RTV EURO AGD

(4.03)

Dodaj opinię

Firma otrzymała Godło Gwiazdy Jakości Obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (4456 z 6806)

Po wejściu do...
Po wejściu do sklepu nie było widać krzątających się pracowników zaa regałów. Po chwili wpatrzenia w telewizory, ktoś z tyłu podszedł i spytał - czy można w czymś pomóc? . Akurat trafiłem na rzeczową osobę, która bez problemu trafiła w moje potrzeby, a dokładniej zakupu telewizora Sony. Bez problemy pracownik wyjaśnił mi różnicę w jakości obrazu u innych wiodących producentów. Kwestię kredytownia sklep ma bardzo atrakcyjną gdyż nie ma żadnej prowizji. Co jest bardzo dużym plusem. A załatwienie formalności to dosłownie 15 minut.Jednym z minusów jaki sklep posiada to jest jak chcemy jakiś towar a nie ma go fizycznie na magazynie. Owszem dowiozą do sklepu, do domu ale nawet za małą rzecz zapłacimy parenaście złotych. RTV AGD jest jednym z tańszych sklepów RTV na naszym rynku. Oczywiście pomijając czasowe promocje u konkurentów. Ale i w RTV AGD są promocje.

Rafał_555

22.07.2010

Placówka

Katowice, al. Roździeńskiego 200

Nie zgadzam się (23)
- całkowity brak...
- całkowity brak zainteresowania klientem - trzeba było szukać pracownika i prosić o pomoc, którą uzyskaliśmy z przysłowiową łaską - pomimo konkretnego wskazania produktu długi, bo 20 minutowy czas obsługi - obsługujący nas pan Sebastian wykazał się brakiem wiedzy na temat sprzedawanych produktów

zarejestrowany-uzytkownik

22.07.2010

Placówka

Rybnik, Raciborska 16

Nie zgadzam się (25)
Na podstawie informacji...
Na podstawie informacji widocznych na stronie internetowej, chciałam uzyskać telefonicznie kilka szczegółów na temat klimatyzatorów przenośnych. Pani obsługująca infolinię wymieniła jakie klimatyzatory są w sprzedaży i powtórzyła część danych, które są wymienione na stronie. Zadałam kilka pytań, gdyż opis informuje bardzo lakonicznie o charakterystyce urządzenia. Niestety pani z infolinii nie potrafiła nic dodatkowego powiedzieć o sprzedawanych urządzeniach i odesłała mnie do poszczególnych producentów urządzeń.

Beata_59

16.07.2010

Placówka

Nie zgadzam się (17)
Wybrałyśmy się z...
Wybrałyśmy się z koleżanką do sklepu RTV Euro AGD w Bytomiu w celu zakupienia prostownicy do włosów – prezent dla koleżanki z pracy. Znalazłyśmy interesujący nas produkt, był w promocji więc nie zastanawiałyśmy się długo – byłyśmy zdecydowane aby go wziąć. Tylko gdzie jest personel?? Przy jednej kasie stały dwie starsze panie, które były obsługiwane przez pracownika, więc ustawiłyśmy się w „kolejce” do kasy, ale po paru sekundach stwierdziłyśmy, że tak szybko ci państwo nie skończą. Zaczęłam szukać innego personelu, bo nie jest możliwe aby na tak duży sklep była tylko jedna osoba. Na końcu sklepu zauważyłam trzy osoby siedzące przy biurku – ladzie. Mimo, że mnie widziały żadna się nie podniosła. W tym momencie również włączył się alarm. Personal nadal siedział i udawał że nie słyszy. Po pary dobrych minutach „wycia alarmu” pan obsługujący starsze panie, zadzwonił po personel. Wówczas jedna osoba się ruszyła i poszła wyłączyć alarm. Korzystając z okazji poprosiłam o pomoc przy zakupie prostownicy. Usłyszałam hasło „ZA CHWILĘ”. Ok – myślę sobie poczekam. Rzeczywiście po chwili pan zjawił się i zapytał w czym może pomóc. Powiedziałyśmy o co chodzi. Sprzedawca wysłuchał nas i zaczął szukać po szafkach wybranego przez nas produktu. Chodził od szafki do szafki z pękiem kluczy, aż wpadł na pomysł, że owa prostownica może być w tej gablocie w której jest wystawiona i też tak było. Zaprosił nas do innej kasy, która nie była kasą, ale punktem wystawiającym pokwitowanie, z którym należało przejść do okleina za napisem KASA. Więc się tam udałyśmy, oczywiście z paragonem i ostemplowanym pokwitowaniem należało się wrócić do stoiska po odbiór zakupionego towaru. Od wejścia do wyjścia ze sklepu minęło aż 40 min. Wydaje mi się, że za długo na obsługę jednego klienta przy tak błahym zakupie jakim jest prostownica, nie chciałabym tak kupować większego sprzętu.

