Kiedy wjechałam na stację Orlen, pracownik chętnie, z własnej inicjatywy, zaproponował pomoc. Podczas tankowania mężczyzna nawiązał swobodną rozmowę, a z jego ust padło nawet kilka komplementów dotyczących mojego samochodu. Następnie udałam się do środka stacji, by zapłacić za paliwo. Zamówiłam też hot-doga. Nie byłam zdecydowana, jaką parówkę wybrać. Pracownik wymienił rodzaje parówek, jakie są w sprzedaży, zaproponował również sosy. Powiedział, że dzisiaj jest duży ruch na stacji i musiałabym poczekać około dziesięciu minut, dlatego zaproponował mi kawę i uprzejmie wskazał miejsce, w którym mogłabym spokojnie ją wypić. Po około ośmiu minutach mężczyzna poprosił mnie o odebranie hot-doga. Kasjer podziękował i zaprosił mnie ponownie. Następnie wyszłam z budynku stacji.Miejsce obsługi (cała stacja benzynowa) było czyste i zadbane. W budynku był duży asortyment produktów: słodyczy, napojów, prasy czy kosmetyków do aut. Personel był bardzo kompetentny i dobrze zorganizowany. Mimo naprawdę dużego ruchu na stacji, obsługa miała dla mnie czas. Pracownicy byli uśmiechnięci, uprzejmi i zawsze gotowi do pomocy. Uważam, że na tej stacji pracują odpowiednie osoby. Z pewnością zatankuję tam ponownie.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.