Profil użytkownika
Opinie użytkownika (2)
Jako klient lubię...
Jako klient lubię sobie spokojnie robić zakupy, bez pośpiechu. Przyglądam się wtedy nie tylko towarowi na półce ale i pracownikom. Kłopot zaczyna się wtedy kiedy spieszę się...i tutaj klops. Szukając jakiegoś asortymentu, zaczepiony pracownik przeważnie odpowiada "ja nie z tego działu" i ucieka. Rozumiem prawa marketingu, że pracownik hali nie jest od tego, żeby pomagać klientowi - bo on musi bładzić a im więcej błądzi tym więcej kupi, ale bez przesady. Choć rozumiem też pracowników - jeśli mają zbierać [fragment usunięty przez administratora - zgodnie z pkt. III.8 Regulaminu] za to, że komuś pomogli....to współczuję
Lubię robić zakupy...
Lubię robić zakupy w hipermarketach, bo w jednym miejscu mam wszystko. To co jednak mnie irytuje w takich miejscach, to to, że zaczepiony pracownik od którego chcę uzyskać informację, zwykle ucieka. Nie inaczej było 8 lipca. Chciałem coś znaleźć, "dorwałem" pracownika i zapytałem, w odpowiedzi usłyszałem "ja nie z tego działu" i...pracownik mi "wyparował". Błądzenie pomiędzy półkami z towarami ma swój jeden cel - ty kliencie zapełnij wózek towarem, nawet tym mało potrzebnym. Czasami odnoszę wrażenie, że ludzie zatrudnieni w hipermarketach nie są dla klientów, ale dla towarów ułożonych na półce - dzisiaj tu, jutra w innym miejscu.
