Byłam jakiś czas temu na obiedzie, tatarki z ziemniaków były surowe, obiad został podany w miarę szybko, może to było przyczyną tego, że były surowe. Kompetencja kelnerek w tym lokalu jest bardzo niska, na dodatek mierzą wzrokiem każdego, przez co klient czuje dyskomfort. Porcje jedzenia są duże,lokal czysty w weekend bardzo zatloczony. CO do wygładu lokalu nie mam zastrzeżeń jest ladnie udekorowany. Dostępna jest opcja dowozu do klienta, jednak długość oczekiwania na posiłek jest bardzo długa, w pierwszej kolejności przygotowywane są dania dla osób na miejscu. Lokal jest usytuawany blisko rynku, co daje mu wielki plus.
Pracuje w Intermarche na stażu i zauważyłam, że dość często znajduje sie towar na półkach po terminie, poprzez błąd pracowników, którzy rozkładajac towar nie zwracaja uwagi na date waznosci. Jezeli chodzi o promocje, to sa one juz w gazetkach, natomiast na półkach widnieje nadal stara cena, przez co polowa klientow odchodzi i nie kupuje towaru, natomiast druga polowa pyta personel. Troche czasu potrwa zanim zostana zmienione ceny, lecz w tym czasie nie jest kupowany promocyjny towar.Jeżeli chodzi o pracowników to są bardzo życzliwi, ponieważ kiedy ktoś maproblem ze znalezieniem produktów chętnie kierują na właściwe półki.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.