Profil użytkownika
Poszukiwacz Jakości
Opinie użytkownika (24)
Dzisiejszą wizytę w...
Dzisiejszą wizytę w sklepie C&A muszę zaliczyć do nieudanych. Odwiedziłem sklep w celu zakupu spodni lub koszulki. Wpadła mi w oko jedna z koszulek, lecz nie było mojego rozmiaru. Chciałem zapytać któregoś z pracowników czy mają gdzieś jeszcze wyłożony ten model, lub na magazynie lecz nikogo nie zauważyłem. Poszedłem więc do kasy z wybranym modelem aby mi sprawdzono czy jest ten model w innych rozmiarach. Pani poinformowała mnie iż jest tylko to co jest wyłożone. Kiedy poprosiłem żeby sprawdziła czy posiadają ten rozmiar w innym sklepie(a wiem że jest taka możliwość) powiedziała żebym sobie jechał i sprawdził sam. Fakt iż koszulka kosztowała jedynie 17,90 zł nie powinien chyba powodować takiej olewki klienta. Zawiodłem się niestety.
Odwiedziłem kawiarnię ponieważ...
Odwiedziłem kawiarnię ponieważ chciałem wypić lekki i słodki napój/kawę. Ze względu na fakt iż nie przepadam za kawą, poprosiłem o doradzenie mi czegoś odpowiedniego. Pracownica zaproponowała mi mrożoną kawę, z syropem truskawkowym bitą śmietaną-jak nie pijam kawy tak chyba zacznę. Napój był rewelacyjny. Żałuję jedynie że wybrałem małą porcję. Obsługa była kompetentna, pracownicy mieli jednolite stroje, kawiarnia czysta. Ogólne wrażenie bardzo pozytywne.
Kawiarnia zlokalizowana w...
Kawiarnia zlokalizowana w bardzo przytulnym miejscu. Lokal bardzo czysty, fotele bardzo wygodne, obsługa ubrana w łatwe do zidentyfikowania stroje, kelnerki zawsze uśmiechnięte i bardzo przyjazne jak również zorientowane w ofercie lokalu. Asortyment dość bogaty, napoje i ciastka smaczne. Jedyny minus to cena.
Widoczność sklepu w...
Widoczność sklepu w centrum handlowym bardzo dobra, układ alejek sklepowych przejrzysty i bardzo przystępny dla klientów. Pracownicy w jednakowych strojach-dzięki czemu w razie potrzeby łatwo znaleźć pomoc. Produktem docelowym jaki chciałem zakupić było etui do iPada. Niestety nie zakupiłem nic ponieważ przeglądając produkty nikt do mnie nie podszedł przez 10minut. Po 5minutach zacząłem się kręcić wzdłuż regału żeby zwrócić na siebie uwagę-niestety nikt nie podszedł więc wyszedłem.
