Ocenę zacznę od wystroju. Ładnie, czysto schludnie, ciekawy temat - dżungla w środku miasta to dobry pomysł.
Łóżka: najsłabsze ( nr 6 ) - jest idealne dla początkujących, stojące (5) - nieco za mocno się nagrzewa, gdy skorzysta z niego przed nami wiele osób. Istny piekarnik, ale opala dobrze. Odradzam dla ludzi podatnych na omdlenia. Za to można się położyć na 4. , która opala podobnie z tym, że na nim się leży.
Więcej łóżek nie testowałem, ale z tego co widziałem jakie kobiety tam przychodzą to opalają się mocno i słabiej (czyli coś dla czekolad i dla lekko brązowawych kobiet).
Personel: Nie mam nic do zarzucenia dla personelu. Na wstępie wykazują się kulturą mówiąc dzień dobry do każdego klienta ( w dzisiejszych czasach to klienci wykazują się brakiem kultury i zapominają się przywitać z personelem - wstyd !! ).
Poza tym zawsze doradzą jeżeli nie wiemy na ile minut powinniśmy iść się opalać.
Bywają olbrzymie kolejki, ale panie obsługujące robią wszystko co mogą by to rozbić - biegają, a wręcz fruwają. Powinni tylko jakoś inaczej system z kserem opracować, ponieważ czasami osoby, które przyszły się opalać muszą czekać, aż panie skończą kserować parę-parędziesiąt stron dla neicierpliwego klienta.
Na swoją kolejkę czekamy siedząc na wygodnych meblach przed telewizorem lub przeglądając czasopisma. Możemy poczęstować się wodą z dystrybutora lub w razie potrzeby skorzystać z toalety.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.