zarejestrowany-uzytkownik

16.07.2010

Placówka

Bytom, Al. Jana Nowaka Jeziorańskiego 25

Nie zgadzam się (23)
No cóż... Pralka...
No cóż... Pralka sama się nie kupi. W jednym sklepie nic, więc trzeba iść dalej. Z racji kilku spraw, które musiałam załatwić oprócz kupna pralki w dniu dzisiejszym, korzystałam ze sklepów w miejscach, które były mi po drodze. Dlatego następnym odwiedzonym sklepem było również Euro. Tym razem w CH Targówek. Weszłam do sklepu, i zaczęłam oglądać pralki z zainteresowaniem. Po 10-15 minutach bezowocnego oglądania, podchodzę do ekspedienta, który właśnie zdejmował pralkę z wystawki i pakował ją dla klienta, który prawdopodobnie w tym czasie udał się do kasy. Chciałam się dowiedzieć, czy można sobie zażyczyć model z wystawy, czy Klient otrzyma właśnie ta pralkę dlatego, że jest ostatnia?; Czy modele z wystawy są tańsze niż te z magazynu(i kilka temu podobnych pytań). Jakieś odpowiedzi oczywiście otrzymałam, w taki sposób, jakbym przeszkadzała Panu pakować pralkę zadając pytania. Podobała mi się konkretna pralka (wyciągnęłam jakieś wnioski na podstawie informacji z Internetu). Mimo tego, że wystawiony asortyment w tej dziedzinie jest bardzo skromny w porównaniu z innymi sklepami, Ekspedient nie potrafił (bądź nie chciał) udzielić mi informacji gdzie znajduje się ta pralka, którą jestem zainteresowana. Znów nie udało mi się wzbudzić żadnego zainteresowania swoją osobą.

zarejestrowany-uzytkownik

16.07.2010

Placówka

Warszawa, Głębocka 15

Nie zgadzam się (28)
Od kilku lat...
Od kilku lat dość regularnie korzystam z usług tej sieci. W ciągu ostatniego roku obsługa znacznie się pogorszyła. W planie na dziś miałam kupno pralki. Jak większość ludzi nie pracujących w branży nie mam zielonego pojęcia o towarze. O tym który produkt wybrać i dlaczego. Zwłaszcza, że ostatnia pralkę kupowałam 10 lat temu. Idąc do tego typu sklepów oczekuję pomocy ekspedientów. Dziś po 10.00 weszłam do sklepu RTV EURO AGD przy ul. Jubilerskiej. Skierowałam się do jego właściwej części i oglądałam pralki. Czytałam opisy, otwierałam drzwiczki, porównywałam ceny, parametry, które coś mi mówiły i design. Mimo, że przez cały ten czas oglądałam konkretny towar i widać było, że ewidentnie zainteresowana jestem kupnem dość konkretnej rzeczy nikt przez ponad 20 minut nie raczył się mną zainteresować. Nikt nie zapytał się, czy nie trzeba mi w czymś pomóc. Zniechęcona brakiem zainteresowania po prostu wyszłam. Poczułam się nie potrzebna i nie ważna. Być może pralki, które mnie interesowały były zbyt tanie, dlatego nikt nie raczył zwrócić na mnie uwagi. Mimo tego, że na sklepie oprócz mnie było może z 5 osób wszyscy byli czymś strasznie zajęci. Zbyt zajęci, żeby w ciągu tego całego czasu podejść i mi pomóc. Nie polecam. chyba, że ktoś naprawdę zna się na sprzęcie, który zamierza zakupić i jest mu naprawdę wszystko jedno. Być może to upał, ale wydaje mi się, że pogoda nie powinna mieć wpływu na jakość obsługi.

