Biedronka - przed sklepem bardzo mały parking, a raczej znikomy - miejsca postojowe, może zaparkować tu raptem z 10 samochodów i to w dodatku są miejsca zarówno dla sklepu pepco jaki i rossman oraz klientów banku, sklepu monopolowego i salonu kosmetycznego. Więc za to wielki minus. W sklepie nieprzyjemny zapach - brudnych ludzi - pijaczków. Wydaje mi się, że ten zapach na własne życzenie, bo nieproblem tu kupić tanie wina i inne tanie "procenty". Z resztą przed sklepem można spotkać klientów zakupujących "procenty". W gablocie znajdowała się aktualna oferta. Koszyków nie brakowało. Ruch klientów średni. Towar na półkach poukładany i dobrze wyeksponowany. Podłogi czyste, a na suficie przyczepione ładne biedronki. Niestety jak to w takich marketach nie ma zbyt dużego wyboru np., majonez albo winiary albo wyprodukowany dla biedronki. Produkty promocyjne z gazetki jak np. banany były jeszcze dostępne. Przy jednym regale z zestawami do sprzątania nie było cen, ale na szczęście obsługa nie zawiodła i poinformowała mnie o cenie produktu. W kolejce nie trzeba było długo stać. Obsługująca Pani przywitała się i pożegnała.
Sklep znajduje się na dość dużym osiedlu. W oklicy są jeszcze dwa supermarkety: Biedronka i Lewiatan. Jedynie przy Lidlu znajduje się dość duży parking samochodowy. Koszyki są zawsze dostępne i zazwyczaj nie trzeba wrzucać monety. W sklepie jak to bywa o tej godzinie ( 19:00) było sporo klientów. Kasjerów jak na taki ruch nie było dużo - bo aż trzech, stąd też trzeba było długo stać w kolejce. W sklepie było widać jeszcze dwóch pracowników, którzy wykładali towar. Ogólnie na półkach, w koszach i alejkach był porządek. Jedyny minus za to, że było mało pieczywa.Warzyw takich jak: sałata, rzodkiew, kalafior i brokół też już nie było, poza tym większość artykułów była. Minus dla Lidla za dość wysokie ceny wędlin. Średnia cena za 100 g wędliny to 30zł.Ogólnie Lidl nie należy do najtańszych sklepów. Obsługa zorientowana gdzie znajduje się towar i zawsze pomocna. Obsługa przy kasie na 5. Miłe powitanie, pożeganie,nawet nawiązanie krótkiej rozmowy i kolorowanka "lidlowska" dla dziecka za co duży plus. Ogólnie nie ma się do czego przyczepić.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.