13 listopada złożyliśmy zamówienie na stronie internetowej markusia.pl na krzesełko z serii Bloom Nano Jeans w zadziwiająco niskiej cenie 250,00zł. Po kiilku dniach po zalogowaniu się na konto zamówienie nadal było w trakcie realizacji więc zdecydowaliśmy się dowiedzieć telefonicznie kiedy zamówienie do nas dotrze. Po kontakcie okazało się że krzesełka nie potrafią znaleźć na magazynie i Pani stwierdziła że w wolnym czasie magazynierzy go szukają. Jak dla mnie sam fakt stwierdzenia "w wolnym czasie" jest olewaniem Klienta. Pani poinformowała mnie że dowie co sie dzieje i oddzwoni na drugi dzień. Po kilku dniach braku kontaku ze strony sklepu ponwnie kontaktowaliśmy się aby dowiedzieć się czy krzesełko się znalazło - niestey nie. Zaproponowano nam rabat 20% na krzesełko z tej samej serii jednakże nowsze, którego cena wynosi 700zł - nawet po rabacie 20% kwota była za duża w związku z tym nie przyjeliśmy propozycji. Za podejście do tematu zaproponowaliśmy, iż krzesełko możemy wziąść za 350zł i bedziemy usatysfakcjonowani. Pani nie zgodziła się na taki rabat ponieważ sklep musiałby dopłacić do produktu. Jak dla nas sklep nie posiadał tego produktu bo nie wierzę że tak poprostu krzesełko zaginęło albo zoorientował się że cana jest ardzo niska. Sklep bronił się tym, że był to błąd systemu a nie człowieka, jednakże system tworzą ludzie więc koniec końców to człowiek ponosi winę. Z doświadczenia wiem że nawet jeżeli sklep poniesie stratę na jednym produkcie odbije sobie to na 10 innych więc siłą rzeczy wyjdzie na plus. Moim zdaniem zostaliśmy olani przez sklep i nie zależy im na Kliencie. Były to nasze pierwsze i ostanie zakupy na stronie www.markusia.pl nawet jeżeli znajdzie się produkt który potrzebujemy w niższej cenie niż w innych sklepach to wolę dopłacić i dać zarobić komuś uczciwemu.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.