Przed sklepem rzuconych pełno niedopałków papierosów. Schody nieodśnieżone. Przecenione warzywa nadają się z reguły do wyrzucenia, wręcz powodują obrzydzenie. Na półkach panuje w miarę porządek. Niedziałające czytniki cen. Bardzo mało obsługi.Długie oczekiwanie do kasy, bo z reguły jedna czynna. Kasjer, mający wolną chwilę na wykładanie towaru, obsługuje ludzi brudnymi rękoma, bo nie ma gdzie ich umyć. Sklep przyjazny, dużo promocji, zdecydowanie brak personelu.
W sklepie panuje ogólnie porządek. Jednak gdy dochodzimy do koszów z promocją sytuacja ulega zmianie .Być może bałagan jaki tam panuje zawdzięczać można klientom. Co mnie się nie podoba to promocje, które są ustawione na podłodze, blokują mijanie się klientów, już nie wspomnę o przejechaniu dziecięcym wózkiem. Pracownicy kas są z reguły przyjaźnie nastawieni, chociaż zdarza się inaczej -jednak to jest rzadkość. No i ten brak drobnych. Denerwujące jest dla mnie to, że podczas robienia zakupów pracownik czyszczący czy zamiatający podłogę wręcz wpycha mi się na nogi jakby chciał mi wyczyścić buty.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.