasy poprosić o kogoś, zeby mi doradził pomógł wybrać produkt "(chodziło o maszynkę do mięsa i prostownice do włosów), Pani, która podeszła udzielić mi informacji zaskoczyła mnie swoją wiedzą z dziedziny techniki, doskonale wiedziała jakie parametry są wazne przy wyborze maszynki (moc, szybkośc mielenia, akcesoria dodadkowe), wiedza na temat prostownicy do włosów była jeszcze dokładniejsza, zasugerowała mi firmę, która jeszcze nie jest dobrze znana w Polsce ale tworzywa, z których jest wykonana jaki i zuzycie energii stawiają ją w czołówce najlepszych produktów z tej branży. sopwodowała, że kupiłem maszynkę i prostownice. był tylko jeden problem - maszynki nie było na miejscu, więc zamówiono mi ją na nastepny dzień. poszedłem do sklepu po dwóch dniach z samego rana 9.00. i przy kasie byłem świadkiem sprzeczki miedzy sprzedawczynią a jakimś panem z obsługi - nie wyglądało to profesjonalnie. Pani, która mnie obsługiwała była raczej obojętna i nie wygladała na bardzo zadowoloną ze swojej pracy.

zarejestrowany-uzytkownik

20.03.2010

Placówka

Słupsk, Szczecińska 58

Nie zgadzam się (17)
Sklep w Arkadach....
Sklep w Arkadach. Brakuje tam elementarnego podejścia do potrzeb klienta. Wstąpiłem aby zapoznać się z ofertą sprzętu Hi-Fi wyższej klasy. Ogólnie w sklepie było raczej pusto, ale personelu nie kwapił się do aktywnej sprzedaży. Mijając stoisko z aparatami fotograficznymi zauważyłem 2 sprzedawców asystujących pięknej klientce (może dlatego się przy niej skupili). Dalej w całym olbrzymim sklepie nie spotkałem już żadnego. Znalazłem stoisko ze sprzętem Hi-Fi, oferta nie powalała ale było kilka ciekawych sprzętów, np. Marantz reklamowany jako najcieńszy (16 cm), kilka szt. Onkyo, itp. Ku mojemu zaskoczeniu żaden zestaw nie był podłączony do zasilania, a wiadomo przecież że zakup sprzętu za kilka tysięcy zł wymaga posłuchania „jak to gra”. W rezultacie, pokręciłem się, porozglądałem i stwierdziłem że taki sprzęt trzeba jednak kupować gdzieś indziej. Nie polecam.

Neo

19.03.2010

Placówka

Wrocław, Powstańców Śląskich 2-4

Nie zgadzam się (20)
Cel wizyty w...
Cel wizyty w sklepie: szukałem prostego, taniego radia/CD dla mojej mamy (75lat). Po odwiedzeniu sklepu sieci Saturn wszedłem do mniejszego powierzchniowo RTV-EURO-AGD w tym samym centrum handlowym Arkadia. Bez trudu znalazłem alejkę z interesującym mnie asortymentem. Wybór był odrobinę większy niż w Saturnie. Nie doczekałem się zainteresowania ze strony sprzedawcy, więc poprosiłem o pomoc jednego ze stojących i rozmawiających ze sobą panów z obsługi. Sprzedawca miał schludny wygląd, ale raczej był znudzony niż entuzjastycznie nastawiony do pracy. Nie powiedział mi nic ponad to, co mogłem sam wyczytać przyglądając się sprzętowi. Odmówił prezentacji głośników (brak CD, brak sygnału radiowego). W praktyce uniemożliwiło mi to podjęcie decyzji zakupowej. Wyszedłem ze sklepu w przeświadczeniu, że straciłem tam czas. Dodam, że w trakcie wizyty w Arkadii (SATURN i RTV-EURO-AGD) byłem ubrany dość elegancko, z racji wieku (41 lat) i prezencji budziłem zaufanie i powinienem być traktowany, jak poważny klient ze sprecyzowaną potrzebą zakupu radia/CD.