zarejestrowany-uzytkownik

16.07.2010

Placówka

Warszawa, Jubilerska 1/3

Nie zgadzam się (19)
Poszukiwałam sprzętu agd...
Poszukiwałam sprzętu agd do swojego mieszkania.Sam sklep jest w dobrym punkcie, do którego można dojechać z wielu części Trójmiasta.Powierzchnia sprzedażowa jest wykorzystana maksymalnie, nawet aż za bardzo, gdyż ciasne ustawienie asortymentu powoduje trudności w poruszaniu się po alejkach.Trzeba przyznać iż sam asortyment jest bogaty, a promocje i różnorakie oferty cenowe zachęcają do wyboru.Jednakże personel nie był zbyt zainteresowany mną jako klientem, gdyż będąc w sklepie przez co najmniej 20 minut i oglądając konkretne produkty nie doczekałam się nikogo ze sprzedawców, kto by podszedł i zaproponował pomoc czy fachową informację.Nawet po podejściu do biura obsługi i zadaniu pytań o pewne towary uzyskałam jedynie lakoniczną informację.

MARTYNA_160

12.07.2010

Placówka

Gdańsk, al. Rzeczypospolitej 33

Nie zgadzam się (18)
Weszliśmy z...
Weszliśmy z mężem do sklepu, ponieważ chcieliśmy zobaczyć ofertę aparatów fotograficznych. W sklepie panował niezbyt przyjemny zapach. Na pierwszym planie była ekspozycja telewizorów, stały zwrócone frontami do pasażu, zachęcając klientów do wejścia i obejrzenia ich. Z boku stał ekspozytor z gazetką promocyjną. Na szybach oddzielających sklep od pasażu były przylepione fragmenty z gazetki reklamowej. Sklep robił wrażenie dobrze zaopatrzonego i czystego. Oprócz nas w tej części sklepu nie było klientów. Zza regału wyszedł ochroniarz i bacznie nam się przyjrzał. Stanęliśmy przy półce z aparatami i zaczęliśmy oglądać lustrzanki. Był ich dość duży wybór, szkoda, że żadna z interesujących nas nie była włączona, bo chcieliśmy sprawdzić, jak działają. Staliśmy przy półce około 15 minut, nikt się nami nie zainteresował. Jeden z pracowników stał przy komputerze. Ponieważ zastanawialiśmy się nad kupnem samochodowej ładowarki do laptopa mąż zapytał go, czy takie ładowarki są dostępne. Pracownik nie odwracając wzroku od komputera mruknął, że może są na górze. Przeszliśmy do części z kamerami. Tu był znacznie mniejszy wybór i mniejsza dbałość o ekspozycję, sporo miejsc, przygotowanych pod produkty, na których nic nie było. Trudno też było ustalić cenę niektórych kamer, nie było przy nich cen albo było pomieszane.

Astrum

11.07.2010

Placówka

Kraków, Bora-Komorowskiego 37

Nie zgadzam się (24)
Do tego sklepu...
Do tego sklepu trafiłem przez przypadek, odwiedzając CH "Galeria Śląska". Sklep ma w swojej ofercie spory asortyment, działy sklepu są przejrzyste dobrze oświetlone. Pracownicy sklepu są mili i pomocni przy obsłudze. Ceny natomiast są w stanie konkurować z innymi sklepami RTV i AGD. Na sklepie są wyeksponowane prawidłowo produkty objęte cenowo.

OBSERVATORE

04.07.2010

Placówka

Rybnik, Gliwicka 35

Nie zgadzam się (21)
We wtorek postanowiłem...
We wtorek postanowiłem kupić nawigację do samochodu... Objeździłem najpierw kilka sklepów...a dopiero ten okazał się być strzałem w 10. Duży wybór, ceny w porównaniu do innych sklepów z RTV AGD bardzo przystępne, w niektórych przypadkach korzystniejsze. Zanim znalazłem odpowiednie stoisko już pojawili się panowie z obsługi pytając czym mogą służyć, gdy odpowiedziałem zaprowadzili mnie na miejsce po czym doradzali zachwalając taki czy inny model. Po krótkiej rozmowie zdecydowałem się, pracownik odprowadził mnie do stoiska z kasą. Pani tutaj także była bardzo miła, zanim zdążyłem zapłacić...zakupiony sprzęt był zapakowany w firmową reklamówkę i gotowy do przekazania:) Na koniec poinstruowano mnie odnośnie gwarancji i życzono miłego dnia. Podsumowując sklep na 5, wizualnie wszystko w najlepszym porządku, podobnie jak i obsługa.

