WitamWczoraj , 10 listopada 2015, około 16 udałem się do tego właśnie sklepu i kupiłem króliczka miniaturkę, nie dostalem żadnego info o płci zwierzaka. jedyne info to to że miał około 2 miesięcy. Nie znam się zbytnio na warunkach w jakich przebywał , ale kupowałem go dla swojej dziewczyny która również w zoologicznym pracuje. Po zakupie Pani sprzedawczyni grzecznie mówiąc stwierdziła że najlepiej będize jeśli wezmę go razem z siankiem, trocinami i.. karmą "którą do tej pory był karmiony" . (wybrałem jednego spośród 5-ciu przebywających w klatce zwierzaków - które były bez wody i pokarmu , jedynie na trocinach). Gdy już go wręczyłem dziewczynie , stwierdziła że owa karma którą dostałem , a dostałem jak się okazało najdroższą z możliwych w sklepie , jest mało prawdopodobne by to nią królik był karmiony. (ciężko by im się to opłacało gdyby zwierzaki karmili najdroższymi pokarmami). Ale ok. na poczatku królik nie wskazywał żadnych objawów chorób czy czegokolwiek, biegał , jadł , pił jak normalny zwierzak. Problemy zaczęły się dziś rano. dziewczyna z tego co mówi wstawała do niego w nocy i z samego rana (nawet godzinę przed całą nieszczęsną akcją) i wszystko było ok. normalnie jadł, spał, wypróżniał się w jednym miejscu). po godzinie czyli około 12 popołudniu zaczął mieć dziwne drgawki, położył się na boku i biegł w miejsu. Gdy wyjąłem go z klatki miał nienaturalnie przekrzywiony łepek (a w klatce nie był żadnych objektów gdzie mógłby sobei coś zrobić). po tym jak go wyjąłem złapał kilka głębokich oddechów i zakończył swój krótki żywot. zadzwoniłem do weterynarza który po objawach stwierdził że są dwa wyjścia . choroba bakteryjna lub pasozytnicza lub nagła zmiana pokarmu (który tak bardzo był mi polecany, jako ten który do tej pory był spożywany).Proszę by osoby które mają jakiekolwie dojścia do sanepidu czy innych instytucji przekazały tę i poprzednie opinie wyżej. Nie przywróci to już życia naszemu małemu , ale może uratuje życie innym zwierzakom które znajdują się w tym "sklepie zoologicznym".Dam znać jeszcze jutro po wizycie w danym sklepie i rozmowie z P. Sprzedawczyni. Pozdrawiam
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.