Marek_435

17.03.2010

Placówka

Warszawa, al. Jana Pawła II 82

Nie zgadzam się (23)
Obszar wejściowy jest...
Obszar wejściowy jest czysty i ciekawie zaprojektowany. Co prawda sklep jest częścia pasażu Tesco, jednakże wejście do Euro AGD robi wrażenie. Przed drzwiami wejściowymi znajduje się fontanna i ławeczki, wokoło siedzą ludzie a całość tworzy ciekawy obraz wizualny. Wewnatrz także jest czysto, na półkach nie ma kurzu a towar jest równo i porządnie poukładany. Czas pracy obsługi nie jest na najwyższym poziomie, czasami trudno znależć pracownika sklepu, lecz czasami w przedziale 2 min podchodzą do nas trzy osoby obsługi proponując pomoc. Myślę że jest to problem ilości personelu ponieważ sytuacja gdzie nie można znaleźć pracownika zdarza się tylko w momencie gdy sklep jest pełen ludzi. Winnych sytuacjach obsługa jest sprawna. Sklep posiada szeroki asortyment towarów, można znależć każdą interesującą nas rzecz, a ceny nie są wygórowane. Dodatkowo mają tutaj miejsce promocje, dzięki któym możemy nabyć sprzęt po naprawdę dobrej cenie. Promocje są nagłośnione i docierają do klienta poprzez wszystkie kanały informacyjne (prasa, radio, tv). Obsługa jest czysto i schludnie ubrana według standartów sklepu. Pracownicy posiadają więdzę na tmat sprzedawanych przez siebie produktów, potrafiawytłumaczyć co oznaczają parametry techniczne podane na tabliczkach informujących a także potrafią polecić towar i podać wady i zalety wybranego przez nas sprzętu. Sklep godny polecenia

Jarek_11

14.03.2010

Placówka

Jelenia Góra, Jana Pawła II 51

Nie zgadzam się (17)
Dokonywałam zakupy laptopa...
Dokonywałam zakupy laptopa marki HP w sklepie EURO RTV/AGD na raty. Laptop ten był w cenie 2190zł. Kupując ten produkt na 30 rat zapłacę około 450zł więcej. Tak proponował Lukas bank. Doradca finansowy sprawdził wiarygodnośc kretytową, lecz bank miał cały czas jakieś problemy z systemem. Po okoł 25 minutach dostałyśmy kredyt z innego banku (BGŻ), w któym dodatkowo otrzymłyśmy gwarancję 3 letnią na urazy mechaniczne. Wcześniej proponowano nam tą gwarancję za około 500zł dodatkowo (25% ceny produktu) taka jest teraz promocja na większośc towarów w tym sklepie. Wyszło więc tak, ze otrzymałyśmy ją w pewnym sensie oczywiście "za darmo", bo gdyby lukas bank nie miał problemów technicznych, takowej gwarancji byśmy nie otrzymały. Ponadto obsługiwał nas bardzo miły Pan, był kompetentny, nie naciągał, nawet proponował tańssze laptopy. Jestem bardzo zadowolona z zakupu,oferty i obsługi.

zarejestrowany-uzytkownik

13.03.2010

Placówka

Wrocław, Hallera 52

Nie zgadzam się (27)
Poszedłem na zakupy...
Poszedłem na zakupy do sklepu Rtv Euro Agd po wejściu do salonu nie zostałem zauważony przez personel. Po zapoznaniu się z ofertą interesującego mnie asortymentu (pralka automatyczna) musiałem "zaczepić" sprzedawcę. Pan Tadeusz profesjonalnie podszedł do sprzedaży przedstawił mi produkt , którym się zainteresowałem oraz pokazał kilka innych o podobnych parametrach. Obsługa w punkcie kasowym i ratalnym bardzo miła i profesjonalna. Według mnie brakowało tylko pierwszego kontaktu z klientem.

Patryk_110

13.03.2010

Placówka

Elbląg, Płk. Dąbka 152

Nie zgadzam się (30)

RTV EURO AGD

RTV EURO AGD jest pierwszą polską firmą działającą na rynku sprzedaży sprzętu elektronicznego oraz sprzętu gospodarstwa domowego. W swojej ofercie posiada elektronikę użytkową, telewizory i sprzęty AGD, komputery, tablety i telefony, sprzęt fotograficzny, gry i konsole oraz akcesoria. Od 4 lat laureat prestiżowej nagrody Gwiazdy Jakości Obsługi obecnie posiada 270 sklepów oraz prowadzi sklep internetowy.

Dane firmy

Warszawa

Warszawa, Muszkieterów 15

Czy te firmy wypadają lepiej niż RTV EURO AGD?

Ktoś 3 dni temu dodał opinię na temat tej firmy

Rewelacyjnie!
Rewelacyjnie!
Zgadzasz się?