Bylam na obiedzie w Grybych Rybach w Krynicy Morskiej we wrzesniu..zamowilam rybke z frytkami.. niestety frytki byly zimne i suche..rybka przesolona.. pani kelnerka byla zbyt zajeta siedzieniem na FB zeby podac mi cieple danie gdy dostala sygnal, ze juz gotowe.. poprosilam o keczup i majonez za co doliczono mi 3zl..ogolnie jestem na NIE
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.