Kamil_197

01.07.2010

Placówka

Toruń, Szosa Lubicka 111

Nie zgadzam się (23)
to już kolejne...
to już kolejne zakupy w RTV AGD w Forum Gliwice. Po raz kolejny obsługa mnie nie zawiodła :) potrafią odpowiedzieć na najbardziej zawiłe pytania, rozwiązać problem czy nawet w sposób niekonwencjonalny odszukać ceny towaru :) Jestem mile zaskoczona, że można zamawiać towar przez internet i np odebrać w sklepie przez siebie wskazanym, bądź z dostawą do domu to bardzo pożyteczna fukncja szczególnie dla osób zapracowanych.

blackk_rainbow

01.07.2010

Placówka

Gliwice, Lipowa 1

Nie zgadzam się (29)
Będę oceniał sprzedawce...
Będę oceniał sprzedawce (a właściwie sprzedawczynię) bo uważam że "polityka" sklepu a sposób w jaki przekazuje je sprzedawca to całkiem co innego. Kupowałem TV i usłyszałem to co miałem usłyszeć bardzo treściwie prostym językiem bez prób udowadniania że sprzedawca jest mądrzejszy i ma racje, sprzedawczyni doradziła mi dokładnie ten TV który sam wcześniej po długich poszukiwaniach sobie wybrałem. Jedyny minus zbyt duży nacisk na dodatkową gwarancję (ale tu już rozumie że to jest polityka sklepu i sprzedawcy się tego musza trzymać) ale ogólnie oceniam na duży plus ale sprzedawczynię ;) a nie sklep

zarejestrowany-uzytkownik

01.07.2010

Placówka

Nowy Sącz, Węgierska 170

Nie zgadzam się (22)
Chcemy z mężem...
Chcemy z mężem kupić aparat fotograficzny średniej klasy. Weszliśmy do sklepu, podeszliśmy do półki z aparatami. Jest ich spory wybór, parametry opisane. NIESTETY NIE MOŻNA WŁĄCZYĆ ŻADNEGO APARATU, ABY SPRAWDZIĆ JAKIE ROBI ZDJĘCIA. Nie zainteresował się nami żaden z pracowników. poprosiliśmy jednego więc sami. Stwierdził, że MOZEMY OBEJRZEĆ APARATY JEDYNIE PRZEZ DOTYK. NIE MOŻNA ICH WYPRÓBOWAĆ!!!! MAJĄ WYSTARCZYĆ OPISY Z PARAMETRAMI!!! UWAŻAMY, ŻE TO SKANDAL!!!

zalogowany_użytkownik

01.07.2010

Placówka

Słupsk, Tuwima 32/33

Nie zgadzam się (21)
Kilka miesięcy temu...
Kilka miesięcy temu bardzo chciałem kupić sobie urządzenie zwane w skrócie PSP (skrót od PlayStation Portable). Po przeczytaniu kilkudziesięciu opinii na różnych forach internetowych, chodziła mi tylko jedna myśl „jest to urządzenie do wszystkiego”. Przejrzałem kilka sklepów i najlepsza ofertę posiadam aktualnie sklep RTV Euro AGD, tam też się udałem. Po wejściu do sklepu i chodzeniu kilka minut żadna osoba z personelu nie podeszła mi pomóc. Mimo, że na sklepie było lekko licząc około dziesięciu pracowników. Po dobrych kilku minutach lekko zdenerwowany podszedłem do jednej z pań i poprosiłem o pomoc. Powiedziałem co mnie interesuje. Pani w mgnieniu oka zaprowadziła mnie do odpowiednich półek i pokazała te urządzenia. Było kilka różnych rodzajów, interesował mnie najtańszy zestaw (pod względem działania niczym się nie różniły, dodatki zmieniały dosyć sporo ceny). Pani zaproponował zestaw z dwoma grami, od samego PSP w zestawie różnił się ceną dokładnie kilku złotych. Zapytałem o warunki gwarancji. Kobieta na wszystko rzetelnie odpowiadała. Dodała również, że za dodatkowe pieniądze mogę kupić dodatkowy czas gwarancji, nawet do pięciu lat. Poprosiłem jeszcze o kartę pamięci do tego urządzenia. Nie było problemu z pokazaniem ani pomocą z wyborze. Po pokazie i potwierdzeniu kupna poprosiła bym podszedł do kasy i złożył zamówienia, bo żeby ona mogła mi to dać musze mieć specjalny kwitek z kasy. Z kwitkiem podszedłem znów do niej i dała mi towar. I znów trzeba było wracać do kasy by zapłacić za to. Po co tyle zamieszania było ? Nie mam pojęcia. Pani w kasie była miła i uprzejma. Po wszystkim podziękowała i zaprosiła ponownie. Sklep był czysty, jedynie gdzieś po kątach rzucały się niepotrzebnie jakieś wielkie pudła.

Paweł_1024

01.07.2010

Placówka

Wrocław, Hallera 52

Nie zgadzam się (17)
Sklep poukładany niczego...
Sklep poukładany niczego nie brakuje. Jak na razie z perspektywy czasu bardzo słusznie, czas oczekiwania na komputer bardzo krotki, dostępny od zaraz (następny dzień), bardzo dobre informowanie nabierzaco o przesylce (zakupy przez internet), szybka decyzja o kredycie, zadnych problemow ze sprawdzeniem sprzetu (paczka otwarta przez kierownika celem sprawdzenia zanim otrzymalem przesylke) oczywiscie mozliwosc przetestowania na miejscu, jesli nie - 100% rekojmia w razie uszkodzen w ciagu 3-ch dni (duzy +++) niewielki problem z przesylka rozwiazany na miejscu przy odbiorze w ciagu 3-ch minut, sprzet absolutnie nieużywany nowy zapakowany oryginalnie, satyfakcjonujaca gwarancja, ogolnie sklep naprawde spelnil moje oczekiwania, i zaskoczyl mnie pozytywnie zarowno zachowaniem obslugi oraz jej podejsciem do klienta - polecam. Uff :-) na pewno wrócę na następne zakupy z półki elektronicznej a to wszystko aby otrzymać wymarzony sprzęt.

zarejestrowany-uzytkownik

30.06.2010

Placówka

Chojnice, 31 Stycznia 34

Nie zgadzam się (21)
Robiąc zakupy w...
Robiąc zakupy w tym sklepie zalecam szczególną ostrożność. Radzę nie sugerować się opinią sprzedawcy, bo będzie nam próbował „wcisnąć” towar , który im zalega na półkach, albo za sprzedaż którego będzie miał jakieś profity. Najlepiej wcześniej zorientować się wśród znajomych, czy w Internecie jaki produkt jest wart naszej uwagi i porównać ceny w innych sklepach, proszę też pamiętać o dokładnym obejrzeniu sprzętu przed kupnem. A przy kupnie nie dajcie się nabrać na tzw. „przedłużoną gwarancję „. Opiszę teraz swoje i moich najbliższych doświadczenia z tym sklepem. Sklep mieści się w Centrum Handlowym Wisła. W środku oglądając ekspozycje można się ,uwaga, pobrudzić , na niektórym sprzęcie zalega kurz. Niektóre „czujki” poprzypinane do sprzętów są albo źle pozakładane albo popsute, bo przy lekkim dotknięciu towaru włącza się alarm. Obsługa niezbyt miła, traktuje klienta jak zło konieczne, a jeszcze jak ma jakieś pytania to już „intruz”. Wcale się nie dziwię, że tak reagują na pytania bo wiedza większości na temat asortymentu jest żenująca, oprócz tego co można sobie przeczytać na etykiecie przy towarze nie powiedzą nam nic więcej. Kupując np. gofrownicę interesowało mnie czy ma automatyczny wyłącznik, czyli czy po wyznaczonym czasie działania sam się wyłączy. Pan wczytał się w etykietę, którą wcześniej sama czytałam, informacji brak, obejrzał sprzęt coś pomruczał , wreszcie zawołał kolegę, kolega jednak też nie wiedział, poszli więc do komputera tam szukać odpowiedzi. Po kilku minutach stwierdzili, że to renomowana firma i na pewno ma a nawet musi mieć taką funkcję. Zorientowawszy się w tempie obsługi i ich kompetencjach nie drążyłam już tematu bo czasu minęło sporo a ja chciałam jeszcze kupić dwie inne rzeczy. Po wyborze produktów znów się zaczął problem, zaczęła się bieganina do magazynu, poszukiwania pudełek , gwarancji, w końcu okazało się że jednego z produktów już nie ma i na ekspozycji jest ostatnia sztuka. zaczęło się więc zdejmowanie, odczepianie alarmu, poza tym nikomu nie przyszło do głowy żeby mnie spytać czy ja w ogóle chcę towar z ekspozycji. Trwało to w całą wieczność, wreszcie doszło do wypisywania faktur . A tu zaczęło się „klepanie regułek” , namawianie na dodatkowe ubezpieczenia zwane przez sprzedawcę „przedłużoną gwarancją” i innych dupereli –oczywiście za dodatkową opłatą i to nie małą. Wspomnę że oferowane opcje są niekorzystne dla klienta, ale prawdopodobnie sprzedawca ma za nie dużą prowizję, bo „wciskanie” ich stało się wręcz nachalne. Chcąc przerwać tę żenadę zadałam znów pytanie odnośnie nieszczęśliwego wyłącznika , czy na pewno jest, bo mi zależy, odpowiedział że tak ,musi być . Wyszłam ze sklepu zmęczona, zdegustowana i trochę poirytowana brakiem profesjonalizmu i kompetencji, ale w końcu ze sprzętem. W domu okazało się jednak, że wspomnianego już wcześniej wyłącznika brak, a przy jednym sprzęcie brak instrukcji. Moi rodzice natomiast kupowali tam kuchenkę mikrofalową, nie wiem jak przebiegała sama obsługa, ale wrócili do domu ze sprzętem, który po bliższych i dokładniejszych oględzinach okazał się niekompletny (okazało się dopiero po wczytaniu w instrukcję) i z porysowaną , wgiętą obudową. Ponieważ było już późno, sprzęt odwieźliśmy na drugi dzień, a tam Pan powiedział że nie przyjmie towaru, bo rękojmi już nie ma i nie ma takiego obowiązku, może ewentualnie przyjąć kuchenkę do serwisu, a ponadto dodał bezczelnie: „widziały gały co brały” .

Dorota_570

27.06.2010

Placówka

Płock, Wyszogrodzka 144

Nie zgadzam się (28)
Pojechałam dziś do...
Pojechałam dziś do Euro zorientować się w jakiej cenie są telewizory.Gdy weszłam od razu skierowałam się na dział z telewizorami.Chodziłam,oglądałam.W końcu zdecydowałam zapytać sprzedawcę o radę.Niestety na tym dziale długo nie pojawiał się pracownik.Po paru minutach zaczepiłam sprzedawcę.Podszedł ze mną do telewizora,który mnie interesował,jednak niewiele o nim mówił.Ja nie bardzo wiedziałam o co mam pytać,gdyż kompletnie nie znam się na tym i w tym celu poprosiłam o pomoc.Niestety niewiele się dowiedziałam.Gdy zapytałam o raty,pracownik kazał mi przejść na stoisko ratalne i tam pytać o szczegóły.Ponieważ kilka osób czekało w kolejce zrezygnowałam i wyszłam ze sklepu.

Lutka

26.06.2010

Placówka

Świdnik, Wyszyńskiego 17

Nie zgadzam się (21)
Już od jakiegoś...
Już od jakiegoś czasu liczyłam się z zamiarem zakupu telewizora. Przeglądając różne strony internetowe, trafiłam na stronę EURO i tam właśnie znalazłam interesujący mnie telewizor. Nie mam daleko do Wrocławia postanowiłam podjechać i go zakupić. Moim zamiarem był zakup na raty kilku rzeczy. Wchodząc do sklepu najpierw rozejrzałam się po półkach z tv i skierowałam się do obsługi ratalnej w celu sprawdzenia możliwości zakupu na raty. Pani, która siedziała przy biurku powiedziała, bardzo miło, że mam najpierw wybrać towar a potem do niej przyjść, więc podeszłam do stanowiska sprzedających. Kierownik sklepu i jeden ze sprzedawców byli akurat trochę zajęci, ale grzecznie poprosili o rozejrzenie się i powiedzieli, że za moment ktoś podejdzie. Wraz z mężem wiedzieliśmy co nas interesuje, więc powoli szukaliśmy tych produktów. Było to pięć rzeczy, które nas interesowały. Po kilku minutach podszedł młody sprzedawca D. K. Rozpoczełam mu wymieniać poszczególne towary. Spytaliśmy się o różnicę między jednym tv a drugim, tej samej firmy. Dostaliśmy szybką odpowiedź, że różnią się one rokiem produkcji. Sprzedawca bardzo dokładnie znał specyfikację każdego produktu o który został zapytany, polecał najlepsze jakościowo towary i zaskakiwał nas tym, że automatycznie sprawdzał aktualną cenę i tak zaoszczędziłam jakieś 200 zł. Po wybraniu wszystkich produktów wydrukował nam zamówienie i razem z nami podszedł do obsługi ratalnej. Pani która nas obsługiwała, poleciła rozszerzoną gwarancję na tv tzw. polisę. Niestety raty nie przeszły, było mi bardzo przykro, tak samo jak Pani która próbowała na wszystkie możliwe sposoby rozpisać raty. Byłam bardzo zawiedziona więc następnego dnia tj. 20.06. 2010 postanowiłam wrócić i zakupić wybrane towary za gotówkę. Wchodząc do sklepu był już inny personel sprzedawców ale Pani od rat powitała nas wielkim uśmiechem więc automatycznie skierowaliśmy się do niej. Poprosiliśmy aby wydali nam zamówiony wczoraj towar i zaznaczyli, że był właśnie sprzedany przez Pana D. Kierownik szybko odblokował zamówione towary i tak po 30 minutach wyszliśmy zadowoleni z zakupów.

