Chciałam uzyskać informacje o kredycie studenckim. Poszłam więc do banku PKO BP. Po odebraniu numeru w kolejce dosyć długo czekałam, ponieważ przy stanowiskach indywidualnej obsługi akurat nikogo nie było, a przede mną było już kilka osób. Obsługująca mnie Pani jak potem zweryfikowałam podała mi błędne informację! Nie znała specyfiki tego kredytu ani sposobu naliczania procentu. Jedyne prawdziwe informacje odnosiły się do poręczycieli. Pani reagowała nerwowo na moje pytania, była niemiła, a gdy zapytałam gdzie mogę uzyskać pełną informację powiedziała żebym sobie poszukała na internecie.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.