Profil użytkownika
Opinie użytkownika (3)
Sporadycznie, kiedy jeszcze...
Sporadycznie, kiedy jeszcze na zakupy do tego sklepu musiałam się wybierać do Poznania robiłam tam zakupy. W Lesznie nie udało mi się to jeszcze ani razu. Nie wiem dlaczego mniejsze miasto okradane jest z ubrań które są godne uwagi a dostają im się resztki niesprzedającej się kolekcji. Sklep w Lesznie nie jest na tyle mały żeby nie móc tam przywieźć większości kolekcji a nie tego co z założenia nie będzie miało wzięcia... Obsługa jest przyjazna i pomocna, szybko działająca i kasująca. Nie mam żadnych zastrzeżeń.
Sporadycznie, kiedy jeszcze...
Sporadycznie, kiedy jeszcze na zakupy do tego sklepu musiałam się wybierać do Poznania robiłam tam zakupy. W Lesznie nie udało mi się to jeszcze ani razu. Nie wiem dlaczego mniejsze miasto okradane jest z ubrań które są godne uwagi a dostają im się resztki niesprzedającej się kolekcji. Sklep w Lesznie nie jest na tyle mały żeby nie móc tam przywieźć większości kolekcji a nie tego co z założenia nie będzie miało wzięcia... Obsługa jest przyjazna i pomocna, szybko działająca i kasująca. Nie mam żadnych zastrzeżeń.
Poświąteczne wyprzedaże sprawiły,...
Poświąteczne wyprzedaże sprawiły, że sklep w którym zazwyczaj czułam się fantastycznie wczoraj zamienił się w targowisko. Nie wiem skąd były kobiety który sprawiły że na podestach ubrania leżały poplątane w jednym wielkim kłębie, sukienki z wieszaków szorowały ziemię. Brakowało tylko walk o ubrania. Dramat. Same ekspedientki starały się jak mogły sortować i sprzątać po tym najeździe chołoty. Mimo wszystko były miłe, uśmiechnięte i znajdowały czas na odpowiadanie na pytania i pomoc przy wyszukiwaniu rozmiaru. Dziewczyny w tym sklepie oraz ich kolega są zawsze mili i sympatyczni. Ceny nawet po przecenie są w przypadku niektórych ubrań lekko wygórowane ale kolekcja Stradivariusa zawsze jest nietypowa i wyróżniająca się więc warto inwestować w ich ubrania. Wczoraj ze względu na tłumy obsługa była nieco spowolniona. Sam sklep czysty ale przez zachowanie ludzi na podestach i wieszakach panował chaos nie do ogarnięcia.