Agnieszka_1566

24.06.2010

Placówka

Wrocław, Hallera 52

Nie zgadzam się (17)
Kupienie radia samochodowego...
Kupienie radia samochodowego wydawać by się mogło, że to nic trudnego. Otóż nic bardziej mylnego. Dobrze, że przy wyborze ograniczała mnie cena bo chyba bym go nie kupiła. Sprzedawca, który do mnie podszedł nie bardzo wiedział jak mi doradzić i po dwóch minutach mojego nie zdecydowania zostawił mnie przy gablocie i poszedł obsługiwać innych klientów. Szkoda, że nie był zainteresowany mną jako klientem bo może kupiła bym droższe radio a tak wydałam połowę pieniędzy przeznaczonych na ten zakup.

zalogowany_użytkownik

21.06.2010

Placówka

Pruszków, Kościuszki 21

Nie zgadzam się (28)
Planując zakup odtwarzacza...
Planując zakup odtwarzacza Blu Ray firmy Sony oglądałem ten model w różnych sklepach, nawet w sklepie RTV EURO AGD. Jednakże wiedząc, że w internecie jest możliwość kupna taniej rozpocząłem oglądanie także na różnych stronach. Po wejściu na stronę RTV EURO AGD okazało się, że ten sam model jest tańszy w sklepie internetowym od sklepu stacjonarnego o 100 złotych. Istnieje także możliwość odbioru zamówionego sprzętu w sklepie za ok. 15,00 złotych. Dziwna to jest polityka, gdzie sprzęt jest tańszy w tej samej firmie o 20% w Internecie niż w sklepie. Na pewno jest to dobre dla klienta, gdzie może najpierw obejrzeć sprzęt w sklepie a potem zamówić i mieć o wiele tańszy. Polecam innym tę formę zakupów.

zarejestrowany-uzytkownik

21.06.2010

Placówka

Nie zgadzam się (18)

RTV EURO AGD

RTV EURO AGD jest pierwszą polską firmą działającą na rynku sprzedaży sprzętu elektronicznego oraz sprzętu gospodarstwa domowego. W swojej ofercie posiada elektronikę użytkową, telewizory i sprzęty AGD, komputery, tablety i telefony, sprzęt fotograficzny, gry i konsole oraz akcesoria. Od 4 lat laureat prestiżowej nagrody Gwiazdy Jakości Obsługi obecnie posiada 270 sklepów oraz prowadzi sklep internetowy.

Dane firmy

Warszawa

Warszawa, Muszkieterów 15

Czy te firmy wypadają lepiej niż RTV EURO AGD?

Ktoś 1 dzień temu dodał opinię na temat tej firmy

Sklep RTV oferuje...
Sklep RTV oferuje szeroki asortyment elektroniki i sprzętu AGD, co jest dużym plusem. Ceny są konkurencyjne, a często można trafić na atrakcyjne promocje. Obsługa klienta jest zazwyczaj pomocna, choć czasami zdarzają się dłuższe kolejki, szczególnie w weekendy. Ogólnie, zakupy w tym sklepie są wygodne, ale warto zwrócić uwagę na dostępność poszczególnych produktów.
Zgadzasz się?