Jedzenie jest pyszne... pieczywko czosnkowe jest nie do pobicia, ale...
Pracownicy nie mają pojęcia na temat posiadanych potraw w karcie oraz dobraj obsługi. Mam wrażenie, że zostali zatrudnieni aby tylko zapewnić jakąkolwiek obsługę. Pieczywko to niby przystawka, ale Pani nas poinformowała, że będzie podane razem z pizzą, bo zamówienia realizują stolikami... dostaliśmy pizzę, a po 10 minutach pieczywo. W karcie nie ma wzmianki na temat tego, że za sosy czosnkowe do pieczywka trzeba płacić... Pani po prostu przyniosła (nikt nie zamawiał sosów) a na koniec mieliśmy za sosy czosnkowe na paragonie dodaną cenę... o takich rzeczach się informuje, a przynajmniej pyta czy sobie życzymy sos czosnkowy! Pracowników jest zdecydowanie za mało i odnoszę wrażenie, że nie wyrabiają się z obsługą. Ale jedzenie PYCHA!
Obsługa w w/w sklepie jest przemiła w przeciwieństwie do Biedronki, np na ul. Kozielskiej. Towar jest zawsze na miejscu, jest czysto. Jeśli zebira się więcej ludzi, to od razu otwierane są dodatkowe kasy w związku z czym można pokusić się o stwierdzenie, że nie ma kolejek. Jedyne co boli, to częsty brak papierosów jednak i tak wole chodzic tu do Biedronki, bo cała reszta przyćmiewa pewne niedociągnięcia
Zamówiłam danie bez cebuli, to obsługa zwalała na siebie winę, kto zawinił. Kelner mówił "ale ja zapisałem" a kucharka mówiła, że jej nie przkazał i taka przepychanka. Ostatecznie dostałam to samo danie tylko wyjęto z niego prawie całą cebulę... co gdybym była uczulona? To nie jest jedyna taka sytuacja jaka miała miejsce. Na podejście kelnera czeka się strasznie długo. Zamawiasz przystawki, a one przychodza po danu głównym, bo ktoś zapomniał, a drugie się spaliły... Jedzenie świetne, wygląd super ale obsługa do przeszkolenia...
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.