Weszliśmy z chłopakiem do tego sklepu w poszukiwaniu małego dobrego aparatu fotograficznego z nadzieją że ktoś nam coś doradzi. Od samego wejścia było słychać śmiechy i chichy personelu zgromadzonego na środku sklepu, który nawet nie przejął się tym że weszliśmy dopiero po kilku minutach krąże nia po sklepie chłopak sam musiał poprosić o porade i pokazanie kilku aparatów. Sprzedawca nie potrafił otworzyć gabloty z aparatami a później nie potrafił odpowiedzieć nawet na proste pytania dotyczace róznic między kilkoma modelami. Wyszliśmy zdenerwowani i poszliśmy do Media Marktu obok w którym od samego wejscia na dział zostaliśmy zapytani czy nie trzeba pomocy i moge śmiało powiedzieć że tam sprzedawca bez patrzenia na opakowania potrafił wskazac istotne informacje o każdym sprzęcie. Mam wrażenie że w RTV EURO AGD sprzedawcom nie zależy na klientach bo już po raz kolejny spotkałam się tam z takim przyjęciem. Wcześniejsza moja wizyta była zpowodu zakupu maszynki do golenia gdzie z kolei sprzedawczyni nie potrafiła nic powiedziec o maszynkach które w danym momencie były w gazetce;/